"Dekameron" jako zmaganie się miłości i śmierci. Na podstawie noweli "Sokół".

"Dekameron" Giovanni Boccacciego to zbiór nowel, opowiadanych przez siedem kobiet i trzech mężczyzn.

Nowela "Sokół" ukazuje nam historię Federigiego i Monny Giovanny. Federigio - szlachcic, zakochuje się w pięknej, bogatej i zamężnej damie. Obsypując ją prezentami i dowodami uczuć, traci cały swój majątek: pozostaje mu tylko tytułowy sokół. Monna Giovanna ma syna, który nagle ciężko zachorowuje. Chłopiec żąda od matki, aby przyniosła mu sokoła od jego przyjaciela- Federigiego. Kobieta- świadoma, ile Federigiego kosztowała miłość do niej- pokonuje wątpliwości i pchana matczyną miłością idzie na obiad do zubożałego szlachcica. Ten, by godnie ja przyjąć zabija sokoła i podaje go na stół jako danie główne. W efekcie synek umiera, a Monna Giovanna wychodzi za mąż za Federigiego. Zapewne żyją długo i szczęśliwie.

W noweli tej ukazana jest miłość w dwóch aspektach: miłość pomiędzy kobietą, a mężczyzną oraz miłość matki do dziecka. Federigio tak bardzo kocha Monne Giovannę, że traci na nią majątek. Nie uważa jej temu winnej, sądzi wręcz, że ubóstwo wzmocniło jego uczucie do zamężnej kobiety. Jest dla niej gotowy do poświęceń: zabija sokoła- źródło swojego utrzymania, by ja odpowiednio ugościć. W sumie jego starania dają efekt: po śmierci synka Monna Giovanna zgadza się wyjść za niego za mąż. Trochę poniewczasie, ale cel osiągnął.

Miłość matki do dziecka: Monna Giovanna kocha swojego małego synka. Gdy ten zachorował, kobieta tłumi swoja dumę i udaje się do Federigiego po sokoła. Chce spełnić ostatnie (jak się później okazuje) życzenie swojego umierającego dziecka. Matka dla swojej pociechy gotowa jest do najwyższych poświęceń. To nie było byle co-iść do odtrąconego mężczyzny, zabiegającego o jej względy. A jednak przełamała się i ,jak wiemy, spotkała się z Federigiem.

Śmierć synka była zapewne tragedia sla Monny giovanny, natomiast śmierć sokoła była wielka stratą dla Federigiego. Na ich śub można patrzeć w ten sposób: oboje doświadczeni przez los, "cierpią razem", a podobno, gdy cierpi się we dwoje - boli mniej.

Można także ułożyć łańcuch przyczynowo-skutkowy:
miłość Federigiego do Monny Giovnny -> śmierć męża -> przeprowadzka w pobliże posiadłości Federigia -> choroba synka -> śmierć sokoła -> śmierć synka -> małżeństwo Federigia i Monny Giovanny

Zabrzmi to może ponuro i nieprzyjemnie, ale w pewien sposób połączyła ich śmierć bliskich im istot.