Sąd nad wagarowiczem - przemówienie

Szanowni Państwo!

Spotykamy się w niezbyt miłych okolicznościach, jednak to spotkanie może zaważyć na dalszej edukacji tego młodego człowieka. Wszyscy dobrze wiemy, co ten chłopiec zrobił, ale czy można winić za to tylko jego? Nie sądzę. Wszyscy po części jesteśmy winni tego, że uciekł on ze szkoły na wagary. Jednak z drugiej strony, patrząc jego oczami, ta sprawa wygląda zupełnie inaczej. To małe dziecko jest przerażone tym, co się teraz dzieje. Według niego, wagary to nie jest jakaś wielka zbrodnia i oczywiście ja też tak uważam. Po co robić to całe przedstawienie z sądem? Nie uwierzę w to, że kiedy Państwo byli dziećmi, chociaż raz nie uciekli z lekcji. Ja oczywiście też to robiłam.
Jest faktem to, że ten chłopiec złamał regulamin szkoły i w to nie wątpię, jakaś kara powinna go spotkać, jednak bardzo Was proszę niech ona nie będzie taka surowa. W końcu wszyscy jesteśmy równi, wszyscy jesteśmy ludźmi z sercem, więc dlaczego by nie wybaczyć i zapomnieć o całym zajściu. Jestem pewna, że taka sytuacja się już więcej nie powtórzy i już teraz każdy z uczniów będzie postępował zgodnie z regulaminem.
Nie wiem czy trafiłam do Państwa serc, ale mam nadzieję, że tak. W końcu każdy ma prawo do drugiej szansy.