profil

Konflikt dążeń i sumienia. Rozwiń temat na przykładzie sceny z "Makbeta" Wiliama Szekspira.

poleca 85% 199 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
William Szekspir

Życie każdego człowieka jest kołowrotkiem nieustannych wyborów. Codziennie podejmujemy decyzje: raz mniej ważne, a raz takie które mogą przeważyć szalę naszego przeznaczenia. Lecz czy to na co się decydujemy jest naprawdę tym na czym nam zależy? A może dokonywanie złych wyborów jest nam z góry przeznaczone, a wyrzuty sumienia są po prostu ich naturalnym skutkiem?

Przed podjęciem trudnej decyzji staje tytułowy bohater dramatu Wiliama Szekspira- „Makbet”. Trzy czarownice przepowiedziały mu przyszłość, że zostanie pewnego dnia królem. Sugestia wiedźm iż może on stać się władcą popycha Makbeta i jego żonę Lady Makbet do zaplanowania zabójstwa króla Duncuna. Zaślepieni żądzą władzy są gotowi zrobić niemalże wszystko aby osiągnąć zamierzony cel. Jednakże w ostatniej chwili przed popełnieniem zbrodni Makbet waha się czy aby na pewno podjęli dobra decyzję.

W akcie I sceny VII przedstawiony jest monolog Makbeta, w którym prowadzi on wewnętrzną walkę ze swoim sumieniem. Bohater boi się konsekwencji jakie mogą spaść na niego po dokonaniu morderstwa. Mówi, że król nie zasługuje na śmierć z jego rąk. Argumentem jakiego używa aby przekonać samego siebie jest zaufanie którym Duncan go obdarzył. Makbet został doceniony przez króla, otrzymuje od niego liczne zaszczyty. Poza tym Nasz bohater jest krewnym władcy, a przecież nie można podnosić ręki na rodzinę.

Przeciwko popełnieniu zbrodni staje również fakt iż król jest gościem w domu Makbeta. Bohater jako gospodarz powinien go chronić i służyć mu, a nie planować go zabić. Ponadto Duncan jest dobrym władcą, łagodnym i cnotliwym. Makbet mówi o nim w samych superlatywach i pomimo, że targa nim ambicja sięgnięcia tronu Makbet boi się że jego plan się nie powiedzie i że może gra jest niewarta świeczki.

W dalszej części tej sceny przedstawiony jest dialog Makbeta i Lady Makbet. Bohater mówi żonie o swoich rozterkach i wątpliwościach jakie nim szarpią. Próbuje wycofać się z zamierzonego planu twierdząc, że cieszy się sławą i uznaniem wśród ludu i gdyby ich czyn wyszedł na jaw zbrukałoby to jego dobre imię. Ponadto uważa, że zbrodnia pozbawiłaby go człowieczeństwa.

Jednakże Lady Makbet jest nieustępliwa. Zrobi wszystko aby osiągnąć cel. Gra na ambicji Makbeta, zarzuca mu niekonsekwencję w działaniu. Stawia pod znakiem zapytania jego miłość do niej. Wytyka mu tchórzostwo i strach przed zamianą marzeń w czyn. Ocenia zachowanie męża jako niegodne mężczyzny i nakłania go do popełnienia zbrodni ze względu na sprzyjające okoliczności.

Makbet jest rozdarty. Z jednej strony pragnie osiągnąć cel nie mniej niż jego żona, ale z drugiej strony już teraz dręczą go wyrzuty sumienia. Każdy człowiek może się spotkać z podobną sytuacją w codziennym życiu. Czasem pragnienie zdobycia czegoś powoduje zachwianie granic między dobrem a złem i człowiek tak do końca już sam nie wiem czy bardziej pożąda czy bardziej się boi. Fragment sceny VII, aktu pierwszego „Makbeta” ukazuje nam jak bardzo słaby jest ludzki charakter i jak ogromnie jesteśmy podatni na wpływy. Każdy z nas toczy wewnętrzną walkę ze swoimi aspiracjami a z dokonanych przez nas wyborów powinno rozliczyć nas nasze sumienie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty

Epoka
Teksty kultury