profil

Jakim słownictwem posługuje sie obecne pokolenie?

poleca 85% 514 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Przyzwoicie o nieprzyzwoitym- slownictwo mojego pokolenia

Język,którym się obecnie posługujemy ,podobnie jak moda, otaczający nas świat nieustannie ulega zmianom. ciągle dodajemy do niego nowe, niekoniecznie przyzwoite, "ozdobniki". jeszcze nie w tak całkiem odleglej historii panowala moda na meżczyznę szarmanckiego, odnoszacego sie z szacunkiem do kobiet... rozniez we wspolczesnych przedstawicielkach plci pieknej malo zostalo z "delitatnej damy".Wszystko przez wszechobecny wulgaryzm- znak rozpoznawczy naszych czasow. nie jest on juz tylko sposobemm na wyladowanie negatywnych emocji, to sposob komunikacji medzyludzkiej...

Czy to kwestia przyzwiczajenia?
Przechodząc obok piaskownicy,w której bawią się małe dzieci można usłyszeć nastepujacy dialog:
-Oddaj moja łopatkę,gnido!
-Nie!Odczep się frajerze!
nie ma co ukrywac, takie zachowanie sześciolatków robi ogromne wrażenie. jednak jeszcze bardziej szokujace jest to, że rodzice siedzący tuz obok, nie zwracaja na to zbytniej uwagi. przechodzac obok kolejnej piaskownicy słyszymy podobne zwroty,ale padające z ust innych dzieci.Nie dziwi juz to nas tak bardzo.... czy juz sie do tego zdazylismy przyzwyczaic? widocznie wulagaryzm, nawet w tak pozornie wolnym od jego wplywow miejscu- w piaskownicy, zagniezdzil sie na dobre...
Jestesmy bezradni?
Najpopularniejszą muzyką jaką słucha teraz młodziez jest hip - hop. czasmi mam wrazenie ze gwarancją popularnosci danej piosenki nie jest jej przeslanie,melodia itd. tylko ilosc uzytych wulgarywmow. zupelnie nie wiem skad to sie bierze. jedno jest pewne- nic nie dzieje sie bez przyczyny... moze moje pokolenie spragnione jest chwilowego zawladniecia nad swiatem- a to wulgaryzm zawarty w tekstach piosenek umozliwia w 100%. czy jednak dzieki temu zwieksza uwage na jednostce? watpliwe....
czy zatem moge powiedziec: "tak, ja i moje pokolenie jestesmy ofiarami wspolczesnosci"? raczej nie... w koncu tez mamy na nia wiekszy lub mniejszy wplyw.sami jestesmy tworcami realiow w jakich zyjemy, a publiczne uzywanie np.przez michala wisniewskiego zwrotu "zajebiscie"- jest odpowiedzia na panujaca mode. tu "projektantami" jestsmy my, zatem na "wybiegu" naszego pokolenia króluje wulgaryzm!

Czas na zmiane!
Jedank nie ma chyba nic zlego w tak popularnych zwrotach jak : "siema" czy "nara". to raczej przyklad poszezania naszego bogactwa jezykowego. w prawdzie kiedy teraz powiwemy do babci "siema" zamiast "dzien dobry", moze to w niej wzbudzic z poczatku oburzenie, jednak po czasie ulega to zmianie... doskonalym przykladem moze byc moja "nowoczesna" babcia. widzac ,mnie nie tylko powie "siema", ale takze "nara" w ramach pozegnaia. moge zdradzic w tajemnicy, ze taraz razem z nia pracujemy nad "unowoczesnieniem" dziadka....

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty