profil

Subkultury młodzieżowe

poleca 85% 569 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Subkultury młodzieżowe
Subkultura młodzieżowa - nazwa grupy młodzieżowej, w której normy obyczajowe, zasady postępowania, ubiór, odbiegaja od norm reszty społeczeństwa, grupa rówieśnicza pozostająca na marginesie życia społecznego.
Subkultury młodzieżowe:
Ruch hippisowski, hippisi, dzieci kwiaty (ang.: hippie,-s; to be hip - żyć na bieżąco, dniem dzisiejszym) – subkultura kontestacyjna II połowy lat 60., nihilistyczna rewolucja proklamująca bierny bunt młodych przeciwko światu dorosłych (nie wierzcie nikomu po trzydziestce) i jego instytucjom: rodzinie, Kościołowi, szkole, pracy, szefom, rywalizacji, pieniądzowi, wojsku, wojnie, normom, przymusom, zakazom (zakazuje się zakazywać), domniemanej hipokryzji, konwencji ubioru. Przejaw kontrkultury odrzucającej normy społeczne oparte na konsumpcji, rywalizacji i materializmie. Jest paradoksem, że, pomimo szczególnego akcentu tego ruchu na zwalczanie obowiązujących konwencji ubioru, sam mimowolnie wykreował specyficzny gatunek mody, do którego nawiązuje się nawet i dziś, choć w celach komercyjnych.
Dzięki rozpowszechnieniu przez nowo powstałe w tym okresie programy telewizyjne, poświęcone wyłącznie specyficznej muzyce młodzieżowej, zjawisko to ogarnęło niemal cały zachodni świat. Trzeba przy tym zaznaczyć, że oprócz niewielkiej grupy zdeklarowanych wyznawców ideologii hippisowskiej, postępujących całkowicie w zgodzie z głoszonymi ideałami, ruch ten stał się swojego rodzaju modą części młodzieży. Większość "hippisów" ograniczała się jedynie do powierzchownego deklarowania ideałów hippisowskich oraz skupienia na zewnętrznych atrybutach i muzyce. Był on jednym z ogniw przyczyniających się do tzw. rewolucji seksualnej oraz rozpowszechnieniu spożycia narkotyków, a w szczególności heroiny, marihuany i LSD. Stanowił też jedno z pośrednich źródeł ruchu New Age.
Mimo że ruch hippisowski nie przetrwał, gdyż jako jedna z dekadenckich utopii był z góry skazany na niepowodzenie, to niektóre jego hasła są nadal żywe. Jedną z jego największych zasług jest wniesienie wrażliwości i otwartości w życie społeczeństwa i jednostki. Im też zawdzięczamy szerszy zasięg ruchów pacyfistycznych i ekologicznych, zainteresowanie duchowością Wschodu, wyśmianie wyścigu szczurów i wszelkiego konsumpcjonizmu. Z drugiej strony bardzo przyczynił się do rozpowszechnienia narkotyków i w konsekwencji do śmierci wielu młodych ludzi.

Historia
Hippisi przełożyli idee pokolenia beatników, a zwłaszcza prac Allena Ginsberga i Michaela McClure na ruch społeczny skonsolidowany wspólnym wrogiem jakim była wojna w Wietnamie. Za początek ruchu hippisów przyjmuje się dzień 14 stycznia 1967, podczas The World's First Human Be-in (Pierwsze Światowe Połączenie Człowieka) w San Francisco, na którym wyrzucony z Harvardu wykładowca psychologii i piewca LSD Timothy Leary, przemawiając do młodzieży, ogłosił koniec amerykańskich bożków: pieniądza i pracy, a początek ery miłości i nowej religii będącej zmodyfikowanym buddyzmem zen. Do tego dodał nowy sakrament, jak nazywano LSD i dopiero połączenie tych dwóch elementów pozwalało wg niego osiągnąć pełne oświecenie umysłu. Ogłoszono hasła, które stały się symbolem ruchu: Make love not war i All people are one. Oprócz Timothy Leary'ego przemawiali między innymi Richard Alpert, Alan Watts - mistrz zen, Allen Ginsberg - wszyscy oni wystąpili w białych hinduskich szatach oraz mieli wymalowe oko Opatrzności na czole. Pośród tłumu słuchających ich krążył Święty Mikołaj rozdający LSD i marihuanę. W dzielnicy Haight-Ashbury zaczął się nieustający karnawał hippisów. Lato 1967 nazwano "latem miłości", pojawiły się wówczas dziesiątki nowych zespołów muzycznych, grających w duchu psychodelii. Szczególnie ważnym wydarzeniem był festiwal muzyczny Monterey Pop z tego roku.
Kulminacyjnym momentem ruchu hippisów był legendarny festiwal muzyczny w Woodstock w 1969 roku, "trzy dni pokoju i muzyki".


Ideologia
Nadbudową ideologiczną ruchu hippisowskiego był skrajny pacyfizm co wyraża hasło Make love, not war (czyń miłość, nie wojnę), Non-Violence (bez przemocy), Peace And Love (pokój i miłość) . Wszyscy ludzie są braćmi, a świat jest na tyle duży, że starczy na nim miejsca dla każdego. Mężczyzni nosili długie włosy, co było wyrazem wolności oraz sprzeciwu wobec konieczności odbywania służby wojskowej. Swój pacyfizm hippisi wyrażali, nosząc pacyfki, będące symbolem pacyfizmu. Hippis żyje dniem dzisiejszym, żyje każdą chwilą, nie martwi się o to co będzie jutro, nie nosi zegarka bo czas dla niego jako taki nie istnieje. Chodzi boso gdyż jest dzieckiem ziemi i nie depta matki natury, stara się żyć z nią w zgodzie i rozumieć. Unika kontaktów z wszelkimi instytucjami zarówno państwowymi jak szkoła, wojsko, praca jaki i kościelnymi, a zawsze robi swoje. Hippis prowadzi Życie w drodze tzn. nie ma stałego domu, ciągle się przemieszcza. Wolność dla niego to brak przymusu, rodziny, norm moralnych. Żyje w zgodzie z naturą i odrzuca normy, które obowiązywały w świecie dorosłych, a zastępuje je własnymi kryteriami moralnymi, które cechowała daleko posunięta swoboda obyczajów przejawiająca się w wolnym stosunku do seksu Zamiast wojować lepiej uprawiać seks. Rodziną dla hippisa jest cała społeczność hippisowska, składająca się z jego braci i sióstr. Miejscem spotkań hippisów są różne festiwale zarówno muzyczne jak i manifestacje i protesty antywojenne. Zażywanie narkotyków podczas spotkań hippisów stało się nieomal obowiązkiem gdyż hippisi wierzyli, że mają one moc poszerzania świadomości. Zwykle jest wegetarianinem Zwierzęta to moi przyjaciele, a ja nie jadam przyjaciół. Hippis często żyje w tzw. komunie hippisowskiej, gdzie wszystko jest wspólne, nawet dzieci. Stara się być samowystarczalny, uprawia ziemię, szyje ubrania, wykonuje drobne sprzęty codziennego użytku.
Hasła te były aktualne zwłaszcza w obliczu prowadzonej przez USA wojny w Wietnamie, na którą prowadzono przymusowy pobór do wojska. W USA i krajach Europy Zachodniej ruch był proklamowanym sprzeciwem wobec rosnącego dobrobytu, skutkującego domniemanym brakiem wolności, miłości oraz bliżej nieokreślonego braterstwa. Hippisi swoje zasady życia zgodnego z sobą samym znajdują w Dezyderacie.

Strój
Zewnętrzną oznakę przynależności do ruchu stanowiły długie włosy, bose stopy i swoisty ubiór. Mężczyźni i kobiety nosili długie włosy opadające na plecy, w które często wplątywali kwiaty lub wianki. Mężczyźni zapuszczali brody. Jeżeli klimat na to pozwalał, chodzili boso (po 3 tygodniach chodzenia boso skóra na stopach grubieje i tworzy naturalny but). Strój miał wyrażać związek z naturą i musiał być funkcjonalny, najlepiej w jak największym stopniu własnoręcznie wykonany, z naszywkami. Niezależnie od okoliczności. wszędzie nosiło się to samo ubranie. Przeważnie w jasnych kolorach inspirowane wzorami Indian północno- i południowoamerykańskich oraz hinduskimi. Kolorowe, kwieciste, luźne bluzki z szerokimi rękawami, indiańskie poncza, wytarte jeansy z szerokimi nogawkami - "dzwonami", barwne cygańskie spódnice, do tego różne tanie ozdoby z drewna i plastiku podwieszane na rzemykach. Kolorowe koraliki, paciorki na szyi i przegubach dłoni, dzwonki, pacyfki, apaszki i opaski na włosach.

Narkotyki
Narkotyki były głównym argumentem przeciw hippisom, gdy ci protestowali przeciw wojnie w Wietnamie. Narkotykowy "guru hippisów" z Lat 60. były profesor Harvardu Timothy Leary, wprost zachęcał do używania środków halucynogennych jako formy rozszerzenia się umysłu. Hippisi podchwycili jego hasło Turn on, tune in, drop out (Włącz się, dostrój i odleć). Zaczęli brać narkotyki a szczególnie marihuanę, haszysz, i halucynogeny takie jak syntetyczny LSD-25 i naturalna uzyskiwana z grzybów psylocybina. To co miało rozszerzać świadomość okazało się największą zgubą ruchu hippsiów. Już w połowie lat 70. hippis stał się synonimem narkomana. Większość ludzi kojarzy hippisów z hedonizmem wolnym seksem i narkotykami oraz ucieczka od społeczeństwa, nakazów i związanych z tym obowiązków. Gdy ideologia ruchu stała się martwa, a hippisi zamiast czytać Ginsberga i innych zajmowali się szukaniem narkotyków ojcowie założyciele wycofali się pozostawiając swoich byłych słuchaczy samym sobie. Jeszcze w latach 80. byli hippisi umierali samotnie na ulicach miast z przedawkowania lub wycieńczenia organizmu. Zdawać by się mogło, że dopełniło się hasło, iż prawdziwy hippis nie powienien przeżyć więcej niż 30 lat bo potem staje się kłamcą.

Literatura
• Literatura dzieci kwiatów to przede wszystkim: Skowyt Howl (1956) Allena Ginsberga, Nagi lunch The Naked Lunch (1959) Williama Burroughsa , Włóczędzy Dharmy The Darma Burns (1958) i W drodze On the Road (1957), Jacka Kerouaca, Drzwi percepcji The Doors of Perception (1954) Aldousa Huxleya oraz Wilk stepowy Der Steppenwolf (1927) Hermanna Hessego, Buszujący w zbożu The Catcher in the Rye (1951) J. D. Salingera czy Lot nad kukułczym gniazdem One Flew Over the Cuckoo's Nest (1962) Kena Keseya.
• Literatura o dzieciach kwiatach: Drop City T. Coraghessan Boyle
Muzyka
Muzyka stanowiła jedną z podstaw ruchu hippisowskiego. Stanowiła ona silniejsze spoiwo od ideologii. To wtedy powstał ten swoisty metajęzyk, będący połączeniem muzyki i treści zawartej w tekstach oraz niezwykłe poczucie braterstwa pomiędzy muzykami na scenie a publicznością. Okres od połowy lat 60. zaznaczył się eksplozją muzyki młodzieżowej, przede wszystkim rockowej, nie akceptowanej przez ogół starszego pokolenia, wychowanego na muzyce poważnej i tanecznej. W tej sytuacji, muzyka stała się kolejnym ogniwem integrującym buntującą się młodzież. Około 1967 roku w muzyce rockowej zaznaczył się wpływ psychodelii, szczególnie dobrze oddającej nastroje dzieci-kwiatów. Obok nowego nurtu rocka psychodelicznego, reprezentowanego przez szereg zespołów, większość wykonawców rockowych lub folkowych zbliżyła się stylistycznie do tego kierunku, lub zaakcentowała swój związek z nowym nurtem przez choćby zapuszczenie włosów i styl ubierania. Szczególnie istotne dla epoki hippisowskiej stały się festiwale rockowe.
Z ruchem było związanych wielu wybitnych muzyków, m.in. Janis Joplin, Jimi Hendrix. Jednymi z najbardziej reprezentatywnych zespołów epoki hippisów były Jefferson Airplane i Grateful Dead, których członkowie żyli w komunach. Płyta Jefferson Airplane Surrealistic Pillow z lutego 1967 stała się sztandarem nowego ruchu (utwór White rabbit', o białym króliku podróżującym po krainie LSD - zapożyczenie z Alicji w krainie czarów, czy Somebody to love, preludium do wolnej miłości). Także w lutym The Beatles wypuścili singla Strawberry Fields Forever, nawiązującego tytułem do słynnej komuny rolnej Strawberry Fields. Ten sam zespół wydał w czerwcu płytę Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band z piosenką Lucy in the Sky with Diamonds, która stała się nieoficjalnym hymnem hippisów (będącą opisem podróży po LSD wśród mandarynkowych drzew pod marmoladowym nieboskłonem). W tym samym roku Scott McKenzie śpiewał, że kto przyjedzie do San Francisco, na pewno spotka ludzi z kwiatami we włosach i przeżyje lato miłości. Kalifornia, a szczególnie San Francisco, stały się "mekką" ruchu hippisów.

Film
• Niektóre filmy związane z hippisami: Lot nad kukułczym gniazdem, Swobodny jeździec, Zabriskie Point, Odlot, Kocham Cię, Alicjo B. Toklas, Hair, Big Lebowski.
• Niektóre filmy zawierające wątek związany z hippisami: serial Cudowne lata, Urodzony 4 lipca, Forrest Gump, Znikający punkt, Las Vegas parano.
• W Polsce nakręcono serial dla młodzieży inspirowany ideologią hippisowką Stawiam na Tolka Banana
W Polsce
Pierwsi hippisi w Polsce pojawili się już w 1967 roku, zaraz po przedrukach artykułów o nowym ruchu z zachodniej prasy w tygodniku Forum. Początkowo władze komunistyczne widziały rewoltę młodzieży na Zachodzie jako przejaw upadku kapitalizmu. Podczas gdy na Zachodzie hippisi występowali przeciwko władzy konsumpcji i pieniądza w Polsce sprzeciw skierowany był przeciwko tyranii ideologicznej. Po 1968 hippisami zaczęła interesować się Milicja Obywatelska, a w prasie zaczęły się ataki propagandowe. Ówczesne gazety ("Radar", "Sztandar Młodych") przedstawiały w artykułach hippisów jako wyrzutków społeczeństwa, leni wpatrzonych w amerykańską modę. Polscy hippisi zakładali komuny, w których żyli wspólnie, mieli wspólne ubrania, dzielili zarobki na utrzymanie, organizowali letnie zloty. Przyjęło się, że każdy nosił przy sobie odpis wiersza Skowyt Allena Ginsberga i odczytywał go przynajmniej raz dziennie. Od hippisów z Zachodu nie przejęli wolnego seksu, chociaż związki wśród nich były znacznie luźniejsze. LSD i inne narkotyki długo pozostawały poza ich zasięgiem. Początkowo ich surogatem było tri rozpuszczalnik do czyszczenia ubrań, a później fermetrazyna środek na odchudzanie produkcji jugosłowiańskiej zawierający amfetaminę, który kupowano na fałszywe recepty. Śmiercionośny kompot pojawił się w Gdańsku w 1972. Później młodzi ludzie z Zachodu zaczęli przywozić haszysz, marihuanę a nawet LSD. Od jesieni 1969 Partia poprzez Służbę Bezpieczeństwa zaczęła inwigilować środowiska hippisowskie. Zaczęły się aresztowania pod różnymi pretekstami czołowych działaczy ruchu i przetrzymywanie ich w areszcie po kilka tygodni lub miesięcy nie licząc aresztowań za uchylanie się od służby wojskowej. Wykorzystywano zarzuty o szerzenie narkomanii.
Zespołem najbardziej identyfikującym się z ruchem był Osjan, z którego wyrósł zespół Maanam, a Olga Jackowska będąc w ruchu przyjęła imię Kora. Czerwone Gitary w 1968 śpiewały, że kwiaty we włosach potargał wiatr, a Maryla Rodowicz w 1969, że jadą wozy kolorowe z "Cyganami". Marek Jackowski w 1979 śpiewał jeszcze, że nic mu nie potrzeba oprócz błękitnego nieba. Nieoficjalnym hymnem polskich hippisów była śpiewana przy gitarze piosenka - Grosza nie mam zaczynająca się od słów: "Ja o drogę się nie pytam bo nieważny dla mnie czas". Poetą chętnie czytanym był Edward Stachura.
Jurek Owsiak przyznaje, że należał do grupy mazowieckich hippisów, zapatrzonych na swoich "amerykańskich braci". A jego Przystanek Woodstock wyrósł z legendy Woodstock 1969, która w nim wzrastała.
Dla przeciętnego obserwatora głównym objawem ruchu hipisowskiego w Polsce była specyficzna wakacyjna moda ubiorowa, jaką w szczególności można było obserwować latem na deptaku sopockim. Kolejną specyfikę stanowiło rozpowszechnienie konsumpcji tzw. kompotu, czyli wywaru z domowego polskiego maku, zawierającego heroinę. Zjawisko to zanikło wraz z otwarciem granic polskich na przełomie lat 80. i 90. i związaną z tym zwiększoną dostępnością heroiny oraz nowych rodzajów narkotyków syntetycznych.
Ciekawostki
• W latach 70. wśród hippisów szczególnym poważaniem cieszył się chart afgański. Powodem tego nie był tylko wygląd psa, którego długie włosy mogłyby przypominać psiego hippisa, ale jego charakter. Jest to bodajże najtrudniejsza do ułożenia rasa psów, która niczym koty chodzi zawsze swoimi drogami i nigdy nie nawiązuje bliskiego kontaktu z ludźmi. Ta właśnie ich wyniosłość i niezależność tak urzekła hippisów, że ci widzieli w nich bratnie dusze.
• Również w latach 70. hippisi "odkryli" Ibizę, wyspę na Morzu Śródziemnym nie skażoną przez cywilizację i nieznaną turystom. Zaczęli tu przyjeżdżać, by z dala od cywilizacji zaznawać swoistego spokoju ducha. Do dzisiaj na wyspie można ich spotkać i są miejscową atrakcją turystyczną. Skomercjalizowali się i żyją sprzedając własnoręcznie wykonane hippisowskie pamiątki turystom.

Metalowcy (heavymetalowcy, potocznie metale) - zwolennicy muzyki heavymetalowej i jej odmian, stanowiący specyficzną subkulturę lub (według innej definicji) kontrkulturę. Powszechnie panujący stereotyp metalowca to osoba z długimi włosami, ubrana na czarno (najczęściej w skórzane lub dżinsowe ubrania), w glanach i nosząca skórzane ozdoby z nabitymi ćwiekami (na przykład opaski na ręce, tak zwane pieszczochy). Popularne wśród osób słuchających heavy metal są także koszulki i naszywki z emblematami ulubionych zespołów. Wizerunku polskiego metalowca dopełnia nieodłączna kostka (stary model plecaka wojskowego).
Ideologia tej kontrkultury opiera się głównie na buncie przeciwko wszelkim naciskom z zewnątrz i na osobistej niezależności oraz zakłada tolerancyjność wobec innych subkultur. W Polsce metalowcy są często również kojarzeni i oskarżani o satanizm, gdyż istnieje wśród nich niewielki margines satanistów. Postrzeganie przez ten pryzmat całej subkultury jest jednak krzywdzące dla większości osób, które się z nią identyfikują.
Punk – w węższym znaczeniu: gatunek muzyczny w obrębie muzyki rockowej (punk rock) lub całokształt muzyki tworzonej przez grupy nawiązującej do ideologii ruchu punk (patrz szersze znacznie); w szerszym: kontrkultura młodzieżowa czy wręcz kultura alternatywna / ruch kulturowo-społeczno-polityczny, zapoczątkowany w połowie lat 70. XX w., w różnych swoich przejawach istniejący do dziś. Także nazwa, również w złożeniach, stylów w sztuce, literaturze, muzyce, modzie itp. oraz innych przejawów ludzkiej aktywności odwołujących się do pierwotnego znaczenia pojęcia.


Geneza zjawiska
Powszechnie za pierwszy zespół punkowy uznaje się brytyjski The Sex Pistols, choć oczywiście geneza zjawiska jest znacznie wcześniejsza - na przykład, jeszcze przed sformalizowaniem się subkultury i muzyki punk grali The Ramones, Television czy Talking Heads, więc na dobrą sprawę to oni winni uchodzić za najstarsze kapele punkowe. Słowo "punk", oznaczające w języku angielskim m.in. coś zgniłego, bezwartościowego, śmieć, dziwkę, szczeniaka, gówniarza itp., w kontekście muzyki rockowej było używane od połowy lat 60. XX w. na określenie amatorskich zespołów, przedstawicieli tzw. rocka garażowego. Bardziej popularne we wczesnych latach 70., później użyte na określenie dokonań muzycznych grup Television czy Patti Smith Group. Jej twórczość bezpośrednio inspirowała późniejszych punk rockowców; uważa się, że w ten sposób określenie punk nabrało dzisiejszego znaczenia.
Muzyczne korzenie punk rocka tkwią nie tylko w stylistyce muzyki garażowej. Wśród nich wymienia się również dokonania The Velvet Underground, zaangażowanych politycznie zespołów The Stooges czy MC5, niektórych zespołów glam rockowych i in. (zobacz proto punk). Punk rock powstał również jako opozycja w stosunku do zespołów poprzedniej epoki (grających hard rocka, rocka progresywnego, rocka psychodelicznego itp.), które oskarżano o przerost formy nad treścią, a także rezygnacje ze swoich ideałów i komercjalizację. Niewątpliwy wpływ na rozwój punka miały również inne czynniki m.in. sytuacja społeczno-polityczna tamtego okresu.

Powstanie punk rocka
Pierwsze zespoły punkowe pojawiły się w połowie lat 70. w trzech różnych zakątkach świata: The Ramones w Nowym Jorku (USA), The Saints w Brisbane (Australia) i Sex Pistols, The Damned i The Clash w Londynie (Wielka Brytania). Były one związane z lokalnymi scenami, które tworzyły zespoły i publiczność; koncerty odbywały się w niewielkich klubach nocnych (najbardziej znane: The 100 Club w Londynie, CBGB's w Nowym Jorku, The Masque w Hollywood).
Zamierzeniem punk rocka był powrót do rock’n’rollowych korzeni muzyki rockowej. Spory wpływ na ten styl wywarła również muzyka reggae i ska, zresztą z wzajemnością.
Podkreślano prostotę punka, zarówno w warstwie muzycznej jak i literackiej, często rozumianą dosłownie (punkowy zin z tego okresu – Sniffin’ Glue zamieścił rysunek przedstawiający podstawowe chwyty gitarowe z podpisem: "To jest pierwszy akord, to jest następny, ten jest trzeci. Teraz załóż zespół"). Teksty piosenek w równie niespotykany dotychczas prowokacyjny sposób poruszały dotyczące miłości, seksualności, jak i polityki czy problemów młodych ludzi.

Zespoły punkowe jak i ich fani oskarżani byli o nihilizm, bezmyślność, chuligaństwo – co jest oczywiście prawdą w jednostkowych przypadkach, generalnie jednak ich muzyka, strój, zachowanie były przejawem humoru, ironicznego podejścia do norm narzucanych przez społeczeństwo i kulturę. Negatywną opinię o punk rocku utwierdzały koncerty: wyzwiska padające ze sceny, rzucanie różnymi przedmiotami, dziwaczny taniec – pogo, stage diving, niszczenie instrumentów przez muzyków i in.; dla postronnego obserwatora przypominały raczej zamieszki.
Tak rozumiany punk rock był charakterystyczny dla lat 70., zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, z czasem jednak ulegał ewolucji.

Druga fala punk rocka - hardcore punk
Lata 80. XX wieku przyniosły drugą falę zespołów wywodzących się z ruchu punk. Przekaz zespołów grających hardcore punk był bardziej pozytywny. Generalnie zgadzając się z punkową tezą o bezsensie życia, nie ograniczały się tylko do opisywania beznadziei świata i jego instytucji. Zespoły takie jak: Dead Kennedys, Bad Religion, Crass, Conflict, Subhumans i in. przedstawiały możliwe rozwiązania, np. organizowanie się i walkę o swoje prawa. Dużą popularność w tym czasie zdobyła także ideologia anarchistyczna, propagowana m.in. przez zespół Crass (zob.: anarchopunk), a także ascetyczna ideologia straight edge. Za sprawą Minor Threat i Fugazi oraz wytwórni Dischord narodziła się też bardziej melodyjna i zróżnicowana odmiana hardcore, tzw. emo core (od ang. słowa emotional), która w swej bardziej popowej postaci przeżywa dzisiaj renesans popularności.


Graffiti punkowe.
Fenomenem drugiej fali punk rocka była idea „zrób to sam” (z ang. Do-It-Yourself) przejawiająca się m.in. w spontanicznym zakładaniu zespołów muzycznych jak i czasopism tzw. zinów, a później nawet wytwórni muzycznych. Edytowane i wydawane w amatorski sposób, zazwyczaj w małym nakładzie, ziny dostarczały informacji na tematy muzyczne (wywiady, relacje z koncertów, recenzje płyt) i związane z samą kontrkulturą.
W samej muzyce następowała również ewolucja, rock'n'rollowa prostota zaczęła ustępować przed dążeniem do osiągania ekstremów w muzyce i fuzjami z innymi gatunkami muzycznymi, np. metalem. Pojawiły się również zespoły, których muzyka w mniejszym lub większym stopniu nawiązywała do muzyki punk, określane jako post punkowe.
Mimo, że eksplozja punk rocka przeminęła, zespoły punkowe jak i cała kontrkultura przetrwały. Renesans przyniosły lata 90., kiedy to za sprawą grup takich jak Rancid, Green Day czy The Offspring (często sympatyzujących ze skateboardingiem (zob. także: skate punk)), punk rock stał się bardziej przystępny dla przeciętnego słuchacza, ale i bardziej komercyjny.
W przeszłości bycie punkiem często było równoważne ze zgodą na społeczne odrzucenie, ostracyzm ze strony większości, także rówieśników. To co dawniej szokowało – indywidualizm, wyrażający się zewnętrznie w sposobie ubierania, tatuaże, piercing, itp. staje się prawie powszechnie akceptowane. Obecnie duża część obserwatorów i samych punków uważa, że punk stracił to, co było w przeszłości jego siłą: złość, buntowniczość, kreatywność, stając się karykaturą samego siebie. Paradoksalnie, punk został wchłonięty przez jednego ze swoich głównych wrogów – kulturę masową.

Ideologia punk


Przedstawiciel kontrkultury punkowej, lipiec 2005, Polska
Ze względu na ewolucję poglądów, istnienie różnych odłamów w obrębie kontrkultury (przykładowo: anarchopunk, straight edge, oi!, nazi punk, crust punk) i indywidualizm samych punków trudno syntetycznie przedstawić ich poglądy. Generalnie, punk, którego początkowym założeniem był brak jakiejkolwiek ideologii, w miarę upływu czasu przekształcał się w ruch społeczno-polityczny wymierzony przeciwko instytucjom, które, jak uważali członkowie ruchu, ograniczają wolność i niezależność człowieka: rząd i jego aparat przymusu – policja i wojsko, zorganizowana religia, środki masowego przekazu, wielkie korporacje itp. Negacja wszelkich form rządów doprowadziła do przyjęcia przez znaczną część punków ideologii anarchistycznej w jej licznych odmianach. Bardzo często poglądy osób uważających się za punków zbieżne są z poglądami lewicowymi lub skrajnie lewicowymi (lewackimi), w krajach o przeszłości komunistycznej (np. Polska) tendencja ta jest jednak słabiej zauważalna. Oczywiście niektórzy świadomie odrzucają całą ideologiczną otoczkę, próbując nawiązać do pierwotnego rozumienia pojęcia punk, inni zaś koncentrują się tylko na muzyce, nie zdając sobie sprawy, że stanowi ona tylko fragment szerszego zjawiska.


Skinhead - subkultura powstała na początku lat 60. XX wieku w Wielkiej Brytanii. Jej nazwa wywodzi się od tego, że najbardziej charakterystycznym wyróżnikiem tej grupy było i jest noszenie bardzo krótkich, wygolonych blisko skóry, włosów na głowie.
Tradycyjni Skinheadzi Teoria na temat powstania subkultury Skinhead’s mówi, że pierwsze grupy Skinów wywodza się z fuzji Modsów (młodzi angielscy moderniści zafascynowani modą i skuterami, wywodzący się z klasy robotniczej) i Rude Boy’sów, Jamajskich chuliganów - stylizujących się na gangsterów z lat 50 (garnitury i kapelusze jako wyraz elegancji) z którzy przyjeżdżali do Anglii przywożąc ze sobą nową muzykę z Karaibów, obie grupy, przypadkowo podobne do siebie, oddziaływały na siebie nawzajem, tworząc w połowie lat 60. XX w. Pierwotną postać nowej subkultury. Skinheadzi Tradycyjni przejęli od modsów tradycję jeżdżenia skuterami (najlepiej i najmodniej Vespy lub Lambretty), i elegancki sposób ubierania się przy zachowaniu ostrego minimalistycznego szlifu(proste spodnie Levisa, polówki, kraciaste koszule, kurtki typu harrington, baranie kożuchy oraz płaszcze typu Combi). W odróżnieniu od swoich poprzedników ich styl był bardziej zbliżony do wyglądu angielskiej klasy robotniczej (np. kurtki typu Donkey i „eleganckie” buty robotnicze). W odróżnieniu od "zwykłych" modsów słuchali więcej ska niż soul, a także przejmowali nową muzykę – reggae. Dlatego też inną nazwą na wczesne reggae jest skinhead skinhead reggae(pojawiające się później na fali Two Tone), oraz nosili bardzo krótko obcięte włosy. Charakteryzowały ich też tendencja do tworzenia zwartych i zamkniętych gangów,obracających się na wybranym, swoim terenie, oraz nieco wyższy poziom agresywności nawet niż u hard modsów(najagresywniejszej odłamu subkultury).
Intensywny rozwój tej subkultury zaczął się wraz z zanikaniem klasycznych, elegancko ubranych modsów, ok. roku 1969. Wyrazem muzycznym tej fali było odchodzenie od klasycznych zespołów jak The Who i The Kinks, które w swoich utworach wyrażały frustrację i niechęć młodzieży, z biednych, robotnicznych środowisk, do brytyjskiego establishmentu na rzecz tanecznego ska i rocksteady (często o tekstach o podobnym zabarwieniu). Fala ta zaczęła zanikać po mniej więcej 2 latach, gdy największą popularnością w Wielkiej Brytanii zaczął cieszyć się ruch hippisowski, promowany przez The Beatles.
Pierwotna subkultura skinheadów była w zasadzie zjawiskiem czysto brytyjskim, które nie przyjęło się w innych krajach i zanikło niemal całkowicie nawet w Wielkiej Brytanii na początku lat 70. XX w.
Odrodzenie subkultury w połowie lat 70. XX w.
Dopiero w połowie lat 70. XX w. nastąpiła ponowna eksplozja tego ruchu. Odrodził się wtedy jako reakcja na subkulturę punk. Z subkultury tej wyłoniła się grupa, która zerwała z punkowską stylistyką "zgnilizny i brudu" i niejako w opozycji do niego postulowała "czystość", zdyscyplinowanie i "silny charakter". Z punku pozostała jednak ostra negacja zastanego porządku. Do takiej postawy idealnie pasowała stylistyka starego ruchu skinhedów, aczkolwiek z całkowitym odrzuceniem dawnych "jamajskich" wpływów i zastąpieniem ich brzmieniami wywodzącymi się z punk rocka.
Subkultura ta, nazwana przez prasę brytyjską punk skins, zaczęła rozwijać się najintenswyniej w środowisku pseudokibiców piłki nożnej, a następnie została skierowana przez skrajnie prawicową partię National Front, która zaczęła zdobywać w tym środowisku znaczne wpływy, na tory antyimigracyjnego rasizmu. Istnieją liczne kontrowersje, czy bojówki National Front napadające na przedstawicieli mniejszości narodowych w Wielkiej Brytanii, w drugiej połowie lat 70. były rekrutowane spośród członków spontanicznie powstałych gangów skinkheadów-pseudokibiców, czy też to sami członkowie tych bojówek, pierwotnie nie związani z tą subkulturą, zaczęli "stylizować" się na skinheadów. Tak czy owak, prasa brytyjska zaczęła, nie zawsze słusznie, utożsamiać skinheadów z bojówkami National Front i w jednakowy sposób piętnować wszystkich "wygolonych".
Druga fala ruchu skinheadów nie była już zjawiskiem czysto brytyjskim, przy czym głównym "produktem" eksportowym był nacjonalistyczno-rasistowsko nastawiony wariant tej subkultury. Pod koniec lat 70. i na początku 80. XX w. stylistykę "wygolonych" bojówek w bryczesach i "podkutych butach" zaczęły na swoim gruncie zaszczepiać skrajnie prawicowe partie z USA, Niemiec i Francji. Warto tu wspomnieć, że moda wsród skinheadów na skrajnie prawicową ideologię rozpoczęła się na dobre od przyłączenia się punkowej kapeli Skrewdriver do National Front. Wokalista Skrewdriver'a Ian Stuart Donaldson założył następnie miedzynarodową neonazistowską organizacje Krew i honor.

Trzecia fala ruchu skinhead
Oprócz stałego występowania w latach 80. i 90. XX w. z mniejszą lub większą intensywnością rasistowsko-chuligańskiej odmiany skinheadów, zaczął się też, wraz z tzw. trzecią falą ska, powrót niektórych grup do pierwotnych "proletariackich" korzeni tego ruchu, które z kolei były wykorzystywane przez skrajnie lewicowe ruchy polityczne. Na fali tej zaczęły powstawać takie grupy jak SkinHeads Against Racial Prejudice (SHARP) z Nowego Jorku, Anti-Racist Action w Anglii, komunistyczni Red Skinheads, czy anarchistyczni Red and Anarchist Skinheads (RASH), które starały się zmienić oblicze całej subkultury.
Obecnie subkultura ta występuje niemal we wszystkich krajach Europy, a także w Japonii, Brazylii, USA i Kanadzie, przyjmując w tych krajach najróżniejsze formy od skrajnie-nacjonalistyczno-rasistowskich, narodowosocjalistycznych, przez apolityczne, nawiązujące do korzeni muzyki ska, po skrajnie-antyrasistowsko-lewicowe.


Skinheadzi w Polsce
Pierwsza fala ruchu skinheadów w zasadzie całkowicie ominęła Polskę. Nieco podobny do skinheadów był ruch bitników, ale miał on raczej więcej wspólnego z "grzeczniejszymi" formami ruchu modsów.
W Polsce pierwsi skinheadzi pojawili się dopiero na początku lat 80. , na fali frustracji po wprowadzeniu stanu wojennego, razem z subkulturą punk, od początku będąc z nią w ostrej opozycji. W Polsce stylistyka tej subkultury została z jednej strony przejęta przez grupy pseudo-kibiców piłki nożnej, a z drugiej strony powstawały też grupy słuchające różnych odmian "punk-skinu" i muzyki ska.
Na początku lat 90., na wzór innych krajów europejskich, niektóre partie i ruchy skrajnie nacjonalistyczne zaczęły tworzyć na bazie nacjonalistycznie nastawionych grup skinheadów nieformalne bojówki młodzieżowe. Prawdopodobnie pierwszą polską partią, która powieliła ten schemat była Polska Wspólnota Narodowa.
Oprócz tego, w Polsce istnieją też niezbyt liczne lewacko i apolitycznie nastawione grupy skinheadów. Ostatnio daje się też zaobserwować nieśmiały renesans "skinów tradycyjnych", ubierających się w sposób maksymalnie zbliżony do pierwotnych skinheadów z lat 60. i słuchających muzyki ska.
Skinowska muzyka
Skinheads słuchają głownie muzyki ska, oi! oraz RAC. Do łagodniejszych brzmień ska oraz oi! odwołują się głównie umiarkowane grupy tej subkultury. Ostrzejszy RAC jest przede wszystkim muzyką aktywnych, zaangażowanych politycznie skinów. Muzyka ta często wykracza poza prostą punkową stylistykę jaką prezentował oi! a teksty traktuja o bardziej wzniosłych sprawach jak przywiązanie do ziemi, tradycji i kultury.

Subkultura gotycka subkultura powstała w latach 70. z ruchu punk, jest również pod pewnym wpływem muzyki poważnej, a nawet ludowej ("folkowej"). Jest związana z muzyką gotycką wywodzącą się z nurtu cold wave. Często wśród gotów ukazuje się zainteresowanie okultyzmem, literaturą, sztuką, wampiryzmem, mitologią germańską czy - zwłaszcza w krajach słowianskich - mitologią słowiańską. Są jednak także goci interesujący się tematami (mistyczno-)chrześcijańskimi oraz gnostycznymi. Z drugiej strony nie ma żadnego wyznacznika zainteresowań które łączą członków tego ruchu. Subkultura gotycka jest postrzegana jako mroczna i dla osób z zewnątrz często niezrozumiała.


Goci
Ruch ten jest dość trudny do scharakteryzowania, głównie ze względu na niezwykłą różnorodność stylu bycia, zainteresowań i poglądów ludzi ktorzy się z nim identyfikują. Bardzo długo wyznacznikiem wyglądu osób z nim związanych była wszechobecna czerń w ubiorze i dodatkach, obecnie mieszana z innymi kolorami takimi jak np. czerwień czy fiolet. Mówiąc o strojach "gotów", można mieć na myśli zarówno ubrania w stylu retro wzorowane na XIX wieku, czarne skórzane płaszcze i ciemne okulary rodem z Matrixa jak i niezwykle krzykliwe czarno-kolorowe stroje przywodzące na myśl trochę przedstawicieli subkultury techno z zagranicy. W stylu ubierania się gotów nie ma praktycznie żadnych ograniczeń, zarówno względem kobiet jak i mężczyzn. Obecnie wewnątrz ruchu możnaby wyłonić podgrupy, związane zarówno z określonymi gatunkami muzyki, jak i stylem bycia.
Szczególną rolę w konsolidacji subkultury gotów w Polsce miały audycje w Programie Trzecim Polskiego Radia prowadzone przez Tomasza Beksińskiego.


Goci podczas Festiwalu Castle Party
Miejscem integrującym tę społeczność dzisiaj, po śmierci Beksińskiego, jest przede wszystkim festiwal Castle Party organizowany rokrocznie w Bolkowie. Istnieje także ogromny (co się tyczy liczby widzów) festiwal w niemieckim Lipsku: Wave-Gotik-Treffen. Odwiedza go coraz więcej polskich gotów. Subkultura ta jest jednak niejednorodna ze względu na wpływy muzyki elektronicznej, punka, death metalu, black metalu, neofolku, industrialu oraz innych nurtów, dzięki czemu wewnątrz niej istnieją spory o określenie tego, czym jest gotyk. Błędem jest natomiast klasyfikowanie całego 'gotyku' jako gatunku muzyki metalowej, wprawdzie istnieje gatunek nazywany gothic metal, lecz nie jest on na pewno dominujący wsród gotów.
Poza festiwalami, goci kontaktują się ze sobą przez internet, za pośrednictwem portali poświęconych tej kulturze.
W Polsce w ramach określenia "gothic" istnieją takie zespoły jak np. Sui Generis Umbra, Artrosis, Moonlight czy też Closterkeller.

Rastafarianie- Ruch ten zapoczątkowany został w latach trzydziestych na Jamajce, w środowiskach ruchu walki o równouprawnienie rasowe, wyrastając z biblijnego proroctwa, aspiracji osób czarnoskórych oraz kazań Markusa Garveya. Rozpowszechniał się dzięki procesowi emigracji mieszkańców Jamajki, a także dzięki muzyce (reggae, dub, ragga i dancehall). Nazwa tego ruchu pochodzi od imienia chrzestnego cesarza Syllasje – Ras Tafari, co oznacza książę nieustraszony w języku amharskim.
Wprowadzenie
Nazwa
Rastafari jest często niewłaściwie nazywane Rastafaranizmem, choć to jest określane jako niewłaściwe i obraźliwe przez samych Rasta. Wg Rasta słowa zakończone na -izm zostały wymyślone aby wprowadzić podziały między dziećmi Jah. Głoszą oni zasadę "No ism, no schizm".
Charakterystyka
Rastafari jest ruchem łączącym cechy afrykańskich wierzeń animalistycznych, chrześcijaństwa (oparcie się na Piśmie Świętym i niektórych zasadach chrześcijaństwa koptyjskiego), hinduizmu (dredy, palenie marihuany, awatary) oraz pokojowych nauk cesarza Hajle Syllasje, który głosił że pokój na ziemi zapanuje wówczas gdy ludzie przestaną być dzieleni na ludzi pierwszej i drugiej kategorii, a kolor ludzkiej skóry bedzie miał takie samo znaczenie, jak kolor ludzkich oczu. Korzenie rastafarianizmu tkwią na kilku kontynentach, jest on przez to wiarą stosunkowo uniwersalną.
Krótki rys historyczny
Ruch ten został zapoczątkowany kazaniami Marcusa Garveya, urodzonego na Jamajce czarnoskórego kaznodziei, publicysty, nauczyciela i organizatora ruchu walki o równouprawnienie rasowe, który po wizycie w Etiopii był zafascynowany osobą Ras Tafariego, jeszcze zanim ten objął swój tron. Następnie został rozpropagowany na całym świecie przez emigrantów z Jamajki i stał się popularny w wielu środowiskach czarnoskórych robotników w USA i Europie, jednak aż do lat siedemdziesiątych XX w. nie był zbyt dobrze znany w innych środowiskach społecznych. W latach siedemdziesiątych został także rozpowszechniony przez Boba Marleya i innych muzyków wśród młodzieży w USA i Europie, co wiązało się ze wzrostem popularności kultury i muzyki reggae.
Aktualnie szacuje się, że zdeklarowanymi wyznawcami rastafarianizmu jest około miliona ludzi na całym świecie, o różnym pochodzeniu etnicznym. Około 5-10 % mieszkańców Jamajki uważa się za rastafarian.

Symbole
Lew Judy - symbolem charakterystycznym dla rastafarianizmu jest lew, który symbolizuje nieustraszoność, samego Ras Tafariego oraz czasami samego Jah.
Barwy - kolory czerwony, zielony i złoty, jako barwy flagi Etiopii, mają dla rastafarian szczególne znaczenie i są często obecne w ich strojach. Czerwony oznacza ofiarę krwi która została przelana w walce z najeźdźcą, zielony oznacza Afrykę – zielony, spokojny kraj, zaś żółty to zagarnięte złoto – Afryka była kiedyś bogatym kontynentem.
Dredy - noszenie „dredów”, czyli grubo splecionych włosów, jest prawdopodobnie zapożyczone od hinduizmu, zwłaszcza, że w etiopskiej wersji rastafarianizmu dredy były początkowo nieobecne. Noszenie dredów ma znaczenie symboliczne. Dredy są symbolem Lwa Judy, czyli nieustraszonego mesjasza, oraz wyrazem protestu przeciw siłom „Babilonu” i znakiem powrotu do natury.
Marihuana- bardzo charakterystycznym elementem tej religii jest rytualne palenie świętego ziela, marihuany, którą prawdopodobnie sprowadzili na Jamajkę hinduscy niewolnicy. Jej palenie jest rodzajem aktu religijnego, którego zasadność potwierdza się cytatami z Biblii. Wykorzystywana jest do wnioskowania (rezonowanie) i traktowana jest przez jako sakrament który oczyszcza ciało i umysł, powiększa świadomość, ułatwia pokojowe współistnienie i przybliża do Jah. Rastafarianie nie są zaskoczeni faktem że marihuana jest nielegalna. Postrzegają ją jako substancję otwierającą umysł - coś co system Babilonu, jak rozumują, jawnie sobie tego nie życzy. W swoim rozumowaniu przytaczają kontrastowe porównanie ziół do alkoholu, który według nich ogłupia ludzi i nie jest częścią afrykańskiej kultury. Pomimo takiej oceny działania marihuany, jej zażywanie nie jest religijnym nakazem, wielu Rastafarian jej nie używa.
Rastafarianie utrzymują iż wiedzą że marihuana to Drzewo Życia, wspominane w Piśmie.
Rastafarianie opierają się na staroangielskiej wersji Biblii (King James version, z 1611 roku). W oryginale Biblii (Exodus 30: 23) są słowa "kanehbosm" i rastafarianie tłumaczą je jako "pachnące konopie" (choć tłumaczono to różnie), i były one używane do praktyk religijnych. Słowo to powtarza się także w: Isaiah 43:24, Jeremiah 6:20, Ezekiel 27:19 i Song of Solomon 4:14.

Ceremonie
Rastafarianie mają liturgię sprowadzoną do absolutnego minimum. W zasadzie istnieją tylko dwie ceremonie religijne:
Dyskusja lub krąg– spotkanie kręgu rastafarian, którzy siadają w kręgu i podając sobie z rąk do rąk gandzię w fajce, dyskutują o sprawach religijnych, etycznych i społecznych. W kręgu z założenia wszyscy są równi, choć pewien specjalny status ma osoba, która dostępuje zaszczytu podpalenia i pierwszego zaciągnięcia się fajką. Tradycja nakazuje przekazywać fajkę, zawsze w kierunku przeciwnym do ruchów zegara.
Binghi („Balanga”) – radosny ceremoniał świąteczny, symbolizujący zwycięstwo nad siłami „Babilonu”. Rastafarianie wierzą, że Binghi wywodzi się ze starożytnego tańca zwycięstwa afrykańskich wojowników, z czasów gdy cała czarna rasa była jednością. Binghi polega na wspólnym biesiadowaniu, tańcu, śpiewaniu i oczywiście paleniu gandzi (marihuany) i może czasami trwać przez kilka dni.

Historia Rastafarianizmu
Okres Garveya
Rastafarianizm wywodzi swoją nazwę od Ras (książę) Tafari Makonnen, czyli chrzestnego imienia cesarza Hajle Syllasje, którego koronacja była traktowana jako spełnienie wygłoszonego trzy lata wcześniej proroctwa faktycznego inicjatora tej religii, Marcusa Garveya:
Look to Africa for the crowning of a Black King; he shall be the Redeemer.
Spójrzcie na Afrykę, na koronację Czarnego Króla; on będzie Odkupicielem.
oraz kilku proroctw biblijnych.
Cesarz Hajle Syllasje przyjął po koronacji biblijny tytuł „Króla Królów, Pana Panów, zwycięskiego lwa plemienia Judy” i zgodnie z wierzeniami rastafarian jest 225. władcą Etiopii, w ciągłym łańcuchu królów Etiopii, zaczynającym się od samego biblijnego króla Dawida.
Garvey wierzył w ideę panafrykanizmu, głoszącego, że kiedyś wszyscy czarni ludzie powstaną, połączą się w pełnym braterstwie i odzyskają Afrykę z rąk białych kolonizatorów. W latach 20. i 30. XX w. jeździł on po różnych krajach karaibskich z pół-religijnymi, pół-politycznymi kazaniami. Jego kazania znalazły szczególny posłuch wśród rolniczej ludności Jamajki. Po koronacji w 1930 r. Hajle Syllasje, Garvey ogłosił go nowym mesjaszem. W tym czasie Etiopia była jedynym niepodległym państwem w Afryce, a Hajle Syllasje był jedynym czarnoskórym władcą, którego poważnie traktowano w Europie. Jak na ironię, sam Syllasje był chrześcijaninem obrządku etiopskiego i nie chciał mieć nic do czynienia z nowopowstałym ruchem polityczno-religijnym.
Jeden z głównych kaznodziejów rastafariańskich, Leonard Howell, ogłosił w latach 30. podstawowe prawdy tego ruchu społeczno-religijnego. Były to:
• nienawiść do białej rasy,
• wiara w wyższość czarnej rasy,
• dążenie do zemsty na białej rasie za wszystkie krzywdy, które uczyniła czarnym ludziom,
• walka z legalnym rządem Jamajki (sprawowanym w tym czasie przez białych),
• czynienie przygotowań do powrotu do Afryki,
• uznanie cesarza Syllasje za mesjasza i jedynego prawowitego władcy czarnych ludzi.
Po tym ogłoszeniu, Howell został aresztowany i osadzony w więzieniu na 2 lata. Po wyjściu z więzienia ustanowił on komunę o nazwie Pinnacle, która stała się pierwszą „wzorcową” komuną rastafariańską. Prawdopodobnie to w tej komunie wprowadzono zwyczaj palenia gandzi i noszenia dredów.

Krzepnięcie ruchu
Brutalny rasizm pierwotnej wersji rastafarianizmu został z niego powoli wyeliminowany. Większość współczesnych rastafarian odżegnuje się obecnie od idei supremacji czarnej rasy, aczkolwiek, w niektórych środowiskach rastafariańskich, reminiscencje idei panafrykanizmu są wciąż żywe. Jedna z największych współczesnych sekt rastafariańskich o nazwie Dwanaście Plemion Izraela zalicza wszelkie formy rasizmu do sił „Babilonu” i upatruje wyzwolenia się z jego okowów przez studiowanie i medytację nad Pismem, które jest dostępne dla ludzi wszystkich ras i wyznań.
Pod koniec lat 30. zarówno Jamajka jak i Etiopia znalazły się w trudnej sytuacji politycznej. W 1935 roku Etiopia została najechana i okupowana przez faszystowskie Włochy, co rastafarianie traktują jako prawdziwy początek II wojny światowej. Hajle Syllasje uciekł do Wielkiej Brytanii, gdzie utworzył Światową Federację Etiopską, w ramach której gromadził donacje, które głównie pochodziły od rastafarian. W dowód wdzięczności, po powrocie na tron, przeznaczył on znaczne tereny w jednej z etiopskich prowincji na osiedlanie się rastafarian z całego świata.
Równolegle, w 1941 roku, komuna Pinnacle została rozwiązana i zakazana przez władze Jamajki. Mimo to, ruch rastafariański rozwijał się na Jamajce w częściowym podziemiu. Od 1950 roku został on oficjalnie zakazany. Wielu rastafarian było w tym czasie prześladowanych, bitych, zmuszanych do obcinania dredów i umieszczanych w więzieniach za palenie gandzi.
Etiopska wspólnota emigrantów-rastafarian, wspierana finansowo przez wyznawców na całym świecie, zdobywała tymczasem coraz silniejsze wpływy na rządy w Etiopii, stając się w końcu jedną z głównych podpór kulejącej władzy cesarskiej.
Odwiedziny cesarza
Hajle Syllasje zdecydował się w 1966 r. odwiedzić Jamajkę, aby spotkać się ze starszyzną półoficjalnych komun rastafariańskich. Wizyta ta dała silny impuls do rozwoju tego ruchu na całym świecie, gdyż została zinterpretowana przez wielu rastafarian jako oficjalne uznanie swojej roli mesjasza przez Syllasje, aczkolwiek sam Syllasje pozostał do końca życia chrześcijaninem obrządku etiopskiego i nigdy nie uznał oficjalnie tej roli.
Syllasje podczas swojego pobytu na Jamajce starał się skierować ten ruch na bardziej pokojowe tory. Ogłosił on oficjalnie, że rastafarianie nie powinni opuszczać własnych krajów i emigrować do Afryki do czasu aż uda im się wyzwolić spod jarzma „Babilonu” wszystkich uciskanych ludzi we własnym kraju, co dość radykalnie zmieniło charakter tego ruchu z panafrykańskiego na bardziej uniwersalny. Cesarz wysłał także na Jamajkę koptyjskich duchownych.
Walter Rodney, profesor na Jamaica University, utworzył w 1968 roku „Ruch Czarnej Siły” (Black Power Movement), który przejął wiele idei od rastafarianizmu i razem z nim rozprzestrzenił się na inne wyspy karaibskie – Trinidad i Tobago, Dominika i Grenada.

Okres po śmierci cesarza
Paradoksalnie, śmierć Syllasje w 1975 roku stała się początkiem okresu spektakularnego wzrostu popularności tego ruchu na świecie, głównie za sprawą sukcesu komercyjnego związanej z tym ruchem muzyki reggae.
W pierwszej połowie lat 70. reggae stało się bardzo popularne w USA i Europie, głównie za sprawą charyzmatycznego i utalentowanego Boba Marleya i jego zespołu The Wailers. Jednocześnie, po śmierci Syllasje, rastafariańscy „uczeni w piśmie” podzielili się na dwie frakcje. Pierwsza z nich głosiła, że cesarz przeniósł się czasowo do nieba, gdzie będzie wybierał sprawiedliwych spośród ludu Rasta, w mającym niebawem nadejść końcu świata. Druga wierzyła, że on tak naprawdę nie umarł i że jego śmierć została sfingowana przez siły „Babilonu”, a tak naprawdę ukrywa się on gdzieś w Afryce, czekając na odpowiedni moment, aby poprowadzić swój lud do Ziemi Obiecanej.
W tej drugiej wersji rastafarianizm stanowi wciąż podstawę rozmaitych sekt i luźnych grup wyznawców rozsianych na całym świecie, będąc w Europie i USA podstawą swoistej odmiany kultury młodzieżowej.

Rastafarianizm współczesny
Ruch Rastafari nigdy nie był nadmiernie zorganizowaną religią, zresztą wielu Rasta twierdzi iż to nie jest religia, ale "droga życia". Większość ludzi Rasta nie identyfikuje się z konkretną sektą czy wyznaniem, definiując siebie jako Rasta raczej przez ubiór, obyczaje, poglądy na sprawę rasizmu, słuchanie muzyki i częste przebywanie w gronie podobnych osób, tworząc w ten sposób nieformalne subkultury. Niektórzy rastafarianie oprócz muzyki robią karierę polityczną, jak np. Nandor Tanczos albo Ras Sam Brown i jego partia Suffering People's Party z roku 1961, lub łagodzą konflikty polityczne, jak np. Bob Marley, który poprosil ówczesnego premiera Michaela Manleya, i lidera opozycji Edwarda Seagę na scenę, i następnie wykonano sławne zdjęcie ich trzech trzymających ręce w symbolicznym geście pokoju podczas bardzo brutalnej kampanii przedwyborczej.


Bibliografia


Dyonizak R.
1965 Młodzieżowa podkultura, Warszawa
Jawłowska A.
1975 Drogi kontrkultury, Warszawa
Pęczak M.
1992 Mały słownik subkultur młodzieżowych, Warszawa

Słomińska J.
1986 Mechanizmy i funkcje grup młodzieżowych, Warszawa

Strony internetowe:
Internetowy serwis punkowy
www.hipisi.pl
www.republika.pl/lwica_z_cintry/skini
www.republika.pl/lwica_z_cintry/szalikow
www.wywrota.pl/kultura/subkultury/skejci
www.wywrota.pl/kultura/subkultury/rasta

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 40 minut