profil

Bezrobocie, stopa procentowa, Stopa inflacji i PKB- co to jest i jak kształtuje się w Polsce

poleca 85% 1302 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

CO TO JEST STOPA BEZROBOCIA, JAK JĄ MIERZYMY I JAK KSZTAŁTUJE SIĘ ONA W POLSCE.
Bezrobocie to zjawisko gospodarcze polegające na tym, że pewna liczba osób poszukujących pracy i zdolnych do niej nie znajduje zatrudnienia.

W zależności od przyczyn wyróżniamy:
- bezrobocie frakcyjne – obejmujące osoby czasowo bezrobotne z powodu zmiany miejsca pracy lub kwalifikacji,
- bezrobocie strukturalne – związane z ograniczeniem produkcji lub zanikaniem pewnych dziedzin działalności gospodarczej, w związku z czym powstaję nadmiar pracowników reprezentujących określone zawody,
- bezrobocie technologiczne – związane z wprowadzaniem postępu technicznego, zastępowaniem pracy ludzi, pracą maszyn.
- bezrobocie klasyczne – pojawiające się gdy w wyniku działalności związków zawodowych lub ustawodawstwa pracy poziom płac jest wyższy od poziomu równowagi(pracodawcy zmniejszają wówczas popyt na pracę),
- bezrobocie koniunkturalne – powstaje w wyniku zmniejszenia się popytu globalnego w fazie załamania gospodarczego.
-
Bezrobocie a poziom wykształcenia.
Poziom i rodzaj wykształcenia jest czynnikiem decydującym na rynku pracy. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat najwyższym udziałem w ogólnej liczbie bezrobotnych charakteryzowały się osoby wykształceniu zasadniczym zawodowym oraz osoby z wykształceniem co najwyżej podstawowym. W miarę wzrastającego postępu technicznego i przemian w gospodarce stopniowo maleją szanse na znalezienie pracy osób o najniższym poziomie wykształcenia. Grupa z wyższym wykształceniem dostosowuje się do tendencji na rynku pracy i jej szanse na pracę są dużo większe niż w niższych kategoriach wykształcenia.

Bezrobocie a wiek.
Najbardziej zagrożeni utratą miejsca pracy są ludzie młodzi w wieku do 24 lat, kolejną grupą są osoby w wieku 25-34 lata a następnie grupa ludzi w wieku 35-44 lata. Najmniej zagrożeni utratą miejsca pracy są osoby w wieku powyżej 45 roku życia.

Miarą bezrobocia jest STOPA BEZROBOCIA.

Stopa bezrobocia to wielkość statystyczna opisująca zjawisko bezrobocia. W praktyce stosowane są dwa sposoby obliczania stopy bezrobocia:
- pierwszy sposób, używany w większości krajów świata, określa stopę bezrobocia jako stosunek liczby osób zarejestrowanych jako poszukujące pracy do zasobu siły roboczej,
- drugi, stosowany rzadziej, jest relacją liczby osób zarejestrowanych jako poszukujące pracy do liczby ludności w wieku produkcyjnym, tj. do liczby osób w granicach wiekowych określających w danym kraju wiek produkcyjny
Stopa bezrobocia obliczana drugą metodą jest zawsze niższa, bo liczebność ludzi w wieku produkcyjnym jest zawsze większa od liczebności zasobu siły roboczej.

Stopa bezrobocia nie oddaje dokładnie rozmiarów bezrobocia, gdyż zawsze istnieje grupa ludzi nie rejestrujących się w urzędzie pracy którzy szukają pracy na własną rękę, ponadto wiele osób rejestruje się tylko po to aby skorzystać z prawa do zasiłku, nie mając zamiaru podjęcia pracy lub pracuje w tzw. szarej strefie.
Rodzaje stopy bezrobocia:
- rzeczywista stopa bezrobocia – dotyczy wszystkich bezrobotnych, niezależnie od przyczyn dla których pozostają bez pracy.
- naturalna stopa bezrobocia – dotyczy tylko bezrobotnych dobrowolnie(Ci których pozostawanie bez pracy nie wynika ze stanu koniunktury)

Bezrobocie w Polsce.
Bezrobocie na ziemiach polskich pojawiło się w XIX wieku wraz z powstaniem przemysłu. Początkowo nie miało ono większych rozmiarów gdyż robotnicy tracąc pracę wracali najczęściej do swoich rodzinnych wsi. Powiększało to jednak bezrobocie utajone w rolnictwie. Na dużą skale bezrobocie wystąpiło w czasie I Wojny Światowej i bezpośrednio po odzyskaniu niepodległości. Były wynikiem ewakuowania bądź dewastacji, części zakładów produkcyjnych. Wybuch II Wojny Światowej znów pozbawił pracy wielu polskich obywateli. Dla władz powojennej Polski zlikwidowanie bezrobocia stało się jednym z głównych celów społecznych i politycznych. Zatrudniono wtedy znacznie więcej osób niż wymagały tego rzeczywiste, ekonomiczne potrzeby. Stan ten był jedną z charakterystycznych cech gospodarki polskiej końca lat 80. Szybko wzrost bezrobocia następował od 1990 roku, co spowodowało że bezrobocie stało się znowu jedną z plag społecznych osiągając bardzo wysoki poziom (ponad 3 mln. Bezrobotnych).

Stopa bezrobocia w latach 1995-2005
stopa bezrobocia 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006
styczeń 16,1 15,4 13,1 10,8 11,4 13,6 15,6 18,0 18,7 20,6 19,5 18,0
luty 15,9 15,4 13,0 10,8 11,9 13,9 15,8 18,1 18,8 20,6 19,4 18,0
marzec 15,5 15,4 12,6 10,6 12,0 13,9 15,9 18,1 18,7 20,5 19,3 17,8
kwiecień 15,2 15,1 12,1 10,2 11,8 13,7 15,8 17,8 18,4 20,0 18,8 17,2
maj 14,8 14,7 11,7 9,8 11,6 13,5 15,7 17,2 17,9 19,6 18,3
czerwiec 15,2 14,3 11,6 9,8 11,6 13,5 15,8 17,3 17,8 19,5 18,0
lipiec 15,3 14,1 11,3 9,8 11,8 13,8 15,9 17,5 17,7 19,3 18,5
sierpień 15,2 13,8 11,0 9,5 11,9 13,9 16,2 17,5 17,6 19,1 17,7
wrzesień 15,0 13,5 10,6 9,6 12,1 14,0 16,3 17,6 17,5 18,9 17,6
październik 14,7 13,2 10,3 9,7 12,2 14,1 16,4 17,5 17,4 18,7 17,3
listopad 14,7 13,3 10,3 9,9 12,5 14,5 16,8 17,8 17,6 18,7 17,3
grudzień 14,9 13,2 10,5 10,4 13,0 15,0 17,5 18,1 18,0 19,1 17,6

Od 1995 roku stopa bezrobocia w Polsce stopniowo malała, a w roku 1999 wynosiła około12%. W dalszym okresie stopa bezrobocia ciągle rosła, aż w roku 2004 wynosiła blisko 20%. W lutym 2004 roku stopa bezrobocia wynosiła 20,6% co było najwyższym wynikiem od kilkunastu lat. W ubiegłym roku (2005) bezrobocie nieznacznie się zmniejszyło. A w styczniu 2006 roku stopa bezrobocia wynosiła 18,1 % i w porównaniu do grudnia 2005 r. wzrosła o 0,5 punktu procentowego. W końcu stycznia 2006 r. bez pracy pozostawało 2 mln 866 tys. osób i w porównaniu do końca grudnia 2005 r. liczba bezrobotnych wzrosła o 93,5 tys. osób.
Wzrost bezrobocia odnotowano we wszystkich województwach przy czym największy w województwie lubuskim, opolskim i lubelskim. Corocznie miesiące na przełomie roku (grudzień/styczeń) charakteryzują się wzrostem bezrobocia. Główną przyczyną tego wzrostu jest czynnik sezonowy. W styczniu rejestrują się zazwyczaj osoby, którym wygasły umowy zawarte na czas określony m.in. w budownictwie, transporcie i handlu, jak również osoby zatrudniane nielegalnie, gdyż zima powoduje ograniczenia w ich zatrudnieniu.
Obecnie stopa bezrobocia nieznacznie spadła w porównaniu ze styczniem lecz prawdopodobnie pod koniec roku podniesie się znowu. W ostatnich latach tendencja jest jednak malejąca i można oczekiwać iż w przyszłym roku stopa bezrobocia nieznacznie spadnie.





























CO TO JEST PRODUKT KRAJOWY BRUTTO, JAK GO MIERZYMY I JAK KSZTAŁTUJE SIĘ ON W POLSCE.

Produkt Krajowy Brutto (PKB) – służy do określenia poziomu gospodarczego państwa., jest to wartość wszystkich dóbr i usług finalnych wytworzona przez czynniki produkcji znajdujące się na terenie danego kraju w ciągu roku, bez względu na to kto jest właścicielem czynników wytwórczych. Podstawowymi miernikami PKB są: wartość globalna (wartość dóbr materialnych i usług wytworzonych w gospodarce narodowej w określonym czasie) oraz zużycie pośrednie (wartość dóbr i usług, bez amortyzacji środków trwałych, zużytych w gospodarce narodowej w tym czasie).
Wartość globalna(100%) – zużycie pośrednie(50-55%) = Produkt Krajowy Brutto(45-50%)
Produkcja dóbr i usług przez społeczeństwo jest procesem ciągłym, w którym najpierw powstaje PKB, a następnie jest on dzielony. Produkt Krajowy Brutto przechodzi 3 etapy podziału: podział pierwotny, podział wtórny i podział ostateczny. Podział pierwotny odbywa się w przedsiębiorstwie i dzielony jest między gospodarstwa domowe (dochody ludności) i przedsiębiorstwa (dochody jednostek gospodarczych).
Obydwie grupy podmiotów gospodarczych mogą dowolnie dysponować zyskiem netto (po opłaceniu podatków) na zakupy dóbr. Podział wtórny jest dokonywany przez budżet państwa. W jego podziale uczestniczą wszyscy pracownicy opłacani z budżetu państwa, czyli m.in. nauczyciele, lekarze, policjanci, pracownicy administracji państwowej oraz emeryci, renciści, oraz osoby pobierające zasiłki i stypendia. Podział ostateczny jest dokonywany przez ekonomiczne decyzje podmiotów gospodarczych, które określają przeznaczenie produktu wypracowanego przez społeczeństwo. Na tym etapie PKB jest dzielony na spożycie (75-80%) i akumulację (20-25%). Spożycie to część PKB, która trafia do społeczeństwa (np. w postaci wynagrodzeń) z przeznaczeniem na konsumpcję. Wielkość funduszu przeznaczanego na spożycie wpływa na poziom życia danego społeczeństwa (stopa życiowa). Akumulacja natomiast to część PKB przeznaczona na inwestycje i rezerwy służące dalszemu rozwojowi gospodarki.

Produkt Krajowy Brutto per capita.
PKB per capita to produkt krajowy brutto podzielony przez liczbę mieszkańców danego kraju, świadczy on o jakości życia danego społeczeństwa, nie jest to jednak obiektywny miernik, bo podaje średni dochód na jedną osobę.

PKB per capita = PKB/Liczba mieszkańców kraju



Pozostałe wady PKB jako miernika:
- nie ujmuje efektów pracy, które nie znalazły się w obiegu rynkowym (pracy w gospodarstwie domowym, na własnej działce itp.)
- nie ujmuje rezultatów gospodarki cienia (czyli szarej i czarnej strefy)
- nie ujmuje czasu wolnego jako dobra istotnego i będącego istotnym elementem dobrobytu społecznego
- nie obejmuje korzyści z bogactwa nabytego przez gospodarstwa domowe w poprzednich okresach
- ujmuje tzw. antydobra (broń, tytoń, alkohol, narkotyki), które nie służą człowiekowi, wobec czego nie powiększają dobrobytu społecznego




































Produkt Krajowy Brutto w Polsce w I kwartale 2006 roku był realnie wyższy niż przed rokiem o 5,2 % - jak podał Główny Urząd Statystyczny. W IV kwartale 2005 roku PKB wzrósł o 4,2 %, w III kwartale o 3,7 %, w II kwartale o 2,8 %.
Według prognoz Komisji Europejskiej w 2006 roku PKB w Polsce ma wzrosnąć o 4,3 % w stosunku do roku poprzedniego, natomiast w roku 2007 PKB powinno wzrosnąć o 4,5 % w stosunku do roku poprzedniego. Prognozy te świadczą iż eksperci spodziewają się dalszego wzrostu gospodarczego w Polsce, a co za tym idzie coraz większej dynamiki Produktu Krajowego Brutto.














CO TO JEST DEFICYT BUDŻETOWY, JAK GO MIERZYMY I JAKIE TENDENCJE WYKAZUJE W POLSCE.

Deficyt budżetowy to różnica pomiędzy dochodami a wydatkami budżetu. Deficyt jest zawsze ujemny, czyli jeśli wydatki są większe od dochodów. Jeśli natomiast jest odwrotnie (dochody większe od wydatków) wtedy powstaje nadwyżka budżetowa. W Polsce ustawowo określony jest sposób i cel predysponowania nadwyżkami lub sposób finansowania przewidzianego ustawą deficytu.
Deficyt budżetowy jest to brak pokrycia części wydatków budżetu państwa w dochodach, bez wpływów z pożyczek krajowych i zagranicznych. Dotyczy ustalonego okresu: roku, kwartału, miesiąca. Deficyt budżetowy może być już założony w ustawie budżetowej ale w tym wypadku polskie prawo budżetowe wymaga określenia sposobu pokrycia deficytu budżetowego. Deficyt budżetowy może też powstać w trakcie realizowania budżetu w wyniku popełnionych błędów lub pod wpływem czynników niezależnych. Powszechnie uważa się, że deficyt budżetowy jest wynikiem złego gospodarowania lub błędnej polityki budżetowej. Poglądy te kształtowały się pod wpływem wielowiekowych trudności w pokrywaniu nadmiernych wydatków państwowych. Krytycznie oceniała deficyt budżetowy ekonomia klasyczna. Natomiast według ekonomi Keynesa zasadniczym problemem w polityce budżetowej były efekty w zakresie oddziaływania na gospodarkę jako całość, zwłaszcza z punktu widzenia stabilizacji koniunktury. Deficyt budżetowy był sprawą drugorzędną, a jeśli wydatki finansowane z deficytu ułatwiały wychodzenie z recesji, był on wręcz pożądany.


Deficyt budżetowy, a inflacja.
Związek między deficytem budżetowym, a inflacją nie jest prosty i jednoznaczny. Duży deficyt prowadzi zazwyczaj do inflacji, umiarkowany ( często wymienia się tutaj pułap graniczny 3 % PKB) nie musi jej powodować. Istotne znaczenie ma sposób pokrycia deficytu budżetowego. Powinny zapewniać je pożyczki zaciągane na rynku kapitałowym (przez emitowanie obligacji i innych skarbowych papierów wartościowych). Natomiast jeżeli budżet korzysta z pożyczek bankowych, powinny one mieścić się w ramach prawidłowej podaży pieniądza.
Dla uniknięcia inflacji niezbędna jest wówczas rygorystyczna polityka pieniężna.


Rodzaje deficytu budżetowego:
- Deficyt budżetowy rzeczywisty – różnica pomiędzy dochodami a wydatkami państwa
- Deficyt budżetowy strukturalny – (deficyt przy pełnym zatrudnieniu) wystąpiłby on wtedy gdy nie ma bezrobocia
- Deficyt budżetowy cykliczny – różnica pomiędzy deficytem rzeczywistym a strukturalnym







Deficyt budżetowy może wynikać:
- z nadmiernych wydatków budżetowych
- z powodu zbyt niskich dochodów budżetowych, które z kolei mogą wynikać z niskiej stopy opodatkowania, mało skutecznego systemu ściągania podatków, czy też ze spadającego poziomu produkcji i dochodu narodowego. Dlatego też deficyt jest z reguły większy w okresie recesji gospodarczej, gdy dochód narodowy spada i mniejszy w okresie ożywienia, kiedy dochód narodowy wykazuje znaczny wzrost
- z oczekiwań społeczeństwa, że państwo będzie spełniać funkcję gwaranta bezpieczeństwa socjalnego, finansując część konsumpcji mniej zamożnych grup społecznych
- wynika także ze sposobu uchwalania budżetu w systemie parlamentarnym – różne siły społeczne, z jednej strony zainteresowane są minimalizacją podatków, z drugiej zaś maksymalizacją wydatków. Natomiast nikt nie jest zainteresowany w zrównoważeniu dochodów z wydatkami.

Sposoby stabilizacji lub zmniejszania udziału krajowego długu w PKB:
- Obniżanie deficytu poprzez ograniczanie wydatków publicznych albo przez podwyższenie podatków – jest to sposób o najmniejszych skutkach ubocznych, lecz rzadko stosowany przez polityków zainteresowanych jedynie poparciem wyborców.

- Pieniężne finansowanie deficytu – finansowanie inflacyjne może zmniejszać obciążenie długiem na dwa sposoby:
* poprzez seniorat, który prowadzi również do wzrostu ilości pieniądza na rynku i
wzrostu inflacji, jednak dochód z senioratu jest bardzo niski
* poprzez „podatek inflacyjny” od nominalnych aktywów. Ponieważ większość
rządów zaciąga długi nominalne i nie indeksowane, ich realna wartość maleje,
gdy ceny rosną. Podatek inflacyjny dotyczy tylko długu zaciąganego w pieniądzu
krajowym. Podatek ten udaje się ściągnąć jedynie wtedy gdy inflacja jest
nieoczekiwana, w przeciwnym razie nominalna stopa procentowa wzrośnie,
a realna stopa procentowa pozostanie na niezmienionym poziomie. Jednak
Jednak zatrzymanie hiperinflacji jest bardzo kosztowne i dopuszcza się do niej
tylko w przypadku politycznej konieczności.

- Wstrzymanie płatności, do odmowy spłaty długu rządy uciekają się tylko pod bardzo silnym naciskiem, w wyjątkowych okolicznościach. Taki sposób „finansowania” deficytu postrzegany jest jako złamanie zaufania i szkodzi reputacji rządu

Najbardziej sensownym rozwiązaniem problemu deficytu budżetowego i długu publicznego jest znaczne ograniczenie wydatków budżetowych, a przede wszystkim tych marnotrawionych przez instytucje publiczne, administracje rządową (w 2005 roku aż 8,3 mld złotych).

Deficyt budżetowy w Polsce.
Deficyt budżetowy w Polsce po maju 2006 wyniósł 14,59 mld złotych, czyli 47,8% rocznego planu. Jak podało w komunikacie Ministerstwo Finansów dochody budżetu po maju 2006 osiągnęły poziom 78,01 mld zł, czyli 40,0% planu, zaś wydatki – 51,0%. Przychody z prywatyzacji po pięciu miesiącach wyniosły 364,6 mln zł, czyli 6,6% rocznego planu, zakładającego przychody z tego tytułu w wysokości 5,50 mld zł.
Największą część finansowania budżetu stanowiły obligacje (22,52 mld zł). Obsługa długu krajowego pochłonęła 10,05 mld zł (43,2% planu), a zadłużenia zagranicznego – 3,16 mld zł (63,6 % planu). Dotacje dla funduszu emerytalno – rentowego zrealizowano w 42,3%, przekazując 6,31 mld zł, natomiast dotację dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – w 46,8%, przekazując 10,93 mld zł.
Jak zapowiedział minister finansów, Mirosław Gronicki, na koniec 2006 roku dług publiczny może utrzymać się na poziomie szacowanych wcześniej 53% PKB, a w 2007 roku zacznie spadać, jeśli będzie realizowany program konwergencji.

W maju Ministerstwo Finansów informowało, że deficyt sektora finansów publicznych utrzyma się poniżej 53% produktu krajowego brutto, według polskich standardów (a według standardów przyjętych w Unii Europejskiej 45,1%).








































CO TO JEST INFLACJA, JAK JĄ MIERZYMY I JAKA TENDENCJE WYKAZUJE W POLSCE.


Inflacja - sytuacja gdy nadmierna emisja pieniądza prowadzi do wzrostu cen i redystrybucji dochodu na niekorzyść otrzymujących stałe dochody.
Teoria kosztowa inflacji i jej typy.
Teoria kosztowa - inflacja jest wynikiem wzrostu kosztów produkcji który jest wywołany wzrostem płac pod wpływem działalności silnych związków zawodowych, oraz wzrostu cen spowodowanych przez monopole krajowe lub zagraniczne np.: wzrost cen ropy naftowej. Punktem wyjścia jest założenie że na rynku towarowym i na rynku pracy istnieją po stronie podaży monopoliści, którzy są w stanie dyktować warunki dotyczące cen i płac. Działalność rządu przez bardziej ekspansywną politykę fiskalną lub pieniężną wywołuje dążenie do zwiększenia cen lub i płac.
W zależności od rodzaju zmian wyróżnia się trzy typy kosztowej inflacji:
1) Egzogeniczny - wywołany przyczynami zewnętrznymi wzrost (cen importu), lub wewnętrznymi (wydajności pracy).
2) Endogeniczny - w społeczeństwie w którym klasy i grupy społeczne są zorganizowane w związki zawodowe, organizacje konsumentów, pracodawców itp., zmiana wynagrodzenia jednego czynnika produkcji wywołuje reakcje społeczne i dążenie do przywrócenia poprzednich relacji między wynagrodzeniami czynników produkcji. Konkurencja na tym tle może przybrać formy:
(a) konkurencja - ceny - płace - gdy ruch cen wywołuje żądanie wzrostu płac.
(b) konkurencja - płace - płace - dążenie różnych grup pracowniczych do wyrównywania poziomu płac. W innych gałęziach produkcji pod presją związków zawodowych, następują również podwyżki płac. Daje to początek inflacji. Ogólny wzrost płac wyprzedza wzrost wydajności pracy.
(c) konkurencja - ceny - ceny - dążenie przedsiębiorstw różnych gałęzi do uzyskiwania podobnych przyrostów cen.
(d) konkurencja - płace - podatki lub ceny - podatki - wzrost opodatkowania lub zastosowanie bardziej progresywnego opodatkowania przedsiębiorstw będzie w sprzyjających warunkach rynkowych wywoływał wzrost cen lub płac.
(e) konkurencja - płace - dewaluacja - dewaluacja wywołuje najczęściej przez wzrost cen towarów importowanych, wzrost kosztów utrzymania i występujące za tym żądanie wzrostu płac w gospodarce.
3) Defensywny - grupy i klasy starają się nie o zwiększenie realnego dochodu lub jego względne przyrosty, lecz o utrzymanie dotychczasowego poziomu realnego dochodu (udziału w dochodzie narodowym).
Dochodowa teoria inflacji - przyczyną inflacji i jej rozwoju jest walka między grupami i klasami o podział wytwarzanego dochodu. W warunkach pełnego zatrudnienia klasy i grupy społeczne starają się zwiększyć lub utrzymać swój udział w realnym dochodzie w danym okresie. Dokonuje się to dzięki próbom zwiększenia dochodu pieniężnego przez wzrost cen, płac, wydatków budżetowych i świadczeń socjalnych. Najczęściej inflacja jest zainicjowana przez wzrost wydatków państwa, ceny lub płace. Za nimi postępuje wzrost innych dochodów po pewnym czasie. Warunki pełnego zatrudnienia powodują, że wzrost dochodów realnych jednej klasy powoduje redukcję dochodów innych klas, co wywołuje przeciw działania z ich stron. W ten sposób rozwija się spirala inflacyjna (ceny-płace-podatki, podatki-ceny-płace, itd.). Nie jest możliwe pogodzenie stabilności cen pełnego zatrudnienia i równowagi bilansu płatniczego. Przedmiotem sporów jest, który czynnik najczęściej wywołuje inflację: monopol, państw czy związki zawodowe. Teoria ta nie ogranicza się do czynników ekonomicznych lecz akcentuje znaczenie czynników politycznych i socjologicznych dla powstania i wzrostu inflacji.

Rodzaje skutków inflacji:
a) skutek alokacyjny - inflacja skraca horyzont czasowy dla działalności gospodarczej, co powoduje pogorszenie alokacji zasobów.
b) skutek produkcyjny - stymulujący wpływ inflacji na wzrost gospodarczy - keynesowska teoria inflacji - stały i umiarkowany wzrost cen zwiększa mobilność czynników produkcji i stwarza perspektywy wzrostu rentowności. Monetaryści - inflacja zwiększa wydajności pracy oraz oszczędności i inwestycji. Stymulujący wpływ inflacji uznawano w okresie umiarkowanej inflacji (lata \'50-\'60) negatywną rolę podkreślano w okresie nasilenia (lata \'70)
c) skutek redystrybucyjny - inflacja przesuwa dochody od warstw pasywnych (emeryci, renciści, pracownicy o stałych dochodach) do warstw aktywnych gospodarczo (pracownicy). Dla zwolenników strukturalnej teorii inflacji jest to zjawisko pozytywne - zwiększa szansę akumulacji i industrializacji. Dla dochodowej - jest to źródło konfliktów klasowych oraz braku stabilizacji gospodarczej i politycznej.
Można zatem wysnuć dwa poglądy na temat inflacji:
Monetaryści uważają, że inflacja jest zagrożeniem dla wzrostu gospodarczego.
Keynesiści uważają, że umiarkowana inflacja sprzyja wzrostowi gospodarczemu.
Stopę inflacji, czyli jej wysokość, możemy obliczyć wykorzystując wzór:

Wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych
w maju 2006 r.

Wyszczególnienie V 2006 I-V 2006
XII 2005==100 V 2005==100 IV 2006==100 I-V 2005= =100
O G Ó Ł E M 101,3 100,9 100,5 100,7
Żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe oraz wyroby tytoniowe 102,0 100,1 101,1 99,9
Żywność i napoje bezalkoholowe 102,4 99,8 101,3 99,5
Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe 100,1 101,3 100,2 102,0
Odzież i obuwie 95,3 93,1 99,9 93,2
Mieszkanie 102,6 104,3 100,0 103,6
Użytkowanie mieszkania i nośniki energii 103,2 105,3 100,0 104,5
w tym nośniki energii 104,6 107,8 99,9 106,4
Wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego 100,1 100,1 100,0 100,2
Zdrowie 100,6 101,5 100,1 101,6
Transport 101,8 103,1 101,5 102,0
w tym paliwa do prywatnych środków transportu 103,5 107,1 103,4 105,2
Łączność 100,0 97,9 100,0 98,3
Rekreacja i kultura 99,3 97,2 99,7 98,0
Edukacja 100,3 101,6 100,0 101,7
Restauracje i hotele 100,6 101,6 100,2 101,6
Inne towary i usługi 100,3 100,6 100,1 100,1
W maju 2006 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,5%. W okresie styczeń - maj br. ich wzrost był wyższy niż przed rokiem (1,3%, wobec 0,8%). Większa niż przed miesiącem była dynamika cen konsumpcyjnych w skali roku (0,9%, wobec 0,7%).Ceny żywności były wyższe niż w kwietniu br. o 1,4%. Więcej niż w poprzednim miesiącu konsumenci płacili za owoce (o 9,6%), drób (o 7,9%) oraz warzywa (o 4,1%). Podrożał cukier oraz mięso wołowe (po 0,9%). Wzrosły również ceny mąki (o 0,4%) oraz masła (o 0,3%). Wyższe niż przed miesiącem były ceny wędlin i mięsa wieprzowego (po 0,2%), a także tłuszczów roślinnych - o 0,1%. Ceny artykułów w grupie „mleko, sery i jaja” utrzymały się przeciętnie na poziomie zanotowanym w kwietniu br. Nieznacznie tańsze było natomiast pieczywo (o 0,1%). Ceny napojów bezalkoholowych wzrosły przeciętnie o 0,3%, w tym herbaty - o 0,5%. Podrożała także kawa oraz soki (po 0,4%). Niższe niż przed miesiącem były ceny wód mineralnych lub źródlanych (o 0,3%). Za wyroby tytoniowe płacono w maju br. o 0,4% więcej niż przed miesiącem. Nieznacznie podrożały napoje alkoholowe (o 0,1%).W maju br. ceny odzieży obniżyły się o 0,1%, natomiast ceny obuwia nie uległy zmianie. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych związanych z mieszkaniem utrzymały się w maju br. na poziomie obserwowanym miesiąc wcześniej. Użytkowanie mieszkania podrożało o 0,2%, w tym opłaty za najem mieszkania podniesiono o 0,3%. Wzrosły opłaty za usługi kanalizacyjne (o 0,6%), wywóz nieczystości (śmieci) (o 0,5%) oraz zaopatrywanie w wodę (o 0,2%). Nośniki energii potaniały przeciętnie o 0,1%, w tym gaz ciekły - o 0,9%, a opał - o 0,3%. Podrożał natomiast gaz ziemny - o 0,2%. Ceny towarów i usług w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego utrzymały się przeciętnie na poziomie zbliżonym do zanotowanego w kwietniu br. Wzrosły ceny środków do prania i czyszczenia (o 0,2%) oraz usług związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego (o 0,1%). Tańszy niż przed miesiącem był sprzęt gospodarstwa domowego (o 0,2%) oraz meble i elementy meblarskie (0,1%).Opłaty związane ze zdrowiem podniesiono w maju br. o 0,1%. W tej samej skali wzrosły ceny artykułów farmaceutycznych, usług stomatologicznych oraz usług lekarskich. Ceny w zakresie transportu były wyższe niż w ub. miesiącu o 1,5%, głównie w wyniku wzrostu cen paliw do prywatnych środków transportu - o 3,4%. Ceny usług transportowych obniżyły się o 0,4%. Nieznacznie tańsze niż w kwietniu br. były samochody osobowe (o 0,1%).Opłaty związane z łącznością, w tym za usługi pocztowe jak i telekomunikacyjne, utrzymały się na poziomie zbliżonym do zanotowanego w kwietniu br. Za usługi internetowe płacono nieznacznie więcej niż w ub. miesiącu (o 0,1%). Potaniał natomiast sprzęt telekomunikacyjny (o 1,4%).Ceny artykułów i usług związanych z rekreacją i kulturą obniżyły się przeciętnie o 0,3%. Mniej niż w ub. miesiącu płacono za gazety i czasopisma – o 3,1%. Obniżono również ceny sprzętu audiowizualnego, fotograficznego i informatycznego (o 1,2%). Droższa niż w kwietniu br. była turystyka zorganizowana (o 0,9%), w tym w kraju - o 1,8%. Ceny usług w restauracjach i hotelach wzrosły o 0,2%. Spośród innych towarów i usług, podniesiono opłaty w zakresie ubezpieczeń (o 0,2%), w tym za ubezpieczenie mieszkania - o 0,7%. Ceny środków do higieny osobistej wzrosły o 0,2%. Nieznacznie droższe były wyroby kosmetyczne i perfumeryjne oraz usługi świadczone w salonach fryzjerskich, kosmetycznych i zakładach pielęgnacyjnych (po 0,1%).

W pierwszych miesiącach tego roku prognozowana przez analityków bankowych roczna inflacja za miesięcy utrzymywała się na poziomie %, natomiast prognozy inflacji na grudzień 6 roku obniżyły się z 2% w styczniu do 1,5 % w kwietniu br.


Bibliografia:

1. Ekonomia finansowa, M. Osińska PWE Warszawa 2006 r.
2. Bezrobocie: podstawy teoretyczne, E. Kwiatkowska PWN Warszawa 2002 r.
3. Makro- i mikroekonomiczne podstawowe problemy, S. Marciniak PWN Warszawa 2005 r.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 22 minuty

Typ pracy