profil

Która z pięknych kobiet w "Quo Vadis" jest najbliższa mojemu ideałowi piękna ?

poleca 85% 523 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz Petroniusz

Która z pięknych kobiet w „Quo Vadis” jest najbliższa mojemu ideałowi piękna



Niewątpliwie w „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza jest bardzo wiele pięknych kobiet. Równocześnie moim ideałem piękna nie może być zwykła kobieta. Wyobrażając to sobie widzę anioła, który potrafiłby zawsze mnie pocieszyć, zrozumieć i pomóc. Musi być także czymś pięknym, najpiękniejszym w świecie.
Podsumowując to co napisałem na wstępie, dochodzę do wniosku, iż żadna z Sienkiewiczowskich niewiast nie jest bliska mojemu ideałowi piękna. Z tego powodu moja praca będzie sformułowana w ten sposób, że przedstawię dowody, które jasno i wyraźnie usprawiedliwią moją decyzję.
Pierwszym argumentem, który spełniają tylko niektóre z kobiet w „Quo Vadis” jest wygląd zewnętrzny. Mój ideał musiałby być szczupłą, wysoką, jasnowłosą niewiastą, która byłaby wolną i niezależną kobietą. Jedynymi takimi dziewczynami są Ligia i Pomponia Grecyna, które tak naprawdę spełniają ten warunek.
Kolejną sprawą, o której wspomnę będzie inteligencja, zdrowy zmysł i świadomość życiowa. Otóż chodzi mianowicie o to, że kobieta będąca moim ideałem musiałaby być na tyle inteligentna, żeby móc umieć wykorzystać sytuację w jakiej się znajduje. Właśnie tak zaimponowała mi Poppea, która potrafiła wykorzystać swoją pozycję – pozycję żony cezara, aby nim manipulować. Już nikt inny z bohaterów „Quo Vadis” poza Petroniuszem nie zdołał mi w tym aspekcie zaimponować. Natomiast jak wiemy Petroniusz był mężczyzną więc nie mógłby być moim ideałem piękna.
Ostatnim ważnym dla mnie argumentem jest wierność i oddanie. Nie wyobrażam sobie mojego ideału piękna, żeby ten nie był mi wierny i oddany po wsze czasy. Taka kobieta musiałaby być przy mnie do końca życia. Taka właśnie była jedynie Eunice, która nie opuszczała nigdy Petroniusza. Gdy ten chciał ją „oddać” Winicjuszowi, ona wolała być skazana na chłosty niż nie być przy Petroniuszu. Wówczas właśnie to wypowiedziała te
słowa : „Wolałabym być twoją niewolnicą niż żoną cezara”.
Podsumowując wszystko, sądzę, że przedstawiłem niezbite dowody na to, że żadna kobieta z „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza nie jest bliska mojemu ideałowi piękna. Co prawda niektóre z nich spełniają część moich wymagań to żadna z nich nie spełnia wszystkich punktów mojej listy. Jak już mówiłem na początku – jestem bardzo wymagający. Jak kiedyś powiedział Jean Boltem : „Piękno wiele ma imion”. Uważam, że ten cytat bardzo obrazuje moje zdanie na temat zawarty w mojej pracy.












Thierry Henry :)))))))))))))))))))))))))))))))))

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty

Teksty kultury