profil

Ale heca Bajdała pojawił się w moim domu.

poleca 83% 2848 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pewnego dnia ucząc się pilnie do sprawdzianu z j.polskiego byłem tak zmęczony tą nauką że aż zasnąłem. W śnie tym byłem w swoim pokoju w którym był gość. Nie mogłem go sobie z nikim przypomnieć. Cały czas krzątał się on po pokoju zwracając mi uwagi. Czepiał się on wszystkiego. Nie podobało mu się min. tapeta na ścianie, kwiatki w pokoju czy rozstawienie mebli. Wyglądał na człowieka nadpobudliwego. Przez dwie minuty nie mógł usiedzieć na jednym miejscu. W pewnym momencie z całej siły uderzył w stół. Huk był tak przeraźliwy Ze prawie podskoczyłem na łóżku. Okazało się że przyczyną tego ataku jest jego pragnienie, stwierdził że za długo prosi mnie o picie. Chciałem go wyprosić ale okazało się to rzeczą niemożliwą, zdawał się nie słyszeć moich słów. Przypomniał mi ze sam go zaprosiłem że ma na imię Bajdała i umówiliśmy się jakiś czas temu. Nagle wszystko zaczęło mi się układać w głowie. przypomniałem sobie tego osobnika. Chciałem jak najszybciej uciec z swojego pokoju. Nagle poczułem że ktoś mnie łapie za rękę, zacząłem się wyrywać gdy z oddali dobiegł do mnie głos budzącej mamy. Byłem bardzo wdzięczny mamie że mnie obudziła gdyż przypomniałem sobie że Bajdała to postać z książki z którą nie chciał bym się spotkać w rzeczywistości.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 1 minuta