Werona,15 marca 1587
Drogi Romeo,
To mój pierwszy list, ale mam nadzieje, że nie ostatni. Moi rodzice chcą mnie wydać za Parysa, ale ja go nie kocham. W moim sercu jest tylko miejsce dla Ciebie. Co dzień myślę o tobie i odliczam godziny, minuty, sekundy od naszego ostatniego spotkania. Wiem, że nie powinniśmy się spotykać, ale myśl,że jesteś tak blisko mnie w Mantui powoduje, że moja miłość, zamiast więdnąć rozkwita.
Kocham Cię, kocham nasze potajemne spotkania, kocham Twój męski, dźwięczny glos i niesamowity uśmiech który sprawia, że największe problemy znikają. Kocham Twe niezliczone pomysły i zapal do życia. Jesteś moim powietrzem bez którego nie umiem żyć.
Chciałabym zawsze Cię mieć przy sobie: widzieć Cię, słyszeć i czuć. Zawsze mówić Ci jak bardzo Cię kocham. Moim marzeniem jest by nasze rody pogodziły sie i żyły w zgodzie, byśmy mogli wziąć jawny ślub.
Twoja Julia