profil

Wiara czyni cuda

poleca 85% 677 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz

Ludzie powiadają, że wiara czyni cuda. Czy to prawda ? Postawa ta ma szczególną wartość egzystencjalną dla jednostki ludzkiej, jest pierwszą z trzech cnót, określająca postawę człowieka wobec Boga. Ale gdzie ukryta jest prawda, która dowiodłaby słuszności twierdzenia zawartego w temacie ? Na to pytanie można doszukiwać się wielu odpowiedzi.

Nagrodzone literacką nagrodą Nobla dzieło „Quo vadis”, powstałe z rąk samego Henryka Sienkiewicza, niewątpliwie ma związek z ową tezą. Jaki ? Poprzez wydarzenia na tle historycznym, jak również i religijnym, na podstawie doznanych przeżyć bohaterów, dostrzegam pewne zmiany, które, jak się okazało, były istotne. Z perspektywy czasu bardzo dobrze widać, jak długa jest droga przez te wszystkie lata, aż do dnia dzisiejszego i po wieczne czasy, do transformacji duchowej każdego z nas. W wymienionym powyżej utworze, ów przemiana, dotknęła Marka Winicjusza, postać, dzięki której umocniłem się w swojej wierze i ujrzałem, jak silna jest więź między człowiekiem a Chrystusem. Miłość młodzieńca, jaką żywił do Ligi, z każdym dniem zbliżała jego postać do Zbawcy, odkrywała kolejne „odcienie miłości” oraz wiary chrześcijańskiej. Młody Rzymianin ujrzał otaczający go świat w zupełnie innych barwach, widząc w ludziach – ludzi, a nie niewolników zaprzęgniętych do pracy. Stał się jednym z wyznawców Jezusa Chrystusa, poczuł się zjednoczony z braćmi Stwórcy. Droga, którą przebył Winicjusz, opłaciła się, i pożądanie, nazywane przez niego miłością, zmieniło się w pełne i prawdziwe uczucie, którego dotąd nie znał. Jakie to zaskakujące, co potrafi uczynić człowiek, owładnięty magią miłości.

Tymczasem odnajduję kolejny przykład przemiany, dokonanej w głębokiej wierze. Zastanawia mnie, co lub kto zadecydowało o tym, iż Chilon Chilonides, będący o szczytu sławy oraz bogactwa materialnego, przyjmuje chrzest ? Ta wewnętrzna przemiana dokonała się w nim w momencie, kiedy umierający w męczarniach Glaukus, wybacza mu jego winy. To niesamowite, jak wielka jest potęga wiary chrześcijańskiej. Nie znajduję słów, które byłyby odzwierciedleniem moich uczuć, jakie w tym momencie przychodzą mi do głowy. Myślę, że to nie tylko słowa konającego tak wstrząsnęły Chilonem, ale także interwencja sprawiedliwego i wszechmogącego Boga nawróciła go na właściwą drogę. Bo przecież Bóg jest wśród nas, i sprawia cuda.

Przedstawienie tych dwóch postaci, stanowi doskonały przykład na to, jak ważna w życiu każdego człowieka jest wiara, wiara, która czyni cuda. Ale o tym trzeba przekonać się samemu, należy tego doświadczyć na własnej skórze. Tak właśnie było ze mną. Ktoś, kto mnie dobrze zna powiedziałby, że nic nie jest dla mnie straszne i sprostam każdemu wyzwaniu. Czy aby na pewno? To właśnie pytanie nie dawało mi spokoju rok temu, kiedy to przeprowadzka do nowego miejsca, diametralnie zmieniła moje dotychczasowe życie. Nowe otoczenie, nowi ludzie, nowa szkoła. Wszystko jest inne. Idąc do własnowolnie wybranego gimnazjum miałem nadzieję, iż poradzę sobie bez problemów. Jednak, gdy nadciągnęły ciemne chmury myślałem, iż płomień mojej wiary zgasł pod wpływem spadających kropli wody. Na szczęście nie poddałem się, cały czas wierząc, że Bóg jest przy mnie. Dzięki mojemu uporowi i wierze wytrwałem aż do dnia dzisiejszego.

Teza postawiona w temacie znajduje swe potwierdzenie w wielu przypadkach. Można by o nich pisać bez końca. Każdy, kto wierzy, prędzej czy później, otrzyma dar, który będzie podziękowaniem za wytrwałość. Tym darem stanie się cud, ponieważ wiara czyni cuda. Rzec by można, że błogosławieni silnej wiary.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty