profil

Czy jeżeli Boga nie ma wszystko jest możliwe?

poleca 89% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Bóg to słowo bardzo ogólne, którego rozumienie zależy od kultury, w jakiej się wychowujemy. Możemy utożsamiać Go nie tylko z religią, ale ze wszelkimi wartościami i ideałami, jakie liczą się w naszym życiu. Jednak urodzeni i wychowani w społeczeństwie chrześcijańskim sprowadzamy Boga do osoby Trójcy Świętej. W ten sposób przyznajemy się (w mniejszym lub większym stopniu), że naszym życiem kierują prawdy wiary i dziesięcioro przykazań. Ale myślę, że rozumienie pojęcia „bóg” nie ma zbyt dużego znaczenia na odpowiedź na postawione w temacie pytanie.
Co to znaczy, że wszystko jest możliwe? Czy oznacza to, że wszystko mi wolno i nie muszę się niczym przyjmować? Jeżeli w ten sposób odpowiemy na pytanie dojdziemy do sytuacji absurdalnej. Skoro my możemy wszystko, to takie samo prawo ma każdy człowiek na Ziemi. W ten sposób zostajemy ograniczeni nie przez głębsze duchowe wartości, ale zwyczajnie przez drugiego człowieka. Poza tym nasze możliwości nie pokrywają się ze sobą: my możemy zabić, ale ktoś inny ma prawo żyć. Zresztą nadmiar wolności wiążę się z ryzykiem i człowiek zdolny jest wtedy do najstraszliwszych rzeczy. Myślę, że taką reguła kierowali się np. Adolf Hitler, który sam uważał się za wyrocznię prawa.
Dla większości ludzi żyjących w XXI wieku Bóg nie jest wyznacznikiem tego, co można robić. Nie przywiązujemy do religii aż tak dużego znaczenia jak wcześniejsze pokolenia. Jednak to my sami przez tysiące lat ustaliliśmy normy moralne ludzkiego postępowania. Zostały one zbudowane na podstawie ludzkiego sumienia. Jak powiedział Kant: „Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie”. Tak więc granice ludzkiego postępowania są w nas samych. Chociaż bardzo mocno łączą się z Bogiem, bez Niego nie wyglądałyby na pewno dużo inaczej. Więc nawet jeśli Boga nie ma nie wszystko jest możliwe- jest przecież jeszcze drugi człowiek.
Oraz sumienie. To niezwykłe coś kształtujące ludzką osobowość i wpływające na nasze czyny. Pisząc tę pracę natrafiłam w Internecie na pewien tekst, wypowiedź młodego człowieka, który mówi tak: „Nawet gdyby Bóg nie istniał, istniałoby pytanie, co chcesz ze swym życiem zrobić. Nawet w takiej sytuacji istnieje odpowiedzialność. Istnieje uczciwość, miłość twojej przyszłej żony, satysfakcja z dobrze wykonanej pracy, z życia przeżytego w zgodzie z twoimi najgłębszymi przekonaniami”. Nawet kiedy pozbędziemy się Boga pozostaną jeszcze ideały i wartości, które ustalą, co będzie możliwe, a co nie.
Niektórzy filozofowie twierdzili jednak, że bez Boga nie jesteśmy w stanie sformułować systemu etycznego i określić, co jest dobrem, a co złem. Wszystkie reguły i zasady moralne pękają, jeżeli nie ma sankcji poza człowiekiem. Jednak gdyby tak było nasze społeczeństwo już dawno rozpadłoby się na kawałki. Gdyż zasady religijne nie są rzeczami odbiegającymi od prawa ustalonego przez człowieka.
To nie Bóg mówi nam, co nam wolno, lecz my sami. Każdy z nas, jeżeli chce żyć w społeczeństwie musi się do niego dostosować, bez względu na istnienie Boga lub jego brak.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty