profil

Jak ciała zmarłych znalazły się w bagnach?

poleca 85% 1008 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

To nie wymysł filmów grozy, że ludzie błądzili na bagnach i znajdowali w nich śmierć. Ponad 20% odnalezionych mumii to zwłoki ludzi, którzy zginęli w ten sposób. Dalsze 30% to zmarli, którzy po śmierci zostali w bagnach pochowani. Nie wiadomo skąd wziął się ten ponury obyczaj. Może miał on związek z rozpowszechnionym dawniej strachem przed powrotem z zaświatów? By uniknąć powrotu zmarłych, żeby nie błądzili oni zawodząc i grożąc między żywymi, topiono ich w mrocznych wodach bagiennych. Obciążano zwłoki kamieniami lub prętami, a nawet przyszpilano do dna ostro zakończonymi żerdziami. Prawie połowa wszystkich zwłok z bagien wykazuje ślady gwałtownej śmierci. Po pierwsze, do grupy zamordowanych należą ofiary zatopione w bagnach przez oprawców pragnących zatuszować zbrodnię. Po drugie, jak dowiadujemy się z książki rzymskiego historyka Tacyta (ok. 55 do 120 r. naszej ery), bagna były również miejscem straceń. Germanie topili w nich tchórzy i dezerterów, a także niewiernych małżonków. Ich hańba powinna była zostać ukryta w wiecznych ciemnościach. Po trzecie, bagna u Celtów i Germanów były miejscem świętym. W miejscach kultu składano ofiary bogom poprzez uroczyste topienie. Ofiarowywano im kosztowne materiały, broń, biżuterię, statki i pojazdy, a także ludzi. Ci ostatni do czasu swojej „zastępczej śmierci za szczep" cieszyli się dużym szacunkiem. Niektórzy naukowcy uważają, że sfotografowany tu „mężczyzna z Tollund" — najlepiej zachowana mumia bagienna — jest właśnie taką ofiarą.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta