profil

Motyw przyjaźni w literaturze

poleca 86% 109 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Wybrany przeze mnie temat to „Motyw przyjaźni w literaturze”. Znanych jest wiele definicji przyjaźni , tak oto to piękne i szlachetne uczucie definiuje „Szkolny słownik motywów literackich „ - „Przyjaźń to bliskie , serdeczne stosunki z kimś oparte na wzajemnej życzliwości, szczerości , zaufaniu i możliwości liczenia na kogoś w każdej okoliczności”. Jednak czym tak naprawdę jest przyjaźń ? Wielu ludzi zadawało sobie to pytanie, ale jeszcze chyba nikomu nie udało się udzielić pełnej i prawdziwej odpowiedzi. To tak jak z miłością - jest ona wszędzie, ale dla każdego oznacza, co innego. Przyjaźń ,zaraz po miłości jest jednym z najważniejszych ludzkich uczuć, jest szczególnym rodzajem więzi międzyludzkiej , ściśle wiąże się ze sferą duchową człowieka. W tej sferze ludzie odnajdują siebie, łączą się ze sobą i idą przez życie ramię w ramię. Od lat wiadomo, że we dwoje jest raźniej. Można się we dwoje uczyć, wyjść do kina, czy zagrać np. w szachy. Jest zatem swoistym, szczególnym i niezależnym od innych rodzajem miłości nie tylko pożytecznym dla człowieka, ale koniecznym, aby jednostka mogła przetrwać w dzisiejszym świecie . Więzy przyjaźni rodzą się często w sytuacjach trudnych, w obliczu zagrożenia. Przyjaźnie , ważne i piękne , opisuje literatura i sztuka wszystkich czasów. Bywają tematy , które nigdy się nie dezaktualizują i ten z pewnością do nich należy. W literaturze przedstawione są różne rodzaje przyjaźni: przyjaźń prawdziwa, bezinteresowna oraz przyjaźń fałszywa, na pokaz.
Wzorem pięknej przyjaźni , przyjaźni po grób w literaturze antycznej są bohaterowie „Iliady” :Achilles i Patrokles . Po tym jak między Achillesem i Agamemnonem doszło do konfliktu , Achilles postanowił wycofać się z walki. Od tego czasu Armia grecka zaczęła ponosić coraz więcej klęsk .Pewnego dnia Patrokles, przyjaciel Achillesa, osobiście przyszedł prosić go o pomoc w wojnie z Trojanami – jednak bezskutecznie .Odziany w zbroję Achillesa, Patrokles wyrusza do walki .Po jego wyjściu zatroskany Achilles prosi boga Jowisza, by pomógł przyjacielowi wsławić się na polu bitwy i zachował go przy życiu. Wzruszające prośby, które wypowiada w czasie modlitwy, świadczą o tym, jak wielką miłością darzy on swego przyjaciela. Patrokles zabija wielu nieprzyjaciół, jednak ginie pod murami Troji z ręki Hektora. Pogrążony w żałobie Achilles postanawia pomścić śmierć Patroklesa. Odrzuca na bok emocje , które poróżniły go z Agamemnonem i w konsekwencji doprowadziły do utraty przyjaciela. Odtąd żądza zemsty kieruje jego postępowaniem, Przy okazji warto podkreślić stosunek starożytnych do przyjaźni. Związek przyjaciół był wartością szczególnie cenną i starannie pielęgnowaną. Zobowiązywał do wzajemnej pomocy i jak w przypadku Achillesa i Patroklesa – do pomszczenia krzywdy czy śmierci , która dotknęła przyjaciela. Wiadomość o utracie przyjaciela pozwala Achillesowi odsunąć osobiste urazy i wzbudza w nim żądzę odwetu bez względu na przepowiednię, która głosi, że śmierć Hektora będzie jednocześnie zwiastunem rychłej zguby Achillesa. Rycerz tym samym składa przyjacielowi ofiarę z własnego życia .Rozszalały w gniewie ma tylko jeden cel – pomścić śmierć przyjaciela pokonanego przez Hektora . Śmierć Hektora nie gasi jednak bólu Achillesa. Akt zemsty dopełnia więc zbezczeszczeniem zwłok swego wroga. Po udanej walce rycerz przemawia do swych wojsk, po raz kolejny dając wyraz swemu nieskończonemu żalowi, rozgoryczeniu i pustce. Gdy dzieło zemsty zostaje dokonane, Achilles wraca do obozu, aby czuwać nad ciałem przyjaciela. Zmęczony jednak zasypia, a we śnie odwiedza go duch zmarłego, by po raz ostatni uścisnąć dłoń swego mściciela.Nazajutrz po czułym pożegnaniu odbywa się uroczysty pogrzeb Patroklosa, w którym biorą udział wszyscy greccy żołnierze. W ofierze swemu przyjacielowi Achilles składa ciała Hektora i dwunastu innych Trojan. Zgodnie z wolą zmarłego jego kości złożone są w urnie, do której w przyszłości dołączone zostaną prochy Achillesa. Dzięki temu ich braterska przyjaźń będzie trwać wiecznie.
Kolejny przykład szlachetnej przyjaźni ukazał Szekspir w utworze „Romeo i Julia”. W dramacie tym pojawia się motyw przyjaźni pomszczonej. Przewodnim tematem utworu jest historia nieszczęśliwej miłości dwojga tytułowych bohaterów. Romeo okazał się wspaniałym , oddanym adoratorem, ale był również dobrym przyjacielem Jest młodzieńcem szlachetnym , porywczym , zawsze gotowym bronić honoru swego rodu i skorym do walki na śmierć i życie w imię tych ideałów. Podczas spotkania na placu miejskim ,żądny zwady Trybalt usiłuje obelgami sprowokować Romea do walki. Jednak ten zachowuje całkowity spokój i odmawia . Zamiast Romea , do pojedynku staje jego serdeczny przyjaciel Merkucjo. Merkucjo umiera w drodze do domu krwawiąc wskutek śmiertelnej rany. Po tym wydarzeniu , pomszczenie przyjaciela , który zginął z ręki Trybalta staje się honorową koniecznością , której bohater musi dopełnić. Tego Romeo nie może mu darować , mimo tego że wie, iż Trybalt jest krewnym jego ukochanej dlatego decyzja Romea jest wynikiem tragicznego dylematu. Przyjaźń Romea i Merkucja przypomina mitologiczną przyjaźń Achillesa i Patroklesa. Romeo, na wieść o śmierci przyjaciela, który zginął w pojedynku z rąk kuzyna Julii, nie waha się go pomścić. Za zabicie Tybalta zostaje wygnany z Werony .Obydwa literackie przykłady przyjaźni wskazują, że związek jakim jest przyjaźń kończy się zazwyczaj wraz ze śmiercią jednego z przyjaciół.
Przyjaciela jako powiernika sekretów serca odnajdziemy w „Cierpieniach młodego Wertera” Goethego. Tytułowy bohater – Werter wyjeżdża na wieś pod pozorem załatwienia sprawy spadkowej swojej matki, a w rzeczywistości chce, z dala od zgiełku świata zapomnieć o nieprzyjemnych wydarzeniach z przeszłości. Od momentu wyjazdu , Werter pisze listy , które są adresowane do jego przyjaciela – Wilhelma. W pierwszym z nich pisze , że ubolewa nad tym że go opuścił. Podkreśla również ich nierozłączność do czasu jego wyjazdu oraz to jak bardzo jest mu bliski. Na kolejne listy składają się relacje z wydarzeń w których Werter uczestniczył oraz analiza psychologiczna jego uczuć .Opisuje dokładnie to co przeżywa w danej chwili, wspomina o wszystkim co wzbudziło w nim jakiekolwiek emocje .Treść tych korespondencji wskazuje na to, że zażyłość miedzy nim a Wilhelmem musiała być bardzo duża, skoro Werter nie waha się zwierzyć mu ze swoich rozterek, najskrytszych marzeń i pragnień. Wyjawia mu także swój zamiar popełnienia samobójstwa. Werter w ostatnim liście do swojego przyjaciela , żegna się z nim prosząc aby pocieszył jego matkę. Po śmierci Wertera , Wilhelm spisuje dla współczesnych i potomnych historię swojego przyjaciela .Aby opowiedzieć tą historię , wraca do korespondencji z Werterem , rekonstruuje jego dzieje , sięgając do przeszłości. Powieść ta jest nie tylko ujęciem historii miłosnej Wertera ale także historii między tymi dwoma mężczyznami.
Kolejnym dziełem opisującym przyjaźń międzyludzką , podobną do tej opisanej przez Goethego , jest „ Lalka” Bolesława Prusa. W książce tej odnajdujemy przykład dojrzałej męskiej przyjaźni . Stanisław Wokulski , głowny bohater „Lalki” to 46cio letni kupiec.Jego wiernym i lojalnym przyjacielem jest Ignacy Rzecki ,który traktuje Stanisława jak własnego syna. Mężczyźni poznali się, kiedy młody Stanisław pracował w sklepie u Hopfera. Ignacy od razu zachwycił się młodzieńcem; jego pomysłami na wynalazki, uwielbieniem książek, dążeniem do wiedzy i faktem, iż nie dbał on zupełnie o kobiety. Wiedział, że ktoś taki ma przed sobą przyszłość, a oprócz tego lubił oryginalne osoby dlatego też, mimo dzielącej ich różnicy wieku, szybko się zaprzyjaźnili. Rzecki wielokrotnie pomagał Wokulskiemu .W młodości przyjął go do siebie gdy ten nie miał gdzie mieszkać . Cierpliwie znosił jego uczenie się po nocach (chociaż przez to przeszkadzał mu spać) ,jego wynalazki , to , że często znikał bez słowa na wiele dni , że nocowali w jego mieszkaniu zupełnie nieznani mu ludzie – znajomi Stanisława. Był na to wszystko bardzo wyrozumiały. Nigdy nie robił mu wyrzutów za każdym razem , gdy Stanisław wracał , na przykład po dwuletniej nieobecności w 1870 roku , kiedy to zupełnie nie dawał o sobie znaku życia , Ignacy przyjmował go z otwartymi ramionami i starał się mu pomóc jak tylko mógł. Dzięki protekcji Rzeckiego dostał pracę w sklepie Minclowej – bogatej wdowy , z którą niebawem się ożenił. Po czterech latach właścicielka zmarła , zostawiając mężowi doskonale prosperujący sklep i 30 tys. Rubli .W tym czasie Rzecki pracował u niego jako subiekt. Gdy Stanisław wyjechał na turecką wojnę w interesach , Ignacy prowadził jego sklep, zajmował się interesami , pisał listy, w których donosił o wszystkich ważnych wydarzeniach oraz wspierał Wokulskiego , gdy dopadła go nostalgia i czuł się bardzo samotny. Po powrocie przywitanie ich było bardzo czułe. Ignacy nie mógł uwierzyć ,że w końcu widzi swojego ukochanego przyjaciela . Ucieszył się ogromnie , ni ukrywał wzruszenia , a gdy trochę ochłonął przyjął go serdecznie kolacją ,następnie zaprowadził go i pokazał mu jego sklep ,który przez osiem miesięcy nieobecności właściciela , rozrósł się i bardzo dobrze prosperował. Ignacy bardzo pomagał Stanisławowi i to nie tylko w prowadzeniu sklepu. Wszystko to robił bezinteresownie. Któregoś dnia, Wokulski wręczył staremu subiektowi bilet do teatru na spektakl „Makbet” w wykonaniu włoskiego aktora Rossiego oraz album z widokami Warszawy. Poprosił by Rzecki udał się do teatru i dał album aktorowi. Mimo że bardzo nie lubił teatrów i czuł się źle w obecności tak wielu osób , poszedł gdyż nie chciał zrobić przykrości przyjacielowi. Jest tam świadkiem dziwnego zachowania się Stanisława wpatrzonego w lożę Łęckich. Nie wiedział o jego miłości do panny Izabeli Łęckiej, ponieważ Stach nie zwierzał mu się ze swoich uczuć do niej. Właściwie nie zwierzał się z tego nikomu. Dopiero doktor Szuman, również przyjaciel Wokulskiego, uświadomił Rzeckiego o tych uczuciach. Rzecki czuł się dotknięty . Martwił się o niego, ponieważ widział, że coś jest z nim nie tak, że coś go trapi, ale nie znał jego uczuć. Rzecki dowiaduje się również o zakupie przez Stanisława kamienicy Łęckich oraz o tym, że odmówił Suzinowi wyjazdu do Paryża w interesach , które mogłyby przynieść mu duże zyski. Uważał, że jako jego wieloletni przyjaciel jest godzien zaufania i Stanisław powinien się go radzić, a przynajmniej informować o swoich planach. Stary subiekt nie mógł uwierzyć w to, co usłyszał, ponieważ uważał, że Stach jest rozsądnym mężczyzną i nie ryzykowałby pieniędzy oraz nie robiłby tak wielu głupstw w z miłości. Poza tym uważał, że o wiele lepszą żoną byłaby dla niego pani Stawska, z którą chciał go wyswatać wiedział, iż kobieta kocha się w Wokulskim. Niestety, Stanisław był na to nieczuły. Kochał pannę Izabelę i żadna inna kobieta nie liczyła się dla niego. Dlatego po przerwanej próbie samobójstwa z powodu nieudanego związku z Izabelą ,wyjeżdża wkrótce do Moskwy . Mimo tych drobnych nieporozumień , zaufanie Rzeckiego w stosunku do Wokulskiego nie złamało się. Ich przyjaźń trwała nadal. Ignacy po wyjeździe Stanisława , bardzo martwił się o przyjaciela, ponieważ nie wiedział co się z nim dzieje i gdzie jest. Często o nim myślał i zastanawiał się co robi w danym momencie .Śmiało można powiedzieć , że myśl o przyjacielu utrzymywała starego subiekta przy życiu w czasie kiedy bardzo podupadł na zdrowiu. Niedługo po tym , jak dowiaduje się o tym że Wokulski prawdopodobnie zginął pod gruzami ruin zamku w Zasławku , umiera. Jak widać, bez względu na zmieniające się koleje losu Stanisław Wokulski i Ignacy Rzecki pozostają przyjaciółmi. Łączyło ich coś więcej niż długoletnia znajomość.
Przyjaźń, a właściwie jej niedostatek , jest tematem dwóch głośnych bajek zatytułowanych „ Przyjaciele”. Zarówno utwór Ignacego Krasickiego jak i Adama Mickiewicza przedstawia motyw przyjaźni fałszywej. W utworze Krasickiego opisane są stosunki jakie panowały między zwierzętami .Zajączek dzięki zaletom charakteru zjednał sobie miłość zwierząt. Jednak bajka ta kończy się mottem : „Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły”. Pomimo wcześniejszych zapewnień o swojej przyjaźni , nikt nie chciał pomóc zającowi , kiedy goniły go psy. W bajce Mickiewicza ukazana została historia nierozłącznych przyjaciół - Mieszka i Leszka. Narrator ukazuje wydarzenia, które rozegrały się podczas wyprawy bohaterów do lasu. Gdy rozmawiali tam o swojej przyjaźni, nagle usłyszeli złowrogi hałas. Jak się okazało, zapowiadał on nadejście niedźwiedzia. Przyjaciele, niewiele myśląc, rzucili się do ucieczki. Sprytny Leszek wdrapał się na drzewo, zapominając jednak o swym druhu, który tej sztuki nie umiał. Mieszek szybko zrozumiał, że przyjaciel nie przyjdzie mu z pomocą i nie pozostało mu nic innego, jak tylko położyć się pod drzewem i udawać nieboszczyka. Niedźwiedź dokładnie go obejrzał i nie wyrządzając krzywdy, spokojnie odszedł. Dopiero gdy niebezpieczeństwo minęło, Leszek zatroszczył się o los kompana, po czym ¬wiedziony ciekawością - spytał, dlaczego niedźwiedź tak długo nad nim mruczał. Mieszek wypowiedział wówczas słowa starej życiowej prawdy, której rzekomo nauczył go niedźwiedź : Powiedział mi - rzekł Mieszek - przysłowie niedźwiedzie:” Że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie”.
Przyjaźń nie jest czymś banalnym i łatwym. Wymaga dojrzałości, poczucia odpowiedzialności, poświęcenia, wymaga także umiejętności oceny ludzkich postępków. Ile to razy „przyjaciele" nas zwodzą, działają na naszą szkodę, wykorzystują... Prawdziwą, głęboką przyjaźń trzeba umiejętnie pielęgnować. Przyjaźń to jedno z najpiękniejszych uczuć, jakie może przydarzyć się człowiekowi. Prawdziwych przyjaciół mamy zazwyczaj niewielu, a często tylko jednego. Ale za to jest to ktoś , komu możemy naprawdę ufać , z kim rozumiemy się bez słów i na kim . Możemy polegać w każdej sytuacji . Człowiek, który nie ma przyjaciół na pewno czuje w sobie pustkę. Nie ma się komu zwierzyć, z nikim nie może szczerze porozmawiać. Nawet wśród tłumu ludzi można czuć się bardzo samotnym. Takie życie jest praktycznie nie do zniesienia. Przyjaciele są za siebie odpowiedzialni, ale muszą umieć uszanować swoją odrębność. Czasem jednak jeden z nich musi wykazać się troską, opiekuńczością, tolerancją; może być mu trudno, ale powinien też umieć zdobyć się na szczerą rozmowę, przeciwstawić się, skrytykować postępowanie tego, kogo uważa za druha - dla jego własnego dobra. Często nadużywamy słowa „przyjaźń" - czasem bezmyślnie, czasem z wyrachowania. Wtedy często dochodzi do niemiłych rozczarowań. Niekiedy człowiek czuje się jak zając z bajki Krasickiego , szukając pomocy u swych „prawdziwych” przyjaciół. I wtedy nagle okazuje się ,że właśnie takich osób brakuje. Nie tak powinna wyglądać przyjaźń. Człowiek wtedy traci zaufanie do świata . Przyjaźń... jedno z najpiękniejszych uczuć ludzkich. Czasem połączy kobietę i mężczyznę, a wtedy łatwo może przerodzić się w uczucie inne: miłość. Nie zawsze potrafmy je odróżnić, zbyt płynna i nieuchwytna jest granica między nimi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 13 minuty