profil

Jak oceniasz rolę konferencji w Teheranie, Jałcie i Poczdamie w tworzeniu powojennej Polski

poleca 87% 101 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Aby ocenić role konferencji w Jałcie, Poczdamie i Teheranie w tworzeniu powojennej Polski pierwszą czynnością, jaką musze wykonać to opisanie przebiegu owych konferencji i wszystkich postanowień zawartych podczas tych konferencji korzystnych i niekorzystnych dla Polski.
W ostatniej dekadzie października 1943r. odbyła się w Moskwie konferencja ministrów spraw zagranicznych ZSRR (Wieczysław Mołotow), USA (Cordell Hull) i Wielkiej Brytanii (Anthony Eden). Po przedstawieniu przez poszczególne delegacje problemów, które miały być włączone do porządku dziennego tej konferencji, w punkcie pierwszym umieszczono zagadnienia dotyczące przyspieszenia momentu zwycięstwa. Punkt drugi przewidywał dyskusję nad przyjęciem deklaracji trzech mocarstw w sprawie bezpieczeństwa zbiorowego.
Każda ze stron przystępujących do rokowań miała własną wizję zakończenia wojny i rozwiązania problemów powojennego świata. Stalin stwierdził, że możliwe jest prowadzenie rokowań z rządem polskim, uzależnił jednak ich kontynuacje od szeregu warunków, m.in. od współpracy polskiego podziemia z radzieckimi partyzantami.
Stalin twierdził, że Rosja jest nie mnie, lecz bardziej od innych mocarstw zainteresowana w dobrych stosunkach z Polska, ponieważ Polska jest sąsiadem Rosji. Jesteśmy za odbudowa, za wzmocnieniem Polski. Jednak widzimy różnicę między Polską a polskim rządem emigracyjnym w Londynie. Churchill: Uważamy, że Polsce niewątpliwie należy dać zadośćuczynienie kosztem Niemiec. Lecz chciałbym podkreślić, że chcemy istnienia silnej, niezależnej Polski, przyjaznej wobec Rosji.
Stalin: Chodzi o to, że ziemie ukraińskie powinny wrócić do Ukrainy, a białoruskie - do Białorusi, tzn. pomiędzy nami a Polską powinna istnieć granica z roku 1939, ustanowiona przez radziecką konstytucję.
Mimo że Churchill i Roosevelt w zasadzie akceptowali radziecką propozycję ustalenia wschodnich granic polskich wzdłuż linii Curzona, ostatecznej decyzji w tej sprawie nie podjęto. Nie uzgodniono też kryteriów, według których należałoby szczegółowo opracować kwestię granic. Ustalono, że postanowienia w sprawie Polski, i propozycją ich akceptacji, zostają zakomunikowane polskiemu rządowi na emigracji w Londynie za pośrednictwem rządu brytyjskiego. Delegacja radziecka poparła inicjatywę brytyjską i wykazał gotowość zawiązania stosunków z rządem polskim. Warunkiem tego miały być zmiany polityki tego rządu wobec Związki Radzieckiego, a także dokonanie rekonstrukcji Rady Ministrów poprzez wyeliminowanie szczególnie zaangażowanych w kampanii amerykańskiej.
Jeszcze przed konferencją teherańską rząd brytyjski przystąpił do rozmów z rządem Mikołajczyka, który domagał się uznania przez stronę polską linie Curzona za wschodnią granice Polski. Rząd RP na emigracji odrzucił ten projekt oraz zaprotestował przeciwko łączeniu rewizji granic na zachodzie ze zmianami terytorialnymi na wchodzie. Churchill tracąc nadzieję na porozumienie się z premierem Mikołajczykiem, dążył do uzgodnienia stanowiska Wielkiej Trójki w sprawie Polski.
Churchill zakomunikował Stalinowi, że z uwagi na brak sprecyzowania w chwili obecnej postanowień o terytorialnej rekompensacie, jaka otrzymałaby Polska na zachodzie i północy, nie jest w stanie zaproponować ostatecznych zmian na wschodzie. Z tych względów granica
polsko-radziecka może być uzgodniona i ratyfikowana dopiero po zakończeniu działań wojennych. Stalin odpowiedział, że sprawa wznowienia polsko-radzieckich stosunków dyplomatycznych nie dojrzała jeszcze do rozwiązania.
Dnia 4 lutego 1945 roku w Jałcie na Krymie rozpoczęła się konferencja z udziałem F.D. Roosevelta, W. Churchilla i J. Stalina. Spotkanie to odbywało się już w zupełnie odmiennej sytuacji politycznej i militarnej. Los Niemiec był już przesądzony, a wojska radzieckie znajdowały się o 60 km od Berlina. Wobec tego wiele spraw wymagało rozstrzygnięcia. Po tygodniu trzy mocarstwa opublikowały ustalenia konferencji.
W Jałcie Stalin domagał się, aby zachodnia granica Polski przebiegała nie tylko na Odrze, ale także na Nysie Łużyckiej. W zawartym 26 lipca 1944 r. układzie z PKWN rząd ZSRR zobowiązał się do popierania na konferencji pokojowej praw Polski do tych granic. Roosevelt i Churchill wyrazili wątpliwości odnośnie urzeczywistnienia akcji przesiedleńczej w rozmiarach, które będą określone w rezultacie przesunięcia granic nad Odrę i Nysę Łużycką. Potwierdzono granicę wschodnią według uzgodnionej jeszcze wcześniej w Teheranie linii Curzona, z ewentualnością dokonania nieznacznych korekt.
W międzynarodowej dyskusji na temat przyszłości Polski równolegle z kwestią granic istniał problem uznania rządu. Rząd ZSRR. udzielał poparcia dla PKWN. Rządy USA i Wielkiej Brytanii popierały rząd przebywający na emigracji w Londynie. Strona radziecka domagała się sformowania takiego rządu, którego podstawą miał być działający już w kraju od l stycznia 1945 r. Rząd Tymczasowy. Sprawa rządu polskiego była źródłem kontrowersji między Londynem i Waszyngtonem a Moskwą. Kiedy należało mówić o granicach Polski, wówczas państwa zachodnie eksponowały problem rządu polskiego. W tej sytuacji nie sposób było pertraktować konkretnie o granicach bez dyskusji o kształcie i charakterze rządu. W propozycji przedłożonej przez delegację brytyjską stwierdzono, że Polska powinna uzyskać Wolne Miasto Gdańsk, część obszaru Prus Wschodnich, okręg Opola i ziemie, których domagała się Polska - na wschód od Odry. Ponadto uznano, że Niemców z tych terenów należy przesiedlić. Przewodniczący delegacji amerykańskiej nie miał zastrzeżeń w sprawie granicy na Odrze, uważał natomiast oparcie granicy na Nysie Łużyckiej za „mało uzasadnione". Delegacja radziecka konsekwentnie wskazywała aliantom, że porozumienie w tej sprawie powinno uwzględnić historyczne granice Polski na zachodzie.
W komunikacie konferencji krymskiej stwierdzono: „Szefowie trzech rządów uważają, że wschodnia granica Polski powinna biec wzdłuż linii Curzona z odchyleniami od niej w pewnych okolicach o 5-8 km na korzyść Polski. Uznają oni, że Polska powinna uzyskać istotny przyrost terytorialny na północy i na zachodzie. Uważają oni, że (...) Ostateczne ustalenie zachodniej granicy Polski będzie odroczone do konferencji pokojowej”.
Decyzje podjęte na konferencji krymskiej miały doniosłe znaczenie. W uroczystości podpisania Karty Narodów Zjednoczonych nie uczestniczyli przedstawiciele Polski. Podpis delegacji polskiego Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej pod Kartą złożony został dopiero 16 października 1945 r. W opublikowanym z tej okazji oświadczeniu rządowym sformułowano aktualne po dzień dzisiejszy warunki pokoju i bezpieczeństwa w Europie:
„l. Pierwszym z tych warunków jest nienaruszalność granic Polski, takich, jakie zostały ustalone w drodze przyjaznego porozumienia się z jej sprzymierzeńcami w Poczdamie i Moskwie”.
Trzecia konferencja szefów rządów ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii rozpoczęła się w Poczdamie 17 lipca i trwała do 2 sierpnia 1945 r. W konferencji poczdamskiej udział wzięli: Józef Stalin, Harry Truman, który objął stanowisko prezydenta po zmarłym 12 kwietnia 1945 r. F.D. Roosevelcie i Winston Churchill. W trakcie konferencji od 28 lipca Churchilla zastąpił nowy premier brytyjski Clement Attlee.
Istotne miejsce w obradach plenarnych konferencji poczdamskiej zajęła sprawa polska. Podstawę dyskusji, która toczyła się 18 lipca, stanowił radziecki projekt oświadczenia dotyczącego Polski. Projekt ten przewidywał: zerwanie przez mocarstwa zachodnie wszelkich stosunków z rządem utworzonym przez Tomasza Arciszewskiego; udzielenie przez mocarstwa zachodnie Polskiemu Rządowi Jedności Narodowej pomocy w celu odzyskania mienia polskiego znajdującego się za granicą oraz oddanie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie pod zwierzchnictwo rządu polskiego.
Nowe granice Polski miały utrudnić Niemcom rozpoczęcie agresji i ograniczyć moc produkcyjną niemieckiego przemysłu. Szefowie rządów państw zachodnich nie zgodzili się jednak na ostateczne rozstrzygnięcie zachodnich granic Polski, proponując pozostawienie konferencji pokojowej rozwiązanie tej kwestii. Oznaczałoby to, że Ziemie Odzyskane znajdują się jedynie w tymczasowej administracji polskiej. Na takie rozwiązanie nie mógł zgodzić się rząd polski.
W tych okolicznościach Stalin zaproponował zaproszenie delegacji rządu polskiego do Poczdamu. W dniu 29 lipca delegacja USA zgłosiła - akceptowaną również przez stronę brytyjską - propozycję, w której uzależniała swoją zgodę na uznanie zachodniej granicy polskiej od sposobu podziału ogólnej sumy reparacji, co przerzucało część tej sumy na strefy zachodnie. Wliczenie w ogólną sumę reparacji terenów na wschód od Odry i Nysy znacznie zmniejszyłoby obciążenie pozostałych stref, a mocarstwa zachodnie chciały uzyskać jak największe korzyści za wyrażenie zgody na ustalenie granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej. W myśl tzw. kompromisu Byrnesa zdołano w końcu uzgodnić problem reparacji. Delegacja USA stwierdziła, że zgadza się na granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej.
W dniu l sierpnia 1945 r. prezydent Truman w imieniu trzech mocarstw zakomunikował delegacji polskiej decyzję Wielkiej Trójki w sprawie zachodnich granic Polski. Truman mówił o granicach terytorialnych, a nie tymczasowej administracji Polski, i o tym, że rząd Polski jest odpowiedzialny za administrację na tych ziemiach. Przewodniczący delegacji Stanów Zjednoczonych stwierdził, że jest to jednomyślna decyzja, akceptując uznanie Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej przez uczestników konferencji.
Ostateczne prawne określenie zachodniej granicy Polski zawarto z rozdziale IX B komunikatu z konferencji poczdamskiej. Komunikat opatrzono datą 2 sierpnia 1945 r. Brzmiał on następująco:
Szefowie trzech rządów są zgodni, co do tego, że zanim nastąpi ostateczne określenie zachodniej granicy Polski, byłe niemieckie terytoria na wschód od linii biegnącej od Morza Bałtyckiego bezpośrednio na zachód od Świnoujścia, a stąd - wzdłuż rzeki Odry - do miejsca, gdzie wpada zachodnia Nysa i wzdłuż zachodniej Nysy do granicy czechosłowackiej, łącznie z tą częścią Prus Wschodnich, która nie została oddana pod administrację Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, zgodnie z porozumieniem osiągniętym na niniejszej konferencji, i włączając obszar byłego Wolnego Miasta Gdańska - powinny znajdować się pod zarządem państwa polskiego i pod tym względem nie powinny być uważane za część radzieckiej strefy okupacyjnej”.
Moja ocena w stosunków do konferencji w Teheranie, Jałcie i Poczdamie jest jak najbardziej pozytywna. Uważam, że dzięki tym konferencjom Polska nie została wcielona przez Stalina do, ZSSR, który jak wiadomo do tego dążył. Sądzę, że bardzo istotną i korzystną dla Polski decyzją był werdykt, co do przebiegu granicy, która miała biec wzdłuż linii Curzona z trzema lub ośmioma kilometrami odchyleń na korzyść Polski. Uważam, że również dobrym postanowieniem na konferencji poczdamskiej była decyzja dotycząca nienaruszalności granic Polski. Nowe granice Polski miały utrudnić Niemcom rozpoczęcie agresji i ograniczyć moc produkcyjną niemieckiego przemysłu. Sądzę jednak, iż nie została podjęta jeszcze jedna ważna decyzja, dotycząca rządu Polski, która być może miałaby duży wpływ na tworzenie powojennej Polski. Mimo wszystko uważam, że konferencja w Teheranie, Jałcie i Poczdamie miały wielki i jak najbardziej korzystny wpływ na tworzenie powojennej Polski.

Źródła:
,, Historia Polski” J. Buszko

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 9 minut