profil

Dwie piękne i tajemnicze kobiety w sklepie, czyli o tajemnicy kobiecości - na przykładzie Izabeli Łęckiej z "Lalki" i panny Esther z powieści Stefana Chwina.

poleca 85% 307 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Kobiety… Stworzenia piękne i kochane przez wielu mężczyzn. Każda z nas, nie zależnie od epoki w jakiej przyszło nam żyć, miała swoje sposoby na uwodzenie mężczyzn, jak i tajemnice. Największą z nich jest tajemnica kobiecości. Cecha ta uwydatniała się w jednych epokach bardziej w innych była wręcz skrywana. Dlaczego? Hm, ciężko powiedzieć dlaczego, bo powodów może by bardzo wiele – sposób wychowania, ranga społeczna czy też nawet podejście do życia i rzeczywistości. Jednak nasuwa się pytanie – na czym polega owa tajemnica kobiecości? Czym ona jest i jak działa? Może nie uda mi się odpowiedzieć konkretnie na te pytania, ale postaram się przynajmniej pobieżnie wyjaśnić jak mniej więcej ona wygląda i czym jest.
Sądzę, że najlepszymi ku temu osobami, będą panna Izabella Łęcka z powieści Prusa i panna Ester z powieści Chwina. Obie te panie są wręcz ideałami piękna i kobiecości – anielski wygląd, delikatność i subtelność, która wręcz emanuje z ich postaci, w momencie gdy wchodzą do sklepów. Wszystkie spojrzenia są zwrócone ku nim, wyłącznie ku nim.
Panna Izabella jest świadoma, swojej wartości i euforii w jaką wprowadza mężczyzn będących w sklepie Wokulskiego. Prowadzi pewnego rodzaju grę – uwodzi, kokietuje, ale wie doskonale, że nic więcej nie będzie miało miejsca, ze względu na jej podejście do ludzi niższej klasy. Jak stwierdza Wokulski : „(…)No, jest to widocznie osoba, która kokietuje nawet subiektów(…)”. Stwierdzenie to pokazuje nam, że pomimo pewnego rodzaju niechęci, jaką darzył Wokulski pannę Łęcką, działa ona jak magnes - przyciąga jego spojrzenie, nie daje mu się skupić na pracy. Ale czy to na pewno jest niechęć…?
Czytając „Wizytę u Herasego’ można odnieść wrażenie, że panna Ester nie zdaje sobie sprawy jaką furorę sprawia, wchodząc do sklepu. Myślę, że to jednak mylne wrażenie, ponieważ my, kobiety zdajemy sobie sprawę z własnej wartości, urody i potrafimy je odpowiednio wykorzystać. Panna Ester wykorzystuje swoje atuty do tego aby ją obsługiwano, poświęcono jej jak najwięcej czasu. I tak też się dzieje – wszyscy subiekci, są na każde skinienie jej palca. O takim stanie świadczą słowa pana Aleksandra : „ A ona wahała się, czy już coś kupić, czy raczej, pozorując głęboki namysł nad wstążkami i koronkami, bawić się jeszcze tą chwilą (..)”. Każdą z podanych jej sukien i kapeluszy, ogląda dokładnie i sprawdza delikatność materiału. Nie będąc pewną pyta cały czas o radę pana Aleksandra. A co może jej doradzić mężczyzna który jest nią zauroczony…?
Ciężko jest jednoznacznie określić czym jest owa tajemnica kobiecości, bo każda z nas jest inna. Mamy inne podejście do rzeczywistości, świata, inaczej zostałyśmy wychowane. Dla jednych z nas ta tajemnica, może być sposobem na poprawę swojej rangi społecznej, dla innych zaś zbędnym elementem kobiecego charakteru. Jednakże jakby nie patrzeć, nawet te kobiety, które uważają ową cechę za zbędną, uwielbiają gdy mężczyzna patrzy na nie z podziwem, jak na najpiękniejsze stworzenie na Ziemi. Bo której z nas nie zależy na tym , by być kochaną i podziwianą, chociażby przez tego jedynego, ukochanego mężczyznę. Tajemnicą kobiecości może więc być wszystko – uroda, zachowanie, podejście do życia. I chociażby nie wiem co się działo i tak zawsze ta tajemnica będzie jedną z głównych cech, tak pożądanych i tak wielbionych w kobiecym charakterze. Bo kimże jest kobieta, nie mając żadnych tajemnic przed światem…

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury