profil

Referat - Nil

poleca 85% 1095 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Już od ponad 60 stuleci Nil przynosi dar życia krainie, której krajobraz zdominowany jest przez nieurodzajną pustynię. Rzeka, będąca dla starożytnych Egipcjan symbolem odrodzenia i nieśmiertelności, nie przestaje pobudzać wyobraźnie kolejnych pokoleń ludzi, mogących podziwiać cuda znajdujące się wzdłuż jej brzegów. Choć starożytni Egipcjanie uważali Nil za swą wyłączną własność, nie byli jedynymi ludźmi, których życie zależało od tej wielkiej rzeki, długość Nilu wynosi bowiem aż 6670 kilometrów, a płynie on ze środkowej Afryki aż po Morze Śródziemne. Nil ma wiele źródeł. Jego najdalszym dopływem jest rzeka Kagera, która zaczyna swój bieg w Burundii i wpływa do Jeziora Wiktorii. Tu właśnie, w okolicach Jinja w Ugandzie, zaczyna się Nil właściwy, który, tworząc po drodze jezioro Kioga, płynie jako Nil Wiktorii poprzez bogate w roślinność moczary aż do wodospadu Kabalega (Wodospady Murchisona). W dalszym biegu przecina Jezioro Alberta (zasilane z wód Jeziora Edwarda przez rzekę Semliki), skąd jako Nil Alberta dociera do Nimule. Tam rzeka wpływa na terytorium Sudanu, by wreszcie osiągnąć Sudd, niedostępny obszar o szerokości 320 kilometrów i długości 400 kilometrów porośnięty łodygami papirusu, zawleczonymi z Ameryki wodnymi hiacyntami i szuwarami. W Chartumie do rzeki wpada bystry Nil Błękitny, który wypływa z położonego w Etiopii jeziora Tana. Jego szaroniebieski nurt wyraźnie odróżnia się od bezbarwnych wód Nilu Białego. Około 320 kilometrów w głąb terytorium Sudanu do Nilu wpada rzeka Atbara, która również bierze swój początek w Etiopii. Odtąd Nil, już jako legendarna rzeka, która nawadnia 10 procent kontynentu afrykańskiego, płynie poprzez Egipt w stronę Morza Śródziemnego. Początkowo przepływa przez okryte złą sławą wodospady - katarakty. Są one tak niebezpieczne, że począwszy od nich aż do powstałego w wyniku budowy Wielkiej Tamy Asuańskiej Jeziora Nasera żegluga jest całkowicie niemożliwa. Jednak tuż za granicą z Egiptem rzeka staje się dla mieszkańców jej brzegów niezastąpionym szlakiem transportowym i źródłem pożywienia.

W starożytnym Egipcie wody Nilu wylewały z możliwą do przewidzenia regularnością. Miało to miejsce zawsze pod koniec lata i wczesną jesienią. Podczas wylewów rzeka nanosiła żyzny muł, rolnictwo na tych obszarach rozkwitało więc, a żywności było pod dostatkiem. Starożytni Egipcjanie prawdopodobnie jako pierwsi prowadzili systematyczne nawadnianie pól. Wzdłuż terenów zalewowych budowali wały ziemne. Dzielili nimi cały obszar na osobne zbiorniki, w których woda utrzymywała się przez wiele tygodni. Kiedy Nil opadał, woda ze zbiorników stopniowo wypływała. W ten sposób na ich dnie pozostawał żyzny osad. Dziś wody Nilu są regulowane przez ciąg tam i systemów irygacyjnych. Wśród nich warto wymienić Wielką Tamę Asuańską, która u szczytu ma 4 kilometry długości, 980 metrów szerokości u podstawy oraz 110 metrów wysokości. Nawadnianie jest obecnie możliwe przez cały rok, jednak bez regularnych wylewów większość żyznego mułu osadza się na dnie Jeziora Nasera.

Obrzędy religijne i rytuały, na których opierało się życie codzienne w starożytnym Egipcie, utożsamiały Nil z wieloma bóstwami. Jednym z nich był Hapi, Wielki Bóg Żywności i Pan Ryb. Wierzono, że strzeżony przez węże Hapi zasiadał w jaskini pod górami Asuanu i z dzbana bez dna wylewał wodę na brzegi Nilu. Co roku dokonywano rytualnych ofiar, których intencją było, aby Hapi trzymał dzban pod właściwym kątem. Jeśli był on zbyt duży, mogło dojść do groźnej powodzi, jeśli zbyt mały, następowała susza i klęska głodu. Rzeźba Hapi, znajdująca się w Muzeum Watykańskim, ukazuje go w otoczeniu jego 16 dzieci, z których każde ma wysokość 1 łokcia (około 0,47 m). Symbolizuje to przekonanie starożytnych Egipcjan, że jeśli poziom wody nie podniesie się o 16 łokci (około 7,5 m), nastąpi susza, żniwa nie udadzą się i zapanuje głód.

Roczny cykl zasiewów i zbiorów znajdował swoje odzwierciedlenie w micie mówiącym o życiu, śmierci i powtórnym narodzeniu Ozyrysa. Wierzono, że był on władcą Egiptu zamordowanym przez złego brata Seta, który pociął jego zwłoki na kawałki i rozrzucił je po całym świecie. Izyda, żona Ozyrysa, odnalazła wszystkie szczątki, złożyła je i przywróciła im życie. Gdy urodził im się syn, Ozyrys opuścił ziemię, by panować jako władca świata pozagrobowego.

W legendzie tej Ozyrys symbolizuje Nil, zaś Izyda ziemię. Ich związek natomiast jest owocnym połączeniem wody i gleby. Set jest symbolem gorącego pustynnego wiatru wstrzymującego wody rzeki. Gdy Ozyrys został zamordowany, Nil wysechł. Kiedy Izyda przywróciła mu życie, rzeka zaczęła na powrót wylewać. Podobnie jak Ozyrys zapłodnił Izydę, dając tym samym nowe życie i nadzieję, tak samo rzeka użyźnia pola leżące wzdłuż jej biegu. Bogactwo, które dawał Nil, pozwalało Egipcjanom wznosić na jego brzegach wspaniałe świątynie i pomniki na cześć bogów oraz faraonów.

Ramzes II - wielki władca i wojownik, który panował przez 66 lat w XIII w. p.n.e. i być może jest faraonem z biblijnej Księgi Wyjścia - wybudował niemal połowę świątyń, które przetrwały do dzisiejszych czasów. Wiele z nich upamiętniało odbicie Hetytom posiadłości egipskich w Azji. Największym jednak dziełem architektury, które pozostawił po sobie Ramzes II, są wykute w skale świątynie w Abu Simbel. Za panowania Ramzesa II wybudowano wspaniały kompleks pałaców i miejsc kultu otaczających starożytną stolicę Egiptu, Teby. W Karnaku usytuowano jedną z najbardziej niezwykłych świątyń na świecie. Poświęcona była Amonowi, tebańskiemu bogu o głowie barana. Na obszarze ponad 2 hektarów znajduje się aleja sfinksów, ogromne pylony, świątynie, pomieszczenia kultowe oraz święte jezioro. W pobliżu Karnaku, w Luksorze, wzniesiono równie wspaniałe budowle poświęcone Amonowi. Po drugiej stronie Nilu, w Dolinie Królów, spoczywają faraonowie z XVIII dynastii (1570 - 1345 p.n.e.).

Wzdłuż brzegów rzeki praca na roli, łowienie ryb i inne codzienne zajęcia wciąż odzwierciedlają starożytny rytm życia. Są miejsca,, w których świat niewiele zmienił się od czasów faraonów. Egipt i Nil połączone są ze sobą nierozerwalnie okresami urodzaju i klęsk głodu, życia i śmierci. W takiej formie nie przestają fascynować świata bogactwem swych złożonych dziejów.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 5 minut