profil

Czy kłamstwo zawsze jest złem? Uzasadnij swoje stanowisko w oparciu o własne doświadczenie i literaturę

poleca 84% 2002 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Kłamstwo czyli twierdzenie niezgodne z rzeczywistością z zamiarem wprowadzenia kogoś w błąd towarzyszy człowiekowi niemal od zarania dziejów. Kłamiemy aby uniknąć kary, wytłumaczyć się lub po prostu by nie zrobić komuś przykrości, nie sposób wyliczyć wszystkie sytuacje, w których mówimy nieprawdę.

Najczęściej kiedy sięgamy po kłamstwo nie mamy na nie żadnego usprawiedliwienia, prócz nielicznych przypadków uważam że wprowadzanie drugiej osoby w błąd jest zjawiskiem nadzwyczaj negatywnym. Nie dość że kłamiąc czynimy zło to na dodatek często wychodzi to na jaw i czekają nas jeszcze poważniejsze konsekwencje niż w przypadku powiedzenia prawdy. Jeżeli często będziemy wprowadzać ludzi w błąd to stracą do nas zaufanie i do wszystkiego co im powiemy będą podchodzić z dystansem. Trzeba wziąć też pod uwagę, że są różne rodzaje kłamstwa. Czasami kłamiemy po to, aby komuś ulżyć, oszczędzić przykrości. Ten motyw pojawia się dość często w kłamstwie. Decydujemy się skłamać „dla dobra” naszego rozmówcy, Mojej młodszej koleżance, gdy była dzieckiem , ciężko zachorowała mama i zabrano ja do szpitala, gdzie długi czas walczyła o życie. Dziewczynka, płakała, lecz rodzina uspokajała ja tłumacząc, że mama wyjechała do rodziny w daleka podróż. Pozwoliło to dziecku przetrwać spokojnie ciężki okres. Uważam, że tego rodzaju kłamstwa nie są grzechem, ponieważ oszczędziło dziecku wiele bólu.
Często wykorzystujemy kłamstwo w jakimś celu, choć zawsze musimy być przygotowani, aby ponieść tego konsekwencje.
Anieli Kowalik, bohaterce książki ,,Kłamczucha”, wydawało się, że dzięki kłamstwu uratowała swoją ciocię. W tym celu podała się za zupełnie inna osobę – Franię Wyrobek, jednak kłamstwo szybko wyszło na jaw i dziewczyna już do końca życia miała przezwisko kłamczucha.
Pinokio jest symbolem kłamstwa. Na pewno wszyscy pamiętają dokładnie jak pod jego wpływem drewniany nos wydłużał się. Kukiełka nie potrafiła odróżnić dobra od zła, dlatego lis i kot wykorzystywali to do swoich niecnych planów. Moim kolejnym przykładem jest uczeń, który zbierając dużo złych ocen, nie informuje o tym rodziców. Nie mówi im także o terminach wywiadówek, wyłudza pieniądze pod pretekstem szkolnego pójścia do kina. Rodzice o zaistniałej sytuacji dowiadują się dopiero w maju, kiedy na poprawę ocen jest już za późno. Gdyby dziecko mówiło prawdę, rodzice poświeciliby mu więcej uwagi. Oboje byli pewni, że wszystko jest w porządku, gdyż do tej pory chłopak nie sprawiał żadnych kłopotów. Życie mogło potoczyć się inaczej, uczeń mógł nie powtarzać roku nauki, jeśli na pierwszym miejscu postawiłby prawdę, gdyż ona zawsze pomaga nam w życiu. Najgorszym rodzajem kłamstwa jest takie, przy pomocy, którego kłamca nic nie uzyskuje, ale wyrządza szkodę innym. Motywem może być tutaj chęć zemsty, zazdrość. Ludzie mszczą się na osobach, o których sądzą, że są przyczyną ich nieszczęść, złej sytuacji.

Z tego, co napisałam wynika, że nie warto kłamać. Oszustwo jest brzydką cechą.
Tylko w szczególnych przypadkach, gdy prawda ma kogoś zranić, jest dopuszczalne.
Uważam, że szczerość jest najważniejszą wartością moralną i powinna być podstawą wszelkich relacji międzyludzkich. Prawda wzmacnia miłość, przyjaźń i koleżeństwo.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Podobne tematy