profil

Renesans - ogólne podsumowanie

poleca 87% 103 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Mikołaj Rej

1.Realizm i satyra w „Krótkiej rozprawie” M.Reja

Utwór napisany przez Mikołaja Reja w 1543 roku, jedno z najwybitniejszych jego dzieł. Jest to satyra na szlachtę i duchowieństwo, napisana w formie dialogu. Utwór stanowi wykład "egzekucji praw i dóbr koronnych", czyli około dwudziestoletniej walki, prowadzonej przez izbę poselską z królem i senatem. Utwór jest atakiem na wszelkie przeżytki feudalizmu w polskim życiu zbiorowym. Rej atakuje nawet politykę starego króla, który wciąż usiłuje bagatelizować zdania mas szlacheckich. Jednocześnie nie szczędzi samej szlachty, krytykując niedowład sądownictwa, panujące w sądach przekupstwo, złą organizację wojskową, nieudolność władzy ustawodawczej, wadliwą gospodarkę finansową państwa, życie ponad stan, prywatę, pijaństwo.

"Krótka rozprawa..." jest doskonałym osiągnięciem artystycznym. Autor trafnie dostrzegł złożoność przedstawionych problemów, ukazał je w sposób barwny, wzbudził zainteresowanie czytelnika, ukazując w sposób humorystyczny różne obrazki obyczajowe - scenki z odpustu, targu, polowania, uczt. Jest pierwszym w historii naszej literatury autorem, który wprowadził do dzieła literackiego mowę potoczną, przełamując w ten sposób sztywny schematyzm średniowieczny. Nie ulega wątpliwości, że za Panem, Wójtem i Plebanem stoi sam Rej, znakomity obserwator, realista i humorysta, śmiejący się ze wszystkiego, co mu się w życiu ludzkim nie podoba, co go razi i co uważa za szkodliwe. Autor stosuje też ironię, polegającą na "udawaniu głupiego", na demaskowaniu przejawów głupoty, przy zachowaniu udanej powagi.

2.Jaki wzór szlachcica-ziemianina propagował Mikołaj Rej w swoich utworach??
"Żywot człowieka poczciwego" jest utworem parenetycznym. W dziele tym ukazany jest szlachecko-ziemiański jako ideał życia ludzkiego. U źródeł humanistycznej refleksji Reja leży silne przekonanie o głębokim związku człowieka z naturą, z przyrodą. Życie ludzkie w utworze renesansowego poety zostaje przedstawione adekwatnie do cyklu roku przyrodniczego: od wiosny - dzieciństwa - po jesień - starość. Rejowy "człowiek poczciwy" to szlachcic, ziemianin, gospodarz, mąż i ojciec, to człowiek układający swe życie w zgodzie z prawami dyktowanymi przez rozum i sumienie. Rejowa humanistyczna wizja istoty ludzkiej, żyjącej w zgodzie z naturą i jej biologicznym cyklem, będzie wielokrotnie powracała w polskiej literaturze.

"Żywot..." jest nieocenionym źródłem poznania bytu i obyczajów mas szlacheckich w wieku XVI. Odzwierciedlona została w tym utworze Rejowa radość życia, umiłowanie domu rodzinnego, najbliższych, pracy ziemiańskiej i przyrody. Ten portret szlachcica-ziemianina ukazuje człowieka kierującego się powszechnie uznanymi cnotami i szeroko pojmowaną ludzką godnością.

3.Żart i refleksja. Stosunek do Świata we fraszkach J.Kochanowskiego
Fraszki są to drobne utwory okolicznościowe o charakterze żartobliwym, które poeta pisał niemal przez całe życie. Nazwę "fraszka" wprowadził do literatury polskiej właśnie Jan Kochanowski, za poprzednika w tym gatunku mając jedynie Reja, który swoje utwory nazywał "figlikami". Zbiór fraszek składa się z 3 ksiąg i obejmuje 300 dłuższych i krótszych utworów. Pierwsze pełne wydanie "Fraszek" ukazało się w 1584 r.

Ponieważ fraszki powstawały przez wiele lat jako rezultat obserwacji życia na dworze króla, biskupów i magnatów, na sejmach i sejmikach, w podróżach i w czasie pobytu na wsi, stanowią one swoisty rodzaj pamiętnika poety, zawierają bogatą galerię szkiców z życia szlacheckiego i dworskiego, duchownego i wojskowego, wiejskiego i miejskiego. Głównym bohaterem fraszek uczynił poeta samego siebie, o czym świadczą zarówno fraszki autobiograficzne, jak i wypowiedzi na temat własnej twórczości oraz liczne uwagi o fraszce i jej charakterze.

Utwory te cechuje atmosfera realizmu i codzienności, radości życia lub refleksji.

Fraszka "Do gór i lasów" ma charakter autobiograficzny, poeta w niezwykle kunsztownej i zwięzłej formie przedstawia całe swe życie, a więc studia, podróże do Niemiec, Francji i Włoch, pobyt na dworach możnych magnatów; udział w wyprawie na Inflanty. Przedstawiając różne wydarzenia ze swego życia, podmiot liryczny uświadamia sobie nieubłagany upływ czasu, ponieważ dostrzega "srebrne w głowie nici". Zgodnie jednak z renesansową i humanistyczną postawą, chce nadal cieszyć się życiem i korzystać z niego. O renesansowym charakterze utworu decyduje również odwołanie się do mitycznego bożka Proteusa, który mógł dowolnie zmieniać swoją postać, do którego poeta porównuje zmienność własnego losu.

Typową fraszką biesiadną jest znany utwór "O doktorze Hiszpanie", której bohaterem jest przyjaciel poety, nadworny lekarz króla Zygmunta Augusta. W kilkunastu zaledwie wersach poeta w lapidarny sposób przedstawia przebieg wydarzeń - trwa uczta, w trakcie której doktor postanawia odejść do swojej komnaty, ale wówczas biesiadnicy decydują się pójść za nim z dzbanem wina. Zamknięte drzwi komnaty nie są przeszkodą dla rozbawionych kompanów, zawsze można je przecież wyważyć, aby zmusić wstrzemięźliwego doktora do kontynuowania nocnej libacji. Ten barwny, humorystyczny obrazek zakończony jest doskonałą pointą, wypowiedzianą przez doktora:

"Trudny - powiada - mój rząd z tymi pany:
Szedłem spać trzeźwo, a wstanę pijany".

Znane i często cytowane są fraszki czarnoleskie, w których poeta zawarł pochwałę spokojnego, szczęśliwego życia na wsi, gdzie zaistniały odpowiednie warunki do uprawiania twórczości poetyckiej, a czarnoleska lipa urosła do rangi symbolu.

We fraszce "Na lipę" poeta wyznał, że w jej dobroczynnym cieniu chronił się chętnie, tu bowiem nie dochodziły promienie słoneczne nawet w południe, w największy upał:

"Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają".

Natomiast fraszka "Na dom w Czarnolesie" przynosi charakterystykę podstawowych ideałów życiowych człowieka renesansu. Są to przede wszystkim: czyste sumienie, zdrowie, życzliwość ludzka i skromność obyczajów:

"Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje;
Raczyż błogosławieństwo dać do końca swoje!
Inszy niechaj pałace marmorowe mają
I szczerym złotogłowem ściany obijają,
Ja Panie, niechaj mieszkam w tym gnieździe ojczystym,
A ty mię zdrowiem opatrz i sumieniem czystem,
Pożywieniem uczciwym, ludzką życzliwością,
Obyczajami znośnemi, nieprzykrą starością!".

Kochanowski jest także autorem takich fraszek, w których zawarta została głęboka, filozoficzna zaduma nad sensem życia. Utworom tym nadał poeta tytuł "O żywocie ludzkim". W pierwszym z nich życie ludzkie porównał poeta do teatru marionetek, w którym wszystko jest ulotne i przemijające, nie warto więc o nic zabiegać, ponieważ każdego czeka taki sam koniec:

"Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława,
Wszystko to minie jako polna trawa
Naśmiawszy się nam i naszym porządkom,
Wemkną nas w mieszek, jako czynią łątkom".

Okazuje się, że takie pesymistyczne myśli także nawiedzały czasem renesansowego poetę - humanistę. Podobna zresztą myśl została przedstawiona w innej fraszce pod tym samym tytułem "O żywocie ludzkim". Poeta zwraca się tu do Boga, którego określa filozoficznym mianem "Wiecznej Myśli". Bóg obserwując ludzkie zmagania z losem ma niezłą zabawę, patrząc jak ludzie walczą między sobą o dobra doczesne. Poeta zdecydowanie odcina się od podobnych działań, przygląda się tylko ze spokojem tym ludzkim poczynaniom, zgodnie z filozofią stoicką wyznając:

"Wieczna Myśli, któraś jest dalej niż od wieka,
Jeśli cię też to rusza, co czasem człowieka,
Wierzę, że tam na niebie masz mięsopust prawy
Patrząc na rozmaite świata tego sprawy.
Bo leda co wyrzucisz, to my, jako dzieci,
W taki treter, że z sobą wyniesiem i śmieci.
Więc temu rękaw urwą, a ten czapkę straci;
Drugi tej krotochwile i włosy przypłaci.
Na koniec niefortuna albo śmierć przypadnie,
To drugi, choćby nierad, czacz porzuci snadnie.
Panie, godno li, niech tę rozkosz z Tobą czuję,
Niech drudzy za łby chodzą, a ja się dziwuję".

Wśród fraszek Jana Kochanowskiego znajdują się również utwory, w których autor wyszydza fałszywą religijność, zaniedbywanie obowiązków przez duchownych. Dwuwiersz "Na nabożną" wystarczy zacytować, aby zrozumieć cały bezsens postępowania dewotki:

"Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
Czemu się miła tak często spowiadasz".

Poeta w utworze "Na posła papieskiego" nie oszczędza nawet nuncjusza, który sam nie postępuje tak, jak naucza swoich wiernych. Natomiast we fraszce "O kapelanie" krytykuje nadwornego kapelana królowej, który po nocnej uczcie przy pełnym dzbanie nie zdążył na jutrznię, natomiast na wymówki królowej, że za długo sypia, odpowiedział z rozbrajającą szczerością:

"Jeszczem ci się dziś nie kładł, co za długie spanie".

Poeta bezlitośnie drwi z moralności innego księdza (we fraszce "O kaznodziei"), który mając w domu kucharkę wcale nie żyje tak, jak naucza wiernych, a zapytany odpowiada:

"Kazaniu się nie dziwuj, bo mam pięćset za nie
A nie wziąłbych tysiąca, mogę to rzec śmiele,
Bych tak miał czynić, jako nauczam w kościele".

W zbiorze fraszek poety-humanisty muszą znaleźć się także utwory dotyczące ludzkich uczuć, miłości, czy też opiewające piękno kobiecego ciała. We fraszce "O miłości" autor wyznaje, że miłość jest uczuciem, przed którym trudno uciec, bo przecież Amor, rzymski bożek miłości ma skrzydła, natomiast we fraszce "Do Hanny" skarży się, że jej serce jej twarde jak kamień, aby w utworze "Do dziewki" wyznać, że dręczy go tęsknota ustawiczna podczas nieobecności "ślicznej dziewki":

"Jakoby słońce zaszło, kiedy nie masz ciebie,
A z tobą i w pół nocy zda się dzień na niebie".

Tak więc treść fraszek jest bardzo różnorodna, dotyczy dworskiego życia, miłości, przyjaciół, a nawet postawy człowieka wobec świata. Jest to postawa typowo renesansowa, a wyraża się ona w nowym pojmowaniu życia, w nowym widzeniu przyrody, w głoszeniu optymistycznej radości życia, właściwej epikureizmowi. Na uwagę zasługuje również doskonałość formy - zwięzłość, wspaniałe pointy, bogactwo motywów mitologicznych.

Renesansowy charakter pieśni Kochanowskiego
Cykl pieśni J. Kochanowskiego wydany w całości w 1586 r. "Pieśni" ułożone w 2 księgi zawierają 50 utworów. Pierwszą księgę poprzedza neoplatoński (patrz hasło: neoplatonizm) hymn "Czego chcesz od nas, Panie...", który jest znaczącym ideowo i artystycznie manifestem poety renesansowego, pogodzonego ze światem i wysławiającego wielkość Boga - Wielkiego Architekta Świata.

Wśród pieśni znajdują się utwory, w których poeta wypowiada się na temat tego, co w życiu najważniejsze, co najbardziej cenił, a więc wartości podstawowych w świecie ludzkim. W innych utworach tego cyklu odnajdujemy pochwałę radości życia, zachwyt nad pięknem przyrody, refleksje o zmienności ludzkiego losu. W "Pieśniach" najdobitniej wyraziła się renesansowa postawa poety formułującego pewne zasady etyczne, którymi trzeba kierować się w życiu. Są to: cnota, czyste sumienie, rozum, męstwo, służba dla dobra ogółu, umiar w korzystaniu z uroków życia.

W ślad za Horacym Kochanowski powtarzał, że człowiek dąży do szczęścia, ale nie można go upatrywać tylko w zaszczytach i ciągłej pogoni za bogactwem. Jest to epikurejski pogląd na życie (patrz hasło: epikureizm). Od starożytnych stoików przejął poeta przekonanie, że zarówno szczęście, jak i nieszczęście są nietrwałe, a więc prawdziwy mędrzec w złej czy dobrej chwili zawsze powinien zachować równowagę duchową. Zgodnie z renesansowym poglądem na świat Kochanowski powtarzał wciąż, że najważniejsza w ludzkim życiu jest harmonia wewnętrzna

5.Dramat ojca, chrześcijanina i filozofa w "Trenach"
Spokojne, niemal sielskie życie na wsi zostało nagle zakłócone w sposób tragiczny pod koniec 1579 roku, kiedy to zmarła ukochana córeczka Kochanowskich Urszula, mająca niespełna 3 lata. Rozpacz była tym większa, że poeta przypisywał córce talent poetycki i marzył, aby była jego następczynią. Śmierć ukochanego dziecka stała się dla poety pobudką do napisania cyklu trenów. "Treny" są najbardziej autobiograficznym dziełem poety, który sam jest głównym bohaterem, przeżywającym dramat utraty ukochanego dziecka.

"Treny" wydane zostały w 1580 roku. Poświęcone pamięci - Urszuli. Poeta nawiązuje tu do liryki żałobnej, uprawianej już przez starożytnych Greków, głównie do epitafium.

Cykl rozpoczyna się apostrofą (Tren I), w której obok ogromu straty Kochanowski pokazuje śmierć dziecka (obrazowa metafora). Motyw nieoczekiwanej śmierci i zaskoczenia, jakie wywołała, często przewija się w "Trenach". Śmierć dziecka pokazana jest jako pogwałcenie praw natury, załamanie się harmonii, która powinna istnieć w przyrodzie. Tym samym podlega rewizji neoplatoński (patrz hasło: neoplatonizm) światopogląd Kochanowskiego, który przestaje wierzyć w bezbłędny porządek wszystkiego, co zostało stworzone przez Boga dla człowieka. Postać Urszulki opisuje poeta bardzo wszechstronnie - wygląd, zachowanie, zalety, zdolności, radosny śmiech. Notuje Kochanowski liczne szczegóły z życia córki. Przytacza piosenkę, której Urszula nigdy już nie zaśpiewa.

6.Filozofia trenów
"Treny" nie powstawały jednak całkiem spontanicznie, rozpatrywane w całości mogą być potraktowane jako traktat filozoficzny o ludzkim losie i życiu, o jego stosunku do świata. W cyklu spotykamy się z wyrazami buntu wobec świata, jak i próbą pogodzenia się z losem. Kompozycja "Trenów" jest także dokładnie przemyślana, poszczególne utworu cyklu można podzielić tematycznie.

Filozofia życiowa Jana Kochanowskiego okazuje się nieodporna na nieszczęście, jakim jest dla poety niespodziewana śmierć jego córeczki, Urszuli. Kochanowskiego ten cios spotyka już w wieku dojrzałym, kiedy jego światopogląd jest, jak mu się wydaje, ukształtowany. Niestety, los pokazuje poecie, jak bardzo daleki jest od prawdziwej cnoty. Harmonijny, optymistyczny obraz świata, przedstawiony przez Kochanowskiego w pieśniach zostaje zburzony. Reakcją poety jest napisanie "Trenów", czyli cyklu utworów żałobnych. "Treny" odbiegają od swojego antycznego pierwowzoru. Ich głównym tematem nie jest, jak nakazuje gatunek, osoba zmarłej Urszulki, a refleksje poety nad życiem. Śmierć jest pretekstem do zastanowienia się nad sensem ludzkiego istnienia. Autor pisze w "Trenach" o swoich uczuciach: rozpaczy, bólu po utracie ukochanej córki, rezygnacji. Już w pierwszym trenie podmiot liryczny wyzbywa się stoickiego spokoju - stwierdza, że człowiek nie posiada żadnych szans obrony przed przeciwnościami losu.
W następnym trenie poeta daje wyraz swojemu zwątpieniu we wszelkie filozofie do tej pory wyznawane. Chociaż stoikowi wydaje się, że obojętny jest na wszelkie niepowodzenia, w rzeczywistości tak nie jest. Okrutna, niesprawiedliwa śmierć córki odbiera początkowo nawet wiarę w Boga. Jednak w miarę upływu czasu rozpacz przemija. Rozmyślania doprowadzają Kochanowskiego do wniosków zawartych w końcowych trenach. Autor postanawia zaufać Bogu. Wierzy, że jego postanowienia są mądre. Pokornie prosi go o karę dla siebie za swoją niedoskonałość. W "Trenie XVIII" w modlitwie podmiot liryczny zrównuje się z resztą ludzi. Ginie model poety-mistrza, wyniesionego przez swoją twórczość ponad zwykłych śmiertelników. Ostatni tren ("Tren XIX czyli Sen") jest podsumowaniem przemyśleń spowodowanych śmiercią Urszuli. Poecie we śnie ukazuje się duch matki, który udziela mu życiowych rad i pociesza go.
Stwierdza, że córka poety trafiła do nieba, a jej wczesne odejście zaoszczędziło jej wielu doczesnych trosk. Cierpienia są zwykłą koleją losu człowieka, a ponieważ są wyrokami Boga, trzeba się z nimi pogodzić. Człowiek nie powinien zamartwiać się przeszłymi nieszczęściami. Matka uświadamia Kochanowskiemu również to, że jest tylko jednym z wielu ludzi, których spotykają różne niepowodzenia.

7. Odprawa posłów Greckich – tragedia antyczna czy renesansowa??

Kochanowski czerpie ze starożytności fabułę, imituje bieg akcji, epizody, chóry, postacie. Jest to najbardziej udana w literaturze staropolskiej próba naśladowania tragedii greckiej. Charakterystyki osób nie są tak wyraźnie zarysowane jak w tragediach antycznych. Przestrzegana jest jedność miejsca i akcji, czas akcji dłuższy niż czas przedstawienia. Dramat dzieje się w Troi, treść zaczerpnięta z mitologii - jeden epizod z wojny trojańskiej. Rozgrywa się na dworze króla Priama, gdzie przebywa porwana przez Parysa (Aleksandra) Helena. Przybywają posłowie greccy Menelaos i Ulisses z żądaniem wydania Heleny. Priam jest niezdecydowany, waha się, decyzję powierza radzie królewskiej. Ścierają się dwa obozy. Parys, który za wszelką cenę próbuje zatrzymać Helenę, nie cofa się przed kłamstwem, intrygami, przekupstwem. Na czele tego stronnictwa staje Ikateon (przekupiony). Z drugiej strony bohaterem pozytywnym, patriotą jest Antenor, troszczący się o dobro ojczyzny. Parys zwycięża dzięki przekupionym posłom, w wyniku czego wojna z Grekami jest nieunikniona. Budowa utworu wzorowana jest na tragedii antycznej:

- chór pełni funkcję opinii publicznej
- podział na stasimony (pieśni chóru na scenie) i epejsodiony (dialogi
bohaterów)
- światem przedstawionym nie kierują bogowie, lecz postępowanie bohaterów
- brak konfliktu tragicznego
- brak paradoksu i exodusu (pieśni wchodzącego i schodzącego ze sceny chóru).

8. Odprawa posłów Greckich jako utwór o państwie i jego problemach
Jan Kochanowski - "Odprawa posłów greckich" jest tragedią racji politycznych, społecznych, moralnych, które decydują o losach ojczyzny - zbiorowości. Racje te zostają w utworze jednoznacznie przeciwstawione: prywata - odpowiedzialności za państwo, polityczna lekkomyślność - surowej rozwadze, dążenie do wojny - umiłowaniu pokoju. Tragedia humanistyczna Kochanowskiego wyznacza moralny i polityczny zakresodpowiedzialności za państwo - ojczyznę. Losowi Troi - spalonemu miastu, śmierci kobiet i mężczyzn - można było zapobiec. Dla Rzeczypospolitej nie jest jeszcze za późno. Naczelną ideą "Odprawy posłów greckich" staje się więc polityczno - obywatelska przestroga. Ma ona zasięg uniwersalny: zawsze i wszędzie "królestwo nierządne" musi zginąć.

W "Odprawie posłów greckich" wątki tragedii zaczerpnął Kochanowski z antyku - przedstawił jeden z epizodów wojny trojańskiej, jednak ukazany tam problem dotyczył aktualnej sytuacji politycznej w Polsce. Pokazywał konflikt pomiędzy interesem jednostkowym a ogólnym. W utworze tym łatwo odnaleźć fragmenty, w których poeta krytykuje władców oraz całe społeczeństwo. Słowa krytyki są wyrazem głębokiej troski o losy własnej ojczyzny. Jednym z fragmentów adresowanych do władców jest wypowiedź chóru: "Wy, którzy pospolitą rzeczą władacie...". Władcy powinni zdawać sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nich spoczywa, mają sprawować władzę nad całym narodem, stać na straży prawa i sprawiedliwości. Nie wolno im myśleć o prywatnych interesach, powinni mieć wyłącznie na myśli dobro ogółu. W ostatnim fragmencie tej wypowiedzi chóru umieszczone jest ostrzeżenie, że złe rządy nieodpowiedzialnych władców niejednokrotnie doprowadzały do upadku miast, a nawet wielkich mocarstw. W utworze zawarte są także słowa głębokiej dezaprobaty pod adresem młodzieży (wypowiedziane ustami posła Ulissesa), określające ją mianem próżniaków, darmozjadów lubujących się w zbytku, z których żaden nie nadaje się na obrońcę ojczyzny (miało to zachęcić młodzież rycerską do wzięcia udziału w grożącej już wojnie przeciwko Moskwie). Kochanowski wprowadził także do tragedii pewne szczegóły, które mimo umiejscowienia akcji w Troi, nadają jej jednak polski koloryt (jest mowa o rotmistrzach, starostach; w czasie obrad Rady panuje typowy polski bałagan). Myślą przewodnią całego utworu jest stwierdzenie, że państwo, którego obywatele rządzą się prywatą, a nie miłością ojczyzny, musi zginąć.

17.Cechy chrakterystyczne stylu renesansowego
Głównym prądem umysłowym epoki renesansu był humanizm. Twórcy humanizmu pochodzili z Florencji, która w XV w. pod rządami Medyceuszów osiągnęła najwyższą pozycję wśród miast włoskich. Podstawą tego nurtu była niczym nie ograniczona wiara w istotę ludzką i jej możliwości na ziemi. Humanizm odrzucił średniowieczny teocentryzm, żeby zastąpić go antropocentryzmem,który stawiał człowieka w centrum wszechświata. Wzorców dostarczył humanizmowi antyk: pietyzm dla siły duchowej i piękna fizycznego, umiłowanie mądrości czerpanej wprost z natury i wierne naśladowanie owej natury - mimesis. Wszechstronne, kierowane, harmonijne formowanie osobowości oraz twórczych zdolności człowieka (humanitas) było niejako powtórzeniem greckiego ideału wychowawczego (starożytna nazwa "paideia"). Humanistyczne przejęcie się antykiem nie miało znamion amatorszczyzny, było dogłębne; chciano poznać możliwie najwięcej i najdokładniej. Tak zrodziły się nauki humanistyczne uprawiane na wielu uniwersytetach europejskich, w tym na liczącej się Akademii Krakowskiej.

19.Związki twórczości Kochanowskiego z antykiem i biblią

Motywy biblijne w twórczości Jana Kochanowskiego
- Pieśń "Czego chcesz od nas Panie" - motyw zaczerpnięty z Księgi Rodzaju. Bóg jest ukazany jako stwórca świata, architekt, Wielki Budowniczy. On zbudował niebo i sprawił, że wody zebrały się w brzegach. Przedstawiany także jako wielki artysta. Oblicze Boga jest dobrotliwe i pogodne. W podniosłym tonie mówi o nim Kochanowski jako o panu świata. Eksponuje jego potęgę i wszechobecność. Antropomorfizacja wizerunku Boga.

- "Pieśń o potopie" (pieśń I ks. II) - "Przeciwne chmury słońce nam zakryły..." - zaczerpnięta z Księgi Rodzaju wizja zagłady zesłanej przez Boga, kiedy to wyginął cały rodzaj ludzki za wyjątkiem Noego i jego rodziny. Poeta ekspresywnie opisuje krajobraz ziemi po ustąpieniu wód potopu, po której rozrzucone są szczątki ludzkie, zwierzęce, gruzy i szlam. Gniew surowego, starotestamentowego Boga ma jednak swoje granice - obiecuje On Noemu, że już nigdy nie ześle potopu na ziemię, natomiast ludzkości da jeszcze jedną szansę na poprawę.

- "Treny" - "Tren XIX" - Sen - Kochanowski stwierdza, że Bóg zsyła na człowieka zarówno cierpienie, jak i radość, nagradza prawość, służbę ojczyźnie i cnotę.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty