profil

Romantyczność - interpretacja ballady Adama Mickiewicza

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-18
poleca 84% 1520 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

"Romantyczność" - jedna z ballad Adama Mickiewicza jest niezwykłą opowieścią opisującą siłę i magię miłości oraz istnienie świata ponadzmysłowego, do którego często to uczucie prowadzi, w imię Romantyzmu.

Przedstawiona sytuacja ma miejsce w małym miasteczku. Główną bohaterką jest Karusia-cierpiąca, młoda kobieta, której śmierć odebrała ukochanego. Dochodzi do momentu, w którym cierpienie i tęsknota dziewczyny za Jasiem osiągają apogeum i ta widzi oczyma wyobraźni swego zmarłego kochanka. Niezmiernie cieszy się z tego spotkania, które jest dowodem niezwykłej mocy uczucia łączącego tych dwojga młodych ludzi. Zrozpaczona Karusia nie może znieść samotności i braku swego ukochanego. Prosi go zatem, aby ten zabrał ją ze sobą, gdyż ona "nie lubi tego świata", "płacze, lecz nikt jej nie rozumie", bądź przynajmniej odwiedzał ją we śnie, dając jej tym ponadzmysłowym spotkaniem ukojenie i radość. Jednak przychodzi moment, w którym nastaje dzień i wraz z nocą odchodzi również duch Jasia. Niestety, z jego odejściem łączy się powrót cierpienia i samotności dla Karusi. Dziewczyna, w chwili, w której uczucia ogarniają jej duszę, nie chce pozwolić na odejście wybranka. "Bieży za nim, krzyczy, pada", nie zważając przy tym na zbierający się wokół niej tłum. Ci, którzy nie znają dziewczyny i nic nie wiedzą o uczuciu łączącym ją z Jasiem, uważają, iż Karusia postradała zmysły; jest obłąkana. Jedynie prosty lud rozumie zachowanie osamotnionej kochanki, wierząc przy tym, iż duch zmarłego Jasia rzeczywiście ją odwiedził. Zatem, by pomóc błądzącej duszy i tej miłości, odmawiają wiernie modlitwy, mające przynieść obojgu zakochanym ukojenie. Również podmiot liryczny, utożsamiany z samym autorem, solidaryzuje się z prostym ludem. Wspomniani wcześniej sceptycy, uważający dziewczynę za obłąkaną, mają swego przedstawiciela w osobie Mędrca, który nie pojmuje zdarzenia w rozumowych ramach, uważa sytuacje za niebyłą i nieważną. Można twierdzić, iż jest to przedstawiciel oświeceniowego racjonalizmu. Postać tę utożsamić można z zagorzałym obrońcą klasycyzmu-Janem Śniadeckim.

Utwór "Romantyczność" kończy niezwykle trafna uwaga skierowana w stronę Starca, w której autor mówi, iż czucie i wiara są silniejsze niż rozum, oraz że takowe myślenie, które przedstawia mędrzec pozbawia go uczuć niezwykłych, ponadzmysłowych, irracjonalnych. Ostatnie zdanie ballady: "miej serce i patrzaj w serce!" jest najodpowiedniejszym podsumowaniem, w którym skoncentrowań jest cała idea Romantyzmu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Teksty kultury