Na co trzeba zwrocic uwage kupujac komputer

Kupując komputer trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na "rozmiar" firmy, w której kupujemy. Jak uczy smutne doświadczenie im mniejsza firma, tym więcej problemów w wypadku jakichś usterek. Należy również dowiedzieć się, czy dana firma zakłada plomby na obudowie komputera. Jeżeli tak, to lepiej od razu zrezygnować, gdyż jest to podstawowy sposób zapewnienia sobie (tj. swojemu serwisowi) ciągłego napływu klientów, bo nawet jeżeli potrafimy sami założyć dokupioną taniej kość RAM, to będziemy musieli udać się do "autoryzowanego" serwisu, gdzie panowie nie przywykli niczego robić za darmo. Opłat z tego tytułu można uniknąć w takiej sytuacji kupując w/w kość w sklepie, w którym zakupiliśmy się komputer. Sprzedawca zaproponuje ją nam z szerokim uśmiechem po "promocyjnej" cenie, z której wcale klient nie musi być zadowolony.
Gdy już wybierzemy firmę, która wygląda na rzetelną (niekoniecznie najtańszą), warto zastanowić się nad zastosowaniem nowego komputera, trzeba ocenić do jakich celów będziemy wykorzystywać nasz sprzęt. Nie jest to sztuką wydać pieniądze - co innego mądrze wydać pieniądze. Nie ma przecież sensu wydawać masy pieniędzy na sprzęt z akceleratorem, kartą dźwiękową, 128 MB RAM, itp., po to tylko, by wykorzystywać go jako "maszynę do pisania". W ustalaniu optymalnej konfiguracji pomocny powinien być sprzedawca. Tutaj też ujawni się zaleta wybierania firmy droższej, acz rzetelnej - unikniemy naukowego wykładu, mówiącego że "jeśli dokupimy ten wcale niedrogi akcelerator, to , a 17-calowy monitor zapewni nam niesłychany komfort pracy, za jedyne dodatkowe tysiąc złotych".
Warto również zapoznać się z warunkami gwarancji i jej okresem. Przeważnie okres gwarancji sięga dwóch lat, ale są podzespoły, na które okres gwarancyjnyjest dłuższy lub krótszy i warto się z tym zapoznać. Wskazane jest również przeczytanie ustępu, mówiącego o okolicznościac, w których tracimy gwarancję, by nie czuć się w przyszłości niemile zaskoczonym: "No przecież tam było napisane, że wyjęcie komputera z pudełka lub podłączenie go do sieci jest równoznaczne z utratą gwarancji. HE, HE!!!"
Niemniej pożądanym jest poproszenie o uruchomienie sprzętu przy nas, jeszcze przed tym, jak zabierzemy go do domu. Warto wtedy prześledzić proces startowy, by stwierdzić, czy nie występują przypadkiem jakieś komunikaty o błędach.
Należałoby również, przy wyborze firmy, dowiedzieć się, czy dostaniemy z komputerem jakieś oprogramowanie, bo jeżeli nie, a nie jesteśmy ekspertami w tej dziedzinie, to może się okazać, że siedzimy przed czarnym ekranem, na którym widnieje albo znak zachęty, albo, co gorsza komunikat: "Non system disk or...", z pytaniem: "I co ja mam teraz robić?!".
Najlepiej jest jednak przy zakupie komputera zasięgnąć opinii kogoś, kto się na tym zna.