profil

Skomentuj słowa "Śmieszny to przewrót, który magnatów strąca z pałaców do piwnic, a mieszkańców piwnic wprowadza do pałaców. Jest to prawdziwie robota i dom szalonych", przywołując odpowiedni kontekst historyczny i literacki.

poleca 88% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Rewolucja to gwałtowana zmiana w jakiejś dziedzinie, a w innym znaczeniu - obalenie istniejącego ustroju i wprowadzenie nowego przy znacznym zaangażowaniu społeczeństwa i przy zastosowaniu środków niezgodnych z prawem. Często jest ona buntem jednej klasy przeciwko drugiej (Wielka Rewolucja Francuska). Zygmunt Krasiński w Nie-Boskiej komedii analizuje istotę społecznego konfliktu między rządzącymi a uciskanymi. Rewolucja, nieuchronna i nieunikniona, nie prowadzi jednak świata do doskonałości, lecz do katastrofy. Według poety historia rozwija się przez krew i zniszczenie form starych. W drodze krwawych przewrotów, niosących śmierć i cierpienie, upadają warstwy rządzące i nowe grupy zdobywają władzę, lecz wprowadzony przez rewolucjonistów porządek zapowiada totalną destrukcję. Przedwiośnie Stefana Żeromskiego również pokazuje rewolucję, jednak z innej strony - panuje tu bezprawie i anarchia. Rewolucja zagraża ładowi społecznemu, a rewolucjoniści dochodzą jedynie bezmyślnie swoich praw, w myśl zasady "cel uświęca środki”. Natomiast Ignacy Witkiewicz w Szewcach przedstawia rewolucję (a dokładnie trzy kolejne), jako groteskę. Tak więc rewolucja rodzi się prawie zawsze z buntu przeciwko ustalonemu porządkowi społecznemu, który z natury swej jest niesprawiedliwy, bo oparty na zasadzie nierówności społecznej (na przykład w Nie-Boskiej komedii buntują się niższe warstwy społeczne, a w obozie Pankracego obecni są Żydzi, chcący zniszczyć chrześcijaństwo; w Przedwiośniu z kolei dostrzegamy antysemityzm, a w Szewcach narzekających pracowników).
Przywołane w temacie słowa Seweryna Baryki odwołują się właśnie do zjawiska rewolucji, która według niego jest śmiesznym przewrotem, ponieważ prowadzi do zaburzenia hierarchii w sprawowaniu władzy. Bohater Przedwiośnia uważa, że rewolucja, wbrew swoim hasłom, nie wpływa w znaczący sposób na poprawę warunków pracy, ponieważ te można zorganizować bez rewolucyjnych działań. Wystarczy, że władzę obejmie osoba znająca się na rządzeniu. W przywołanej powieści Stefana Żeromskiego możemy zobaczyć ludzi entuzjastycznie reagujących na słowo "rewolucja", którego znaczenie jednak nie jest dla nich do końca zrozumiałe. Dlatego młodzi, chłonni nowych idei, zrywają się do walki i wychodzą naprzeciw wrogiej armii kompletnie nieprzygotowani do bitwy, co oczywiście prowadzi do strasznej rzezi. Śmierć na każdym kroku, krew, nędza oddziałują na psychikę młodzieży, która powoli staje się obojętna na ludzkie cierpienie.
Żadna ze stron walczących między sobą podczas rewolucji nie może zwyciężyć, ponieważ żadna nie propaguje dobrych założeń. Stąd stwierdzenie, że dobrem rewolucji jest właściwie jej zło. A skoro każda ze stron kultywuje złe obyczaje, to zło walczy ze złem, czyli wygrać może tylko zło, dlatego ingerować w ludzkie sprawy musi Bóg, bo tylko on jest w stanie zaprowadzić nowy porządek. Filozoficzną ideę zakładającą taką boską ingerencję w bieg ludzkich spraw nazywamy prowidencjalizmem. Rewolucja to swoiste koło zła nie mogące się zatrzymać, gdyż odpowiedzią na jedną rewolucję może być tylko kolejna. Podkreśla to Witkacy w dramacie Szewcy, w którym przedstawia swoją wizję biegu wydarzeń, przejścia z jednego systemu władzy do drugiego – od rządów arystokracji do ustroju dyktatorskiego.
Sformułowanie robota i dom szalonych odnosi się do autorów rewolucji, którymi są wszyscy, bez względu na pochodzenie. Wina jest bowiem obopólna, a do rewolucji dochodzi, ponieważ głoszone idee są nieprawdopodobne i - mimo swojego pięknego brzmienia - prowadzają do strasznych wydarzeń. Jednym z takich nierealnych pomysłów jest koncepcja Nowego Świata, zakładająca zniszczenie starego porządku i zaprowadzenie na jego zgliszczach nowego (stare zbrodnie świata ubrane w szaty nowe), który w gruncie rzeczy i tak będzie tak samo okrutnym i straszliwym jak poprzedni. Ta idee jest obecna zarówno w utworze Krasińskiego, Żeromskiego (Cezary chce zabić wszystkich łotrów i zaprowadzić nowy ład), jak i u Witkiewicza (robotnicy obejmują władzę i stają się jeszcze gorsi niż ich poprzednicy). Inną przyczyną rewolucji stało się odrzucenie autorytetów. Uczeń nie bał się uderzyć swojego dyrektora, chłopi nie bali się zabić swojego pana, robotnicy nie bali się wystąpić przeciw władzy. Ludzie nie obawiają się nawet samego Wszechmogącego. W Nie-Boskiej komedii na przykład odprawiają pogańskie rytuały i niszczą kościoły.
Fragment wypowiedzi Seweryna tyczący się magnatów strącanych z pałaców do piwnic i mieszkańców piwnic wprowadzanych do pałaców, mimo że odnosi się bezpośrednio do koncepcji „powszechnego władania”, idealnie opisuje sytuację z Szewców. Szewcy nienawidzą władz, gdyż te nakazują im ciężką pracę, jednak, gdy to oni zaczynają rządzić, narzekają na brak pracy i dopiero wtedy ją doceniają. Strącili władze i sami ją objęli, co w ostateczności doprowadziło do śmierci przywódcy rewolucji - Sajetana, a nie do polepszenia sytuacji życia społecznego. Ten fragment idealnie podkreśla bezsensowność rewolucji i rozlew krwi nieodłącznie jej towarzyszący.
Krasiński, Żeromski i Witkiewicz ukazują rewolucję jako największe zło. Krasiński przejął takie poglądy od ojca. Obawa przed powstaniami i rewolucjami związana była z Wielką Rewolucją Francuską, gdyż jej demokratyczne hasła (wolność, równość, braterstwo) były sprzeczne z poglądami Krasińskiego – konserwatysty. Pragnął on starego ustroju feudalnego i nie był za demokracją, która, według niego, nie mogła ocalić Polski (zniszczyli ją panujący francuscy klubiści) i mogłaby doprowadzić do „ujednolicenia” ludzi. Kresu indywidualności obawiał się również Witkiewicz, którego przewidywania na szczęście nie sprawdziły się. Swój dramat stworzył z wyraźną aluzją do Rewolucji Październikowej, co można zauważyć na przykład przy scenie zamordowania Sajetana – w Związku Radzieckim zabito starych „prawdziwych” komunistów, którzy ową rewolucję przeprowadzili. Pisarze, na których się powołałam przestrzegają przed przewrotami i rewoltami. Żeromski przedstawił najokrutniejszą wizję chaotycznych, krwawych, nieludzkich walk. Obraz taki przedstawiają też kolejne „kręgi piekła” w obozie rewolucjonistów. Witkacy natomiast najbardziej podkreśla, że ludzie, którzy obejmują władzę, stają się tacy sami jak ci, którym tę władze odebrali. Słowa Seweryna Baryki w pełni ukazują prawdziwe oblicze rewolucji. Seweryn twierdzi również, że prawdziwa i sensowna może być tylko rewolucja techniczna, co jednak neguje dramat Witkiewicza. Nie-Boska komedia, Przedwiośnie i Szewcy przywołują także biblijną apokalipsę, która jest realna, a może nawet nieunikniona, kiedy do władzy „dorwie się” nieprzewidywalny plebs…

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut