Posługując się przykładami z historii, literatur i filmu, napisz wypracowanie na temat: „Cierpienie i zło, które jednych odrzucało od Boga, innych przynaglało do wpadnięcia w jego ramiona” (ks. Józef Sadzik) – ludzkie postawy wobec cierp

Cierpienie jest nieodłączną częścią ludzkiego życia, ponieważ każdy z nas ma uczucia. Może objawiać się ono jako ból fizyczny (choroba), ale i psychiczny (strata bliskiej osoby, brak akceptacji, samotność, nieodwzajemniona miłość). Jednak, mimo że cierpienie dotyka wszystkich ludzi, to nie wszyscy reagują na nie tak samo. Jedni mogą szukać w nim głębszego sensu, co ich przybliża do Boga, inni skupiają się wyłącznie na samym bólu, przez co oddalają się od Stwórcy.

Bardzo znanym przykładem postaci literackiej, która bardzo cierpiała – zarówno fizycznie, jak i psychicznie – jest biblijny Hiob. Stał się on obiektem zakładu między Bogiem a szatanem, w myśl którego mężczyzna został ciężko doświadczony. Stracił majątek, rodzinę i zdrowie. Jednak nawet w największej niedoli nie przestał wierzyć i nadal ufał Panu, o czym świadczyły jego słowa: „Nagi wyszedłem z łona matki i nagi tam wrócę. Dał Pan i zabrał Pan”. W nagrodę za wierność Hioba Bóg przywrócił mu majątek, zdrowie, a nawet rodzinę.

Innym przykładem, zarówno historycznym, jak i literackim, są chrześcijanie z powieści Henryka Sienkiewicza pt. „Quo Vadis?”. Byli oni prześladowani za swą wiarę i niesłusznie oskarżeni o podpalenie Rzymu. Cesarz Neron kazał ich uwięzić i wydać na śmierć. Rozszarpywani przez lwy i konający na krzyżu uważali, że nastał dla nich „nie dzień gniewu, ale dzień miłosierdzia, dzień zbawienia i szczęśliwości”, bowiem przez swą męczeńską śmierć zostaną oni dopuszczeni do oglądania oblicza Stwórcy.

Człowiekiem zapisanym na kartach historii, któremu po stracie bliskiej osoby „żałość długo w noc oczu nie dała zamknąć i zemdlonego upokoić ciała” był Jan Kochanowski. Swój ból przelewał na papier pisząc treny. Szukał w nich odpowiedzi na pytanie, co stało się z jego córką po śmierci. Choć przez pewien okres czasu wątpił w istnienie Boga, ostatecznie znalazł ukojenie w wierze chrześcijańskiej i tak, jak Hiob przyznał, iż „skryte są Pańskie sądy; a co się Jemu zdało, najlepiej, żeby się też i nam podobało”

Natomiast osobą, której cierpienie stało się przyczyną potępienia, była bohaterka filmu pt. „Między piekłem a niebem” – Annie Nielsen. Po śmierci jej męża – Chrisa malarka daje początkowo upust swym emocjom poprzez tworzenie. Jednak zrozpaczona kobieta nie może dalej żyć bez swego ukochanego i popełnia samobójstwo. Oczywiście, za ten sprzeczny z religią czyn trafia do piekła.

Jak widać, cierpienie jest doskonałą motywacją do refleksji i szukania prawdy oraz wartości wyższych. Większość ludzi wykorzystuje tą szansę, choć – niestety – zdarzają się jednostki, których ból jest tak wielki, że nie potrafią sobie z nim poradzić. Dlatego coraz częściej w dzisiejszym świecie słyszy się o odwracaniu się społeczeństwa od Boga, nałogach, samobójstwach i eutanazjach...