Aids& Hiv

AIDS jest chorobą wirusową. Wywołuje ją wirus HIV, który atakuje układ odpornościowy człowieka. Szkodliwe działanie wirusa HIV polega na tym, że wnika od do białych ciałek krwi (limfocytów), namnaża się w nich, a następnie je niszczy. Pod wpływem działanie wirusa organizm człowieka staje się coraz bardziej bezbronny, między innymi wobec różnych drobnoustrojów chorobotwórczych. Ludzie chorzy na AIDS charakteryzują się brakiem odporności na niemal każdą infekcję.
Początkowa faza zakażenia przebiega bezobjawowo i moż trwać od kilku miesięcy do kilku lat. W tym czasie obecność wirusa można wykryć jedynie, stosując specjalne testy.
Po okresie utajnionym objawy mogą być zróżnicowane. Ostatecznie chorzy na AIDS umierają głównie wskutek zakażeń wtórnych (zapalenia płuc) lub choroby nowotworowej. Pomimo że istnieją lekarstwa, które opóźniają rozwój choroby, wiele wskazuje na to, że niestety w najbliższym czasie nie powstanie skuteczne, lekarstwo lub szczepionka.
Wirus HIV jest mało odporny na wysokie temperatury i działanie środków odkażających. Istnieje zagrożenie zakażeniem się wirusem HIV. W pierwszych latach od wybuchu epidemii wiele osób zachorowało na AIDS, ponieważ nie przeprowadzano odpowiednich badań krwi używanej do transfuzji i produkcji leków krwiopochodnych.
ZACHOROWANIA NA AIDS
ZAREJESTROWANE W POLSCE

Lata 1991 - 95 1995 1996 1997 1999
Liczba zachorowań 72 114 107 105 108


Na świecie żyje 40 mln osób z HIV. W Polsce jest ich ponad 7 tysięcy. Ale to tylko szacunkowe dane, bo do końca nie wiadomo, ile osób zakaziło się tym wirusem, a jeszcze o tym nie wie...
Z każdym dniem coraz łatwiej jest „złapać” HIV. Dlaczego? Bo już od prawie 20 lat (czyli od chwili, kiedy się pojawił i medycyna wypowiedziała mu wojnę) – ten wirus rozprzestrzenia się w zawrotnym tempie. Obecnie na świecie żyje blisko 40 mln osób zarażonych wirusem HIV, wśród nich aż 3 mln ma mniej niż 18 lat. Do tej pory z powodu AIDS zmarło około 25 mln ludzi... W ciągu każdej godziny umiera kolejnych 342 chorych. Szacuje się, że w ciągu jednego tylko dnia, na świecie przybywa aż 15 tysięcy zakażonych, a prawie połowa z nich to dzieci i nastolatki. W Polsce sytuacja też nie jest najlepsza. Wśród nas żyje ponad 7 tysięcy osób zarażonych wirusem HIV, a z każdym dniem ta grupa powiększa się o kolejne dwie osoby... Tak naprawdę może być ich znacznie więcej. Według najnowszych doniesień niemal tuż za naszymi granicami śmiercionośny wirus rozprzestrzenia się lawinowo.
Dziś wszyscy jesteśmy zagrożeni. Już dawno obalono „mit”, jakoby HIV mogą złapać jedynie homoseksualiści, prostytutki i narkomani. Dziś wiemy, że zarazić może się każdy. Wystarczy tylko kontakt z wydzieliną ciała osoby, która ma HIV. To wystarczy. Jest to tym bardziej tragiczne, że do dziś nie wynaleziono lekarstwa na HIV i AIDS... Co prawda, są pewne leki, które podaje się pacjentom z objawami AIDS, ale mogą one jedynie spowolnić rozwój choroby i złagodzić dolegliwości. Tak więc mimo, że pacjent przyjmuje dziennie nawet 15 różnych tabletek, to wie, że żyje z wyrokiem śmierci... Niestety, kuracja jest bardzo droga – 60 tysięcy złotych rocznie. Prawda więc jest taka, że na pomoc medyczną, mogą liczyć właściwie tylko chorzy w państwach rozwiniętych. W krajach zacofanych tylko nieliczni cierpiący z powodu AIDS otrzymują właściwą pomoc. I tak na przykład spośród 30 milionów zakażonych Afrykańczyków, leczone jest tylko... 230 tysięcy.
Nie ma również, co liczyć, że w ciągu kilku miesięcy pojawi się szczepionka przeciw HIV. Prace nad nią trwają już wiele lat, ale do tej pory nie udało się opracować preparatu, który chroniłaby nasz organizm przed atakiem HIV równie skutecznie, jak np. chroni szczepionka przed wirusem ospy. Przypuszcza się, że dopiero za kilka lat będzie można mówić o tego rodzaju szczepionce.
Mimo braku szczepionki na HIV i lekarstwa na AIDS, nie jesteśmy bezradni. Możemy się chronić przed zakażeniem. I powinniśmy zrobić wszystko, by uniknąć zainfekowania, bo jak do tej pory – to jedyna forma obrony przed HIV. Przede wszystkim należy stosować zasadę ograniczonego zaufania wobec innych ludzi. Nie każdy wie, że oprócz tak częstych „dróg” zarażenia wirusem HIV, jak przypadkowe stosunki, czy branie narkotyków. Wirusem można zarazić się także np. na wizycie u fryzjera, przekuwanie uszu, robieniu tatuażu, czy również przy używaniu czyjejś szczotki, czy grzebienia.
Jednak nie trzeba się tak bardzo obawiać, wystarczy, że będzie się po prostu „mieć się na baczności”. Wirusem HIV nie można się zarazić podczas zwykłych codziennych kontaktów międzyludzkich. Osobie, która ma HIV, można spokojnie podać rękę, czy pocałować ją w policzek. Nawet jeśli zakażony kichnie przy zdrowym człowieku – nie ma niebezpieczeństwa.


PS. Pracę ze zdjęciami ora rysunkami schematycznymi, można pobrać z załącznika :)

Tak wygląda wirus HIV pod mikroskopem elektronowym.


Schemat budowy wirusa HIV