profil

Czy zawsze „centrum polszczyzny”? W swoich rozważaniach na temat dworu szlacheckiego wykorzystaj cytat z „Pana Tadeusza” i znajomość „Przedwiośnia”.

poleca 85% 951 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski Adam Mickiewicz

Dwór szlachecki w literaturze polskiej, to przede wszystkim ukazanie stosunków społecznych i międzyludzkich w danej epoce. Jest skarbnicą wiedzy o tradycji i obyczajach. Jednak czy zawsze „centrum polszczyzny”?

Najpiękniej i najbarwniej przedstawionym dworkiem w literaturze jest zdecydowanie mickiewiczowskie Soplicowo, mające wymiar istnie arkadyjski. Jest to obraz sielskiej, błogiej i spokojnej krainy zapamiętanej z czasów młodości poety. W „Panu Tadeuszu” ukazał Mickiewicz cichy, malowniczy zakątek Litwy, ostoję polskości i prostoty życia, miejsce, gdzie żyje się według szlacheckich obyczajów.
Dwór w Soplicowie to miejsce bardzo gościnne. Gościnność była tam traktowana priorytetowo i przywiązywano do niej ogromną uwagę. Brama dworku była zawsze otwarta dla przyjeżdżających gości. „przechodniom ogłasza, że gościnna, i że wszystkich w gościnę zaprasza.” Wszystkich przybyłych przyjmowano z wielką radością zastawiając stoły najlepszymi potrawami.
Jednak Soplicowo to głównie dbałość o polską tradycję. Dzieci wychowywane są w duchu patriotycznym. I tak Tadeusz wychowany przez Sędziego i już jako młody, niedojrzały chłopiec zapowiada uwłaszczenie chłopów. A Zosia wychowana przez Telimenę miała wyrosnąć na salonową panienkę. Jest skromną i grzeczną dziewczyną.
O podtrzymywaniu tradycji może świadczyć strój szlachty zamieszkującej dworek. Noszony był on z godnością i dumą. W Soplicowie pełno jest pamiątek narodowych: portrety Kościuszki, po którym Tadeusz dostał imię, Rejtana, Jasińskiego i Korsaka, stary zegar kurantowy wygrywający Mazurka Dąbrowskiego, rodowy serwis przedstawiający historię polskich sejmików.
Sędzia, Podkomorzy i Wojski strzegli porządku w Dworku. Podkomorzy kilkakrotnie oddawał ukłony w tym samym porządku „idąc kłaniał się damom, starcom i młodzieży”. On też „najwyższe brał miejsce za stołem” i było oczywiste, że należało mu się ono „z wieku i z urzędu”. Porządek ustawienia gości na spacerze, porządek usadzania za stołem gości i gospodarzy oraz kolejność podawania potraw – na to zwracano szczególną uwagę. Gdy ktoś łamał zasady przypominano prawa etykiety- Sędzia (ważna nauka o grzeczności), Podkomorzego (nauka nad modami), Wojskiego (refleksje łowieckie). Sędzia mówił o tym, że grzeczność jest podstawą ładu, który daje poczucie bezpieczeństwa i „nie jest rzeczą małą”.
W Mickiewiczowskim Dworku wystrzegano się tego, co mogło zagrozić panującemu tam porządkowi, odrzucano nowe mody i opanowywano emocje.
Wszystkie przytoczone przeze mnie przykłady jednoznacznie wskazują na to, że Soplicowo to „centrum polszczyzny, gdzie się człowiek napije, nadysze ojczyzny”.

Innym przykładem literackiego dworka szlacheckiego jest Nawłoć opisana przez Stefana Żeromskiego w „Przedwiośniu”. Życie mieszkańców Nawłoci to nieustanna zabawa w przepychu i dostatku. Panuje tu atmosfera spokoju, ciepła, swojskości, serdeczności i gościnności.
Żeromski celowo nawiązuje w swojej powieści do obrazu Soplicowa. Podobieństwo to możemy zauważyć w postaci panicza powracającego do domu, a także w trybie życia mieszkańców dworu: celebrowanie posiłków, rozrywki, bale, przejażdżki. Występują tu również wyraźne związki niektórych scen z epopeją Mickiewicza Np. fragment dotyczący domowego ptactwa: odpowiednik w obrazie Zosi karmiącej drób.
Szlachta ziemiańska była grupą zamkniętą, izolującą się od reszty społeczeństwa. Dwór nie jest tu ośrodkiem promieniującym na całą okolicę. Arystokrację jako najsilniejsza grupa w odbudowującym się państwie jest niezdolna do jakiegokolwiek czynu. Nie interesuje jej ani los państwa, ani tym bardziej wyzyskiwanych i wynędzniałych chłopów. W kulturze szlacheckiej zaczęła zanikać polskość, polityczne i patriotyczne ambicje.
Hołdowanie tradycji było równoważne z konserwatyzmem i nie dążeniem za przemianami rzeczywistości Np. nie dostrzeganie groźby rewolucji. Było to wywołane głownie brakiem zainteresowania losami własnego państwa.

Beztroski i konsumpcyjny tryb życia szlachty kontrastuje się z różnicami pomiędzy klasami społecznymi. Widzimy drastyczny rozdźwięk pomiędzy szlachtą, a służbą i zacofanym chłopstwem mieszkającym w Chłodku. Na wsi ubóstwo chłopów sprawia, że chorych starców wyciąga się na mróz, by szybciej umarli. Cezary Baryka widzi nędzę i zacofanie chłopów, przymierające głodem dzieci. „Cóż za zwierzęce pędzicie życie, chłopy silne i zdrowe! Jedni mają jadła tyle, że z niego kult uczynili, obrzęd, nałóg, obyczaj i jakąś świętość, a drudzy po to tylko żyją, żeby z nie zdychać z głodu.”

W „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza znaczenie dworu szlacheckiego jako "centrum polszczyzny" i gwarantu ładu społecznego jest przestawione dość przesadnie. Z drugiej strony obserwujemy w „Przedwiośniu” odchodzącą już z areny dziejów szlachtę ziemiańską, do której Stefan Żeromski ukazuje swój krytyczny stosunek. Wobec tego, czy zawsze „centrum polszczyzny”? Wydarzenia historyczne i przemiany społeczne przyczyniają się do tego, że dwór szlachecki traci stopniowo swoje znaczenie w hołdowaniu polskiej tradycji.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty