profil

W oparciu o interpretację fragmentu „Procesu” oraz znajomości całej powieści wyjaśnij pojęcie „sytuacja kafkowska”.

poleca 85% 128 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Głównym bohaterem „Procesu” Franza Kafki jest trzydziestoletni Józef K. Pracownik banku z dobrą opinią, który znalazł się w tzw. Sytuacji kafkowskiej, która zmieniła jego dotychczasowe spokojne życie w koszmar.

W dniu swoich urodzin życie Józefa K. uległo diametralnej zmianie. We własnym mieszkaniu, naruszają jego prywatność obcy mężczyźni, w strojach niepodobnych do munduru strażnika. Bohater dowiaduje się o wszczęciu przeciwko niemu postępowania karnego. Jest zaskoczony całą sytuacją, a jeszcze dziwniejsze wydają mu się warunki aresztowania. Otóż może on nadal chodzić do pracy, normalnie funkcjonować w społeczeństwie i przede wszystkim stawiać się na przesłuchania. Już w tym momencie autor uświadamia bezsilność oraz ukazuje brak zależności w systemie totalitarnym.

Prawo dla Józefa K. jest niezrozumiałe. Nie może pojąć jego zasad, więc pierwszą reakcją jest bunt. Bohater próbuje dowiedzieć się kto i za co go oskarża, lecz sąd i strażnicy pozostawiają te pytania z irytującym milczeniem lub brakiem konkretnych odpowiedzi. Cały proces jest absurdalny. Niewiadomo jak brzmi prawo, które osądza Józefa K. Mimo, że on sam uznaje swoje aresztowania za pomyłkę i jest przekonany o swej niewinności, to jednak proces coraz bardziej go absorbuje. Zaczyna pogrążać się w poczuciu winy, współpracuje z sądem, co później także zostanie jeszcze jednym argumentem do oskarżenia. Nie znając aktu oskarżenia oraz brak możliwości obrony powoduje, że K. uświadamia sobie swoją niemoc i daremność działań. Wyczerpany emocjonalnie bohater godzi się z wyrokiem. Zostaje uprowadzony i zamordowany.

Sytuacja kafkowska, w której znalazł się Józef K. jest absurdalna, czyli pozbawiona sensu. Nie można w niej znaleźć uzasadnienia oraz elementów logicznych. Była to sprawa koszmarna, która zmuszała bohatera do działań bez efektu. W systemie totalitarnym został z góry założony wyrok, którego nikt i nic nie mogło zmienić. Bunt Józefa K. był z góry skazany na niepowodzenia, niczym antyczne fatum. Bunt niesie ze sobą niepewność, poczucie samotności i prowadzi do śmierci.

;-)

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 1 minuta

Gramatyka i formy wypowiedzi