profil

Rodzina zrekonstruowana we współczesnej Polsce

poleca 85% 108 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

I. Wstęp
II. Znaczenie rodziców naturalnych
III. Znaczenie ojczyma i macochy
IV. Problemy w rodzinie zrekonstruowanej


I. Wstęp
Słowo „ rekonstrukcja” dotyczy odbudowy, odtwarzania czegoś na podstawie zachowanych fragmentów. Kiedy po rozstaniu partnerów jedno z nich decyduje się na ponowne zawarcie związku małżeńskiego, to wtedy mamy do czynienia z rekonstrukcją rodziny.
Rodzina zrekonstruowana powstaje z części wcześniej utworzonej rodziny, która ulega rozbiciu na skutek śmierci jednego z rodziców lub rozwodu.
Tworzenie się nowej rodziny z dwóch rodzin rozbitych jest dość często spotykaną sytuacją. Najczęściej w takiej rodzinie rodzice mają już dzieci z poprzednich związków, a zostają nowymi rodzicami dla dzieci swojego nowego współmałżonka. W rodzinie zrekonstruowanej powiązania są bardziej skomplikowane niż w rodzinie tradycyjnej zw. nuklearną, czyli rodzice biologiczni i ich dzieci. Osoby, które tworzą rodzinę zrekonstruowaną mają różne tradycje, obyczaje i to one są źródłem pozytywnego lub negatywnego czynnika kształtowania się nowej rodziny. Dlatego koniecznością jest ustalenie na nowo ról rodzinnych oraz granic między nowo powstałą rodziną a środowiskiem.
Instytucja rodziny zrekonstruowanej jest znana od dawna. W ubiegłych stuleciach było wiele dzieci, nad którymi pieczę wraz z rodzicem biologicznym sprawowała macocha
lub ojczym. W średniowieczu notowano bardzo dużą umieralność kobiet podczas porodu i połogu, co powodowało kilkakrotne ożenki mężczyzn z kobietami od siebie młodszymi. Często też ostatnia żona przeżywała męża. Wczesna śmierć groziła wszystkim z powodu częstych wojen, epidemii, głodu.
Obecnie powodem wzrostu liczby ponownie zawieranych małżeństw jest rosnąca liczba zgonów. Wtedy drugie małżeństwo staje się szansą na nowe, lepsze życie, zarówno dla kobiety jak i mężczyzny, bywa tez tak, że stwarza nowe szanse dla dzieci, które przeżyły patologiczne zachowania rodziców w ich pierwszym związku.
Dzieci, których matka bądź ojciec nie żyje, a wychowuje je macocha lub ojczym jest mniej niż tych, których rodzice żyją, lecz oddzielnie. Pasierbowie mogą mieć, zatem dwie pary rodziców ( matkę, ojca, macoche, ojczyma), tak, więc należeć mogą do więcej niż jednej rodziny. Taki wzorzec rodziny był wcześniej nieznany.
Rodziny zrekonstruowane mogą przyjmować różne konstrukcje, tj.
· Rodzina zrekonstruowana z macochą,
· Rodzina zrekonstruowana z ojczymem,
· Rodzina zrekonstruowana ze wspólnymi rodzicami,
· Połączona rodzina zrekonstruowana,
· Rodzina „niedzielnej macochy”.
Warianty składu osobowego rodziny zrekonstruowanej:
1. Dzieci, które zostały wprowadzone do tej rodziny przez jednego z małżonków, bo drugi był stanu wolnego i nie miał dzieci.
2. Dzieci w nowej rodzinie pochodzą z poprzednich małżeństw i posiadają poza ta rodzina matkę lub ojca. Dzieci te nie są rodzeństwem, ale w przypadku większej ich liczby maja w swojej nowej rodzinie rodzeństwo.
3. Dzieci w nowej rodzinie mają biologicznego i przybranego rodzica, a drugi z biologicznych rodziców nie żyje lub został pozbawiony praw rodzicielskich.
Między rodzina tradycyjną, a zrekonstruowana zachodzi różnica pod względem komunikacji. Taka komunikacja między ludźmi jest budowana przez diady tzn. relacje dwóch osób. W rodzinie tradycyjnej taką diadę tworzą małżonkowie, a w rodzinie zrekonstruowanej diadę stanowi para rodzice- dziecko. Rodzina musi ulec pełnej integracji, by odtworzyć silne więzi rodzinne, a czynnikiem integrującym może być wspólne dziecko nowych rodziców.
Fazy przeżywane przez nowych małżonków na drodze integracji:
v Nabieranie dystansu w stosunku do poprzedniego związku,
v Wchodzenie w nowy układ partnerski,
v Założenie i budowanie się nowej rodziny,
v Stabilizowanie się nowej rodziny,
v Integrowanie się rodziny zrekonstruowanej.
Każda z tych faz występuje w procesie rekonstrukcji, a fazy mogą nawet na siebie nachodzić lub występować równolegle. Ukonstytuowanie się rodziny zrekonstruowanej następuje, gdy wszyscy jej członkowie rozpoczynają wspólne życie, tworzą jedno gospodarstwo. Drugorzędną sprawą jest to, czy są oni związani formalnie węzłem małżeńskim. Łączenie się dwóch rodzin w jedną jest długotrwałym procesem trwającym nawet lata.


II. Znaczenie rodziców naturalnych

Rodzice są osobami, z którymi dziecko identyfikuje się szczególnie silnie, ponieważ są to osoby mu najbliższe, w sensie fizycznym jak i psychicznym. Dziecko spotyka się z nimi codziennie, a oni zaspokajają jego potrzeby i maja kontrolę nad ważnymi dla niego sprawami. Każde dziecko potrzebuje prawdziwego uczucia ze strony rodziców, przejawów docenienia go i uznania. Pozbawione takich doznań dziecko nie ma pewności czy jest potrzebne, kochane i chciane. Dziecko pragnie by rodzice byli z niego zadowoleni, oczekuje od nich pomocy, wsparcia. Doświadczenie i miłość zdobyte w życiu rodzinnym jest podstawą wszelkich emocjonalnych powiązań między dziećmi i osobami spoza rodziny. Od matki dziecko oczekuje miłości, natomiast od ojca autorytetu. Rodzice są dla dziecka pierwszymi dawcami uczuć. W sposób, w jaki przejawiają miłość względem siebie i dzieci jest bardzo ważny dla kształtowania właściwej atmosfery w rodzinie. Jeśli rodzice kochają się nawzajem to dziecko kocha obydwoje rodziców, a jeśli rodzice się kłócą lub nienawidzą, to dziecko zmuszone jest odrzucić jednego z nich. Sytuacja ta jest bardzo ciężka dla dziecka, bo musi przygotować się na utratę miłości jednego z nich. Dla dziecka bardzo ważne jest mieć w swoim zasięgu osoby pełniące rolę wzorów obu płci, czyli ojca i matkę, bo są oni pierwszymi wzorami męskości i kobiecości jakie dziecko spotyka.

Dobra matka – poświęca dziecku swój cza i uwagę, spędza go z nim w wspólnych zabawach, okazuje dziecku, że się nim interesuje i bierze udział w jego życiu. Jest dumna z tego, że posiada dziecko i chętnie to ukazuje. W miarę swojego rozwoju dziecko nie zadowala się tylko matczyna miłością i poszukuje miłości ojcowskiej.
Dobry ojciec – charakteryzuje się cierpliwością i trwałym zainteresowaniem sprawami dziecka, co może zrobić bardzo wiele dla rozwoju emocjonalnego, intelektualnego i społecznego.



III. Znaczenie ojczyma i macochy

Rola ojczyma i macochy nie jest jasno określona a nazewniki te od wieków przesycone są negatywnymi uczuciami i skojarzeniami. Gdy przybrani rodzice wchodzą
w życie rodziny powstaje multum pytań i problemów związanych ze zwykłym codziennym życiem. Konieczne jest wtedy jasne określenie pozycji nowego członka rodziny poprzez głęboka rozmowę z dzieckiem i w miarę możliwości uświadomienie mu zaistniałej sytuacji w jak najprostszy i najbardziej klarowny sposób. Niepewność jest domeną nie tylko dziecka, ale również nowego partnera rodzica biologicznego, toteż proces przystosowania się macochy lub ojczyma do pełnienia pożądanych i oczekiwanych funkcji rodzicielskich jest długi. Role w rodzinie zrekonstruowanej są osiągane specyficznie dla danej rodziny. Inne są, gdy dziecko jest małe i nie pamięta rodzica biologicznego, inne, gdy ma się do czynienia z dzieckiem nastoletnim, utrzymującym kontakt z rodzicem biologicznym. Najprostszy jest układ, gdy jedno z rodziców zostało utracone całkowicie. Często zauważane jest wytworzenie się więzi substytucyjnej, która po pewnym czasie funkcjonuje jak „oryginalna”. Trudniej osiągalna jest ona, gdy kochający, żyjący rodzic znajduje się poza rodziną, gdyż dziecko ma ogromny problem ze zrozumieniem nowej roli żony ojca lub męża matki. Początkowo zagadką pozostaje sposób zachowania wobec „nowych” dzieci. Zalecane jest nie narzucanie się, nie okazywanie sztucznej, wyolbrzymionej serdeczności, a już na pewno nie oczernianie biologicznego rodzica.
Należy nastawić się na ewentualne pretensje, boczenie się a nawet agresję dziecka, co może być krzywdzące szczególnie dla kobiety wchodzącej w nową rolę. Istnieje wtedy ryzyko zdysfunkcjonowania rodziny. Bezpiecznie jest pozostawić wybór o roli opiekunki czy przyjaciółki dziecku. Funkcjonowanie jako macocha w większej mierze będzie zależeć od tego, jakim jest człowiekiem i jakie są jej doświadczenia życiowe. Natomiast to, jakie będą jej oczekiwania wobec tego zadania – od nastawienia dziecka, jego wieku, płci, stosunków dziecka z ojcem, z biologiczną matką, ale również od ekonomicznej i społecznej sytuacji rodziny. Liczy się tu także aspekt posiadania bądź nie własnych dzieci.

Mężczyzna wchodzący w rolę ojczyma również nie ma łatwej sytuacji, nie jest on jednak obciążony stereotypem zaczerpniętym z literatury ludowej. Jego obraz osoby znaczącej boryka się z trudem przyjęcia tych funkcji. Paradoksalny wydaje się stosunek matki, która zarazem oczekuje od partnera integracji z rodziną i nawiązania kontaktu emocjonalnego z dziećmi oraz przyjmuje postawę ochronną wobec nich w momencie podjęcia prób pełnienia funkcji ojcowskich przez ojczyma. Zapał ojczyma do bycia ojcem może okazać się irytujący zarówno dla matki jak dzieci, musi on czuć granicę, by nie zacząć udawać czy grać prawdziwego ojca, bo tylko wtedy może zbudować pozytywny układ z dzieckiem.

IV. Problemy w rodzinie zrekonstruowanej
Specyficzne problemy adaptacyjne i wychowawcze są częste i czasem nieuniknione w modelu rodziny zrekonstruowanej, a ich rozwiązywanie zależy od m.in. wieku dziecka (gdy jest młodsze łatwiej mu się przystosować). Wszystkie one biorą się z błędów popełnianych przez strony konfliktu. I tak np. gdy rodzic samotnie wychowujący dziecko nadmiernie się na nim koncentruje, pobłaża mu, traktuję jak swojego powiernika to przy rekonstrukcji rodziny dziecko czując przejście na drugi plan, utratę najlepszego przyjaciela zaczyna rywalizować o uczucia rodzica biologicznego z tym przybranym, a poczucie odrzucenia może pogłębić się po narodzinach nowego, wspólnego dziecka, czuje się ono wtedy niepotrzebne i nieszczęśliwe. Może to prowadzić do różnych niepożądanych sytuacji, czasem nawet niebezpiecznych dla dziecka chcącego zwrócić na siebie uwagę (nawet w najbardziej radykalny sposób)

Kolejne problemy pojawiają się gdy nowy rodzic jeszcze przed formalizacją związku, chcąc zdobyć sympatię pasierbów przekupuje je prezentami, różnymi atrakcjami, spędza z nimi dużo czasu, nie utrzymując tego stanu już po formalizacji, zawodzi w ten sposób swych pasierbów. Znane są również przypadki sabotażu prowadzonego przez dzieci w celu połączenia rodziców za wszelką cenę, nawet, gdy jest to w rzeczywistości niemożliwe.

Niedogodne sytuacje następują, gdy dochodzi do rywalizacji miedzy dziećmi z pierwszego i nowego małżeństwa lub gdy krewni albo inne osoby ze środowiska dziecka próbują je zniechęcić do nowych rodziców, tak samo działa stereotyp ojczyma i macochy, a znacznie silniej gdy osierocone dzieci wykazują tendencję do idealizowania biologicznych rodziców. Rekonstrukcję rodziny bardzo utrudnia przekonanie dziecka, iż gdy zaakceptuje nowego rodzica to dopuści się zdrady wobec rodzonego.

Świadomość braku więzi krwi i uczuć między nowym rodzicem a pasierbem staje na drodze zawarcia więzi emocjonalnych.
Problemem jest także liczność rodziny, przez co mniejsza możliwość zapewnienia odpowiednich warunków do życia, co prowadzi do wprowadzania podziałów „ja swoim, a ty swoim”, dzięki czemu nie następuje integracja tylko sztuczny substytut rodziny.

Wszechobecna zazdrość potrafi zasiać spustoszenie. Najczęściej dotyczy ona poprzedniego partnera współmałżonka, przez co kontakty z pasierbem są obustronnie negatywne. Dużym problemem może być organizowanie kontaktów dzieci z drugim rodzicem naturalnym, biorąc pod uwagę często znaczne odległości zamieszkania. Istotne są też czas i przebieg spotkań, w przypadku odmiennych zdań rodziców nieuniknione jest określenie warunków przez sąd. Odwiedziny (najczęściej u ojca) nie zawsze przebiegają pomyślnie. Czujące się obco, nieswojo w nowym domu rodzica dzieci często sięgają po najdziwniejsze sposoby zaakcentowania swojej obecności. Silniejszy charakter przybiera to, gdy w domu są dzieci nowego partnera rodzica oraz ich wspólne. Może wtedy dojść do niepotrzebnych starć i kłótni. Trudności występują też przy kontaktach rodziny zrekonstruowanej z rodziną szerszą – relacje zięcia, synowej z teściami.

Stopień trwałości wtórnych małżeństw jest trudny do określenia, mimo zdecydowanie wyższego stopnia zadowolenia partnerów w sferze intelektualnej, emocjonalnej jak i seksualnej.

Z badań nad rodzinami zrekonstruowanymi wynika, iż zaspokajanie potrzeb biologicznych dziecka przebiega na poziomie podstawowym, stosunek rodziców jest ciepły, serdeczny, bez nadmiernych wymagań, kar fizycznych ( środkiem oddziaływania dyscyplinarnego jest rozmowa i perswazja słowna), a osobami stosującymi wzmocnienie wychowawcze są najczęściej matki, które też są zazwyczaj biologicznymi z rodziców. Dzieci kontaktują się z drugim z rodziców najczęściej podczas wakacji. Rekonstrukcja rodziny nie wpływa na zaspokajanie potrzeby sukcesu dzieci, realizacja potrzeb dziecka przy akceptacji wzajemnej nowego rodzica i pasierba nie przejawia symptomów dezorganizacji. Do największych problemów należą te leżące w sferze emocjonalnej rodziny, mogące stać się źródłem złego samopoczucia, prowadząc w ten sposób do dezintegracji.

Konieczność rekonstrukcji jest kwestią sporną, a czynnikami przemawiającymi za są uczucia i przeważające względy ekonomiczne. Powodzenie gwarantuje jedynie duża emocjonalność, ale zależy ono w dużej mierze od sytuacji.

Bibliografia:
Jundziłł Elżbieta, Rodzina zrekonstruowana we współczesnej Polsce,

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 11 minut