profil

Struktura wykształcenia i zawodowa ludności Polski

Ostatnia aktualizacja: 2022-03-28
poleca 85% 1813 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Dzisiaj w Polsce żyje około 39 mln osób. Ta liczba daje nam 8 pozycję w Europie i 29 na świecie pod względem ilości obywateli. Na sytuację demograficzną Polski znaczący wpływ wywarła II wojna światowa. Szacuje się, że w wyniku działań wojennych życie straciło około 6 mln Polaków. Od zakończenia wojny liczba ludności w Polsce systematycznie jednak rosła.

Podstawowym źródłem utrzymania ludności oraz czynnikiem wzrostu jej zamożności jest praca zarobkowa. Jednak w zależności od poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego danego kraju może ona nie zapewnić miejsca pracy ludziom w wieku produkcyjnym. Część ludzi nie znajduje zatrudnienia i tworzy grupę społeczną ludzi bezrobotnych.

Rozwój społeczno-gospodarczy poszczególnych krajów można podzielić na 3 etapy:
- przedindustrialny,
- industrialny,
- postindustrialny.

Na pierwszym etapie rozwoju głównym źródłem zatrudnienia ludności jest rolnictwo. Na drugim coraz większą rolę w zatrudnieniu zaczyna odgrywać przemysł i związane z nim działy gospodarki. Na tym etapie najwięcej ludzi pracuje, zatem w zawodach pozarolniczych, zwłaszcza w przemyśle i budownictwie.
Trzeci etap rozwoju społeczno-gospodarczego charakteryzuje się zahamowaniem tempa rozwoju zatrudnienia w przemyśle, a dynamicznym rozwojem zatrudnienia w usługach: w nauce, technice, oświacie, bankowości, ubezpieczeniach, sądownictwie i wielu innych.

Wskaźnikiem ekonomicznym rozwoju społeczno-gospodarczego każdego kraju jest procent zatrudnienia ludności w zawodach pozarolniczych.

Polska należy do krajów o raczej niskim poziomie aktywności zawodowej ludności. Do grupy ludności zawodowo czynnej zalicza się ludność pracującą oraz poszukującą aktywnie zatrudnienia. W 2000 roku aktywni zawodowo stanowili 44% ogółu ludności. W wielu krajach wskaźnik aktywności zawodowej był większy (np. w U.S.A. 51%, w Szwajcarii 56%).

W ciągu ostatnich dziesięcioleci w Polsce nastąpiły duże zmiany w strukturze zawodowej ludności. W 1931 r. prawie 66% ludności zawodowo czynnej pracowało w rolnictwie. W okresie powojennym następuje stopniowy wzrost zatrudnienia w zawodach pozarolniczych, pozarolniczych spadek w zawodach rolniczych.

Struktura zawodowa ludności Polski (w %)

ŹRÓDŁO UTRZYMANIALATA
19601970199019942001
Poza rolnictwem i leśnictwem52,061,071,672,971,3
Rolnictwo, leśnictwo i łowiectwoPrzemysł i budownictwo48,023,039,028,028,428,027,124,928,725,3


Tym niemniej odsetek zatrudnionych w rolnictwie i leśnictwie jest w dalszym ciągu bardzo wysoki; tylko w nielicznych krajach europejskich jest on wyższy(Rumunia, Bułgaria). Wynika to głównie z silnego rozdrobnienia rolnictwa oraz niskiego poziomu mechanizacji prac polowych i gospodarskich. Jednocześnie, w porównaniu z innymi krajami Europy, mimo że po 1989 roku liczebność tej grupy zawodowej szybko wzrasta, stosunkowo mały odsetek ludności pracuje w usługach (ok. 44%). W krajach wysoko rozwiniętych odsetek ten znacznie przekracza 50% ogółu zatrudnionych. Wobec przemian gospodarczych w naszym kraju należy liczyć się z dalszym zmniejszeniem liczby zatrudnionych w przemyśle i w rolnictwie, wzrośnie natomiast zatrudnienie w usługach.

Specyficznym zagadnieniem jest istnienie w Polsce dużej grupy ludności dwuzawodowej, tzw. chłoporobotników. Są to osoby zatrudnione w zawodach pozarolniczych i jednocześnie prowadzących gospodarstwo rolne. Liczebność tej grupy jest bardzo duża – ok. 20% zawodowo czynnych, a jest to skutkiem oddziaływania kilku czynników. Ponad 50% gospodarstw rolnych ma powierzchnię nieprzekraczającą 5 ha. Gospodarstwa te mają najczęściej za mały dochód, aby utrzymać rodzinę. Ponadto wysokie koszty mieszkania uniemożliwiają zamieszkanie w mieście i ograniczenie się do jednego tylko zawodu.

Załamanie się w 1989 roku gospodarki centralnie planowanej skutkowało między innymi ograniczeniem produkcji ( a często również upadłością) wielu nierentownych zakładów przemysłowych. Oznaczało to istotne skurczenie się rynku pracy. Na to nałożył się inny proces – racjonalizacja zatrudnienia. Dla zakładów sektora państwowego przerosty zatrudnienia były zjawiskiem typowym. Przechodzenie do gospodarki rynkowej spowodowało ujawnienie istniejącego od lat ukrytego bezrobocia. Szczególnie silny spadek zatrudnienia nastąpił w przemyśle.
Wzrost bezrobocia wiąże się głównie ze spadkiem zatrudnienia w sektorze publicznym. Zatrudnienie w sektorze prywatnym rośnie dynamicznie, ale jego przyrost w tym sektorze własności jest wolniejszy niż spadek w sektorze publicznym.]

Stopa bezrobocia jest ściśle powiązana i zależy od poziomu wykształcenia. Bezrobocie najsilniej dotyka osób o niskim poziomie wykształcenia.

Obecnie najwyższa stopa bezrobocia występuje w Polsce w województwach północnych ze względu na likwidacje państwowych gospodarstw rolnych, oraz w województwie dolnośląskim (głównie w obrębie Wałbrzycha) z powodu stopniowej likwidacji tamtejszego przemysłu węglowego. Najniższe zjawisko bezrobocia można zaobserwować w województwach aktywnych gospodarczo np. wielkopolskim, mazowieckim.

Mimo zróżnicowanej liczby bezrobotnych w poszczególnych regionach kraju problem ten dotyczy całego kraju. Przyczyniła się do tego nie tylko recesja ekonomiczna, lecz również wprowadzenie nowych technologii oszczędzających pracę ludzką, niedostosowanie kwalifikacji osób poszukujących pracy do tych technologii, restrukturyzacja przemysłu, zmiany w organizacji pracy.

W kraju stopa bezrobocia kobiet jest większa niż mężczyzn. Sytuacja taka zaistniała, ponieważ kobiety pracują w mniejszej liczbie zawodów i są uważane przez pracodawców za pracowników mniej dyspozycyjnych i bardziej kłopotliwych od mężczyzn (urlopy macierzyńskie, wychowawcze, zwolnienia na opiekę nad chorym dzieckiem). Ciężka sytuacja dotyczy również absolwentów szkół ponadpodstawowych. Brak im doświadczenia zawodowego oraz umiejętności pracy i radzenia sobie w sytuacjach społecznych. Osoby młode częściej pozostają bez pracy, ale starsze dłużej oczekują na zatrudnienie. Ze względu na wykształcenie, mniej bezrobotnych jest wśród pracowników umysłowych niż wśród pracowników fizycznych. Pracownicy umysłowi pozostają bez pracy krócej, gdyż łatwiej jest im znaleźć nowe zatrudnienie. Związane jest to głównie z tym, iż obecnie pracodawcy poszukują i zatrudniają pracowników umysłowych o dobrym poziomie i uniwersalności kwalifikacji.

Struktura wykształcenia w Polsce prezentuje się dzisiaj bardzo podobnie jak w krajach europejskich. Podobieństwa są coraz większe i a zachodzące zmiany podobne.
Wśród Polaków należy wyróżnić 5 grup ludzi zależnie od ich wykształcenia:
- ludzie wykształceni podstawowo lub bez wykształcenia,
- ludzie z wykształceniem podstawowym,
- ludzie z wykształceniem średnim ogólnokształcącym,
- ludzie wykształceni policealnie oraz średnio technicznie,
- osoby z wyższym wykształceniem.

Społeczność zamieszkała w dużych skupiskach jak miasta cechuje się zdecydowanie wyższym poziomem wykształcenia od mieszkańców miasteczek i wsi. Uwarunkowane to jest większą dostępnością szkół w aglomeracjach oraz wymaganiami stawianymi przez rynek pracy. Wyższe wykształcenie poszerza możliwości podjęcia pracy przy tak dużym bezrobociu – sięgającym 18% ludności w wieku produkcyjnym.

Taka sytuacja na rynku pracy spowodowała, iż coraz więcej młodych ludzi dąży do wykształcenia wyższego. Często też studenci uczą się na dwóch różnych kierunkach, co sprawia, że po zakończeniu nauki będą mieli swobodną możliwość podjęcia pracy zawodowej.

Socjologowie już dzisiaj zapowiadają, iż obecne pokolenie, aby zapewnić sobie przetrwanie na rynku pracowników, będzie zmuszone do przynajmniej dwukrotnego zmienienia wykonywanego zawodu. Ta sytuacja jest spowodowana fazą przemian, w jakiej Polska znajduje się dziś i będzie znajdowała się przynajmniej do 2025 roku. Niewątpliwy wpływ na taką sytuację ma trwający proces integracji z Unią Europejską.

Źródła
  1. Nowa encyklopedia powszechna PWN, Warszawa 1998
  2. Tygodnik „Newsweek”
  3. „Świat Wiedzy”
Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut