profil

Charakterystyka Ani Shirley.

poleca 85% 647 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Lucy Maud Montgomery

Lucy Maud Montgomery jest autorką powieści „Ania z Zielonego Wzgórza”, będącej lekturą dla klas szóstych. Jej główna bohaterka to Ania Shirley – sierotka przygarnięta przez rodzeństwo Cuthbertów.
Ania w momencie przybycia na Zielone Wzgórze ma jedenaście lat. Jest szczupłą osóbką o długich, rudych warkoczach i piegowatej twarzyczce. Charakteryzuje ją „zadarty”, aczkolwiek nadający wdzięku nosek oraz duże, szarozielone oczy. Jako wychowanica porządnej Maryli, nosi tylko praktyczne sukienki, uszyte wbrew ówczesnej modzie.
Sylwetka tytułowej bohaterki nie zmienia się z biegiem lat, bowiem gdy ma ich szesnaście, nadal jest zgrabną panienką. Choć dalej ubiera się skromnie, to spełnia się jednak jej marzenie o bufiastych rękawach.
Jako kilkunastoletnia dziewczynka, Ania jest strasznie roztrzepana. Ciągłe pogrążanie się w marzeniach nieraz przysparza jej kłopotów. Rozpiera ją energia. Reaguje bardzo impulsywnie szczególnie na uwagi co do swojego wyglądu, choć uważa się za nadzwyczaj brzydką istotę. Ta właśnie cecha przyczyniła się do rozbicia tabliczki na głowie Gilberta Blythe’a. Na szczęście dziewczyna dorośleje i staje się bardziej opanowaną.
Młoda Shirley żyje w swoim świecie. Choć jest odważna, to czasem zachowuje się zbyt nieodpowiedzialnie. Łatwo nawiązuje nowe kontakty i przyjaźnie. Jest lubiana przez kolegów, którym okazuje swą dobroć i uczynność. Kocha przyrodę, toteż uwielbia przebywać wśród roślin, nad stawem, itp. Ania to wrażliwa osoba, potrafiąca w piękny sposób wyrazić swe uczucia.
Rudowłosa bohaterka jest ambitną i sumienną uczennicą. Rywalizacja z Gilbertem pomaga jej przy nauce, gdyż zawsze stara się za wszelką cenę dojść do zamierzonego celu. W tym przypadku pragnie uzyskiwać wyniki lepsze od swego rówieśnika. O jej inteligencji przemawia fakt uzyskania stypendium. Ponadto posługuje się bogatym językiem; barwnie opisuje najczęściej przyrodę, którą jest zafascynowana. Ania to dziewczyna o lekkim piórze – jej opowiadania zasługują na pochwały, choć na początku jej edukacji występuje w nich wiele błędów ortograficznych.
Tytułowa bohaterka już podczas pierwszego spotkania z Mateuszem odkrywa w nim bratnią duszę. Jej uczucie zostaje odwzajemnione. Ania równie mocno kocha Mateusza, jak i Marylę, która na początku nie wydaje się być zbyt miłą, ale z czasem urok dziewczyny zaczyna na nią działać. Postać tytułowa jest wdzięczna swoim nowym opiekunom za to, że postanowili zabrać ją pod swój dach. Bardzo się do nich przywiązuje. Strasznie przeżywa śmierć Mateusza. Mimo wszystko nie traci nadziei na dalsze szczęśliwe życie, bo wie, że potrzebuje jej Maryla.
Ania zawsze czynnie uczestniczy w życiu towarzyskim. Ma krąg szczerych przyjaciół, którym okazuje dużo serca. Stara się w miarę swoich możliwości im pomagać, czasem udzielić rady, a czasami pocieszyć. Ma też do kogo zwrócić się ze swymi problemami.
Moim zdaniem Ania patrzy na świat przez różowe okulary. Choć niekiedy pesymistycznie podchodzi do spraw związanych ze zdobywaniem wiedzy (a właściwie „prześcignięciem” Gilberta), to ma całkiem inne podejście do swego otoczenia. Wśród rozpowszechnionego na świecie zła odnajduje sens, dla którego warto jest być dobrym.
Po przeczytaniu lektury byłam zafascynowana postacią Ani. Jestem pod wrażeniem jej nadzwyczajnej inteligencji, dobrego serca i podejścia do życia. Ciekawym wątkiem w książce wydało mi się marzycielstwo Ani. Bycie marzycielem to coś pięknego, ale na jej przykładzie doskonale widać, że nie zawsze prowadzi ono do czegoś pożytecznego. Jednak pomijając nadmierne pogrążanie się w marzeniach uważam, że bohaterka powieści mogłaby być wzorem dla dużej części dzisiejszej młodzieży.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty