profil

Reportaż z Polowania

poleca 85% 152 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

Już z samego rana zebraliśmy sie na placu soplicowskim.Początkowo toczyły się rozmowy, a gdy już wszyscy sie zebrali wyruszylismy w las.Tadeusz zaś został w łożu.Gdy dotarliśmy do lasu, Wojski ustawiał nas w szeregu z myślą żeby ssak nie uciekł.Każdy starał się nadsłuchiwać odgłosów niedźwiedzia.Po chwili psy zaczęły szczekać, co oznacza , że zwierz nadchodzi.Czwacze wypuszczają psy w las.Teraz polowanie naprawdę sie rozpoczęlo.NIepostrzeżenie na idących Hrabiego i Tadeusza ukazała sie sylwetka dzikiego niedźwiedzia.Obaj w strachu zaczeli mierzyć, lecz obaj chybili rozwścieczony napastnik kieruje się w kierunko młodzian , ale w ostatniej chwili żecie ratuje im Ksiądz Robak, który celnie trafia i powala ogromnego niedżwiedzia. Chwilę później Wojski odgrywa na rogu sygnał zakończenia łowów ,następnie rozpoczyna się wielka awantura między myśliwymi , gdyż każdy chciał sobie przypisać zaszczyt upolowania niedźwiedzia.Gerwazy rostrzega tą sprzeczkę i ustala, iż to ksiądz zabił zwierza.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie