profil

Tak, czy nie dla spalarni odpadów

poleca 85% 407 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Istniejący obecnie styl życia sprzyja lawinowo narastającej ilości stałych odpadów komunalnych (ok. 300 – 320 kg/1osobę/rok).
Główną przyczyną tego stanu rzeczy są opakowania jednorazowego użytku, torby i woreczki na zakupy i inny drobny sprzęt. W tej grupie odpadów komunalnych dominującym materiałem są tworzywa sztuczne dla których przyroda nie ma wypracowanych metod biodegradacji (ok. 15%). Obok tworzyw sztucznych także papier zajmuje znaczną pozycję w odpadach komunalnych (ok. 25%). Dalsze grupy odpadów komunalnych to tekstylia (ok. 4%).
Wszystkie te grupy odpadów cechuje ich palność o znacznej wartości opałowej.
Propagowany obecnie system segregacji odpadów obejmujący zbiórkę : metali, szkła z rozdziałem na szkło kolorowe i bezbarwne, papieru i butelek typu PET, zakładający powtórne ich wykorzystanie jako surowców wtórnych nie rozwiązuje do końca problemu utylizacji odpadów komunalnych mimo dobrej organizacji i określonej świadomości społecznej.
Należy tu wymienić tzw. odpady grube jak : meble, dywany, wykładziny podłogowe, oraz te które nie podlegają recyklingowi jak :obuwie, cała gama opakowań, odzież i inne.
Odpady te trafiają w końcu na wysypisko śmieci. Jest to najbardziej nieekologiczna i nieekonomiczna metoda deponowania odpadów.
Jeśli nie wysypisko to zachodzi zatem pytanie co z nimi zrobić ?
Wielu specjalistów unieszkodliwienie odpadów tego typu widzi w ich spalaniu w specjalnych spalaniach komunalnych.
Rozwiązanie to budzi jednak ze strony społeczeństwa obawy i opory, które czasem przybierają formę protestów, co nie znaczy, że nie rzadko ma miejsce beztroskie spalanie odpadów szczególnie z tworzyw sztucznych bądź w paleniskach domowych, bądź na ogniskach, w celu zmniejszenia ilości odpadów stałych po spaleniu, a także w celu zmniejszenia opłat za ich wywóz.
Badania sadzy pobranej w Krakowie z przewodów kominowych wykazały, że zawartość dioksyn jest 17x większa niż dopuszczalna norma i ma to miejsce w miesiącach zimowych, choć i w lecie norma także jest przekraczana ale w mniejszym stopniu.
Społeczne obawy przed spalaniem odpadów komunalnych w specjalnych spalarniach łączą się z regułą z brakiem znajomości ich budowy i technologią spalania w nich realizowanych.
O tym, że spalanie odpadów zaczyna być jednak coraz powszechniejsze świadczy udział odpadów podlegających spalaniu w poszczególnych krajach, i tak:

Szwajcaria 80%
Dania 65%
Szwecja 44%
Holandia 40%
Niemcy 36%
Belgia 35%
Austria 20%

Dla krajów Unii Europejskiej wskaźnik ten wynosi 20%, a ilość spalarni stale rośnie szczególnie we Francji, Austrii i Niemiec.
O akceptacji społecznej decyduje uświadomienie o zaletach spalarni a także atrakcyjna forma architektoniczna. Świadczy o tym najlepiej spalarnia w Wiedniu w dzielnicy Spittelau, którą dzisiaj chwalą się wiedeńczycy. Informacja o niej znajduje się w przewodnikach i bedekerach Wiednia, a także jest celem wycieczek turystów.
Głównym argumentem przeciwników spalarni są silnie toksyczne związki chemiczne głównie dioksyny powstające w procesie spalania, które jeśli przedostaną się do środowiska naturalnego będą dla niego poważnym zagrożeniem.
Dioksyny powstają głównie w czasie spalania przede wszystkim tworzyw sztucznych, olejów i papieru chlorowanego. Wywołują działania rakotwórcze, mutagenne, niszczą kod genetyczny, a także mogą być przyczyną uszkodzenia płodu. Podkreślana też jest emisja pyłów do atmosfery.

A zatem jaka jest typowa technologia pracy spalarni odpadów komunalnych zlokalizowanej na terenie miasta.
Pierwszym etapem spalarni jest bunkier zasypowy, gdzie następuje opróżnianie samochodów z odpadów. Aby ten rejon spalarni nie był uciążliwy dla okolicy ze względu na nieprzyjemny zapach panuje tam zawsze podciśnienie, bowiem powietrze niezbędne do spalania w kotle pochodzi właśnie z tego rejonu.
Ponieważ trudno założyć, że w odpadach nie znajdują się metale stalowe, zatem jest to ostatnia okazja, aby je odzyskać dzięki elektromagnesom pod którymi przesuwa się strumień odpadów kierowanych do kotła. Po rozdrobnieniu odpady kierowane są do kotła wyposażonym w ruszt odzysku energii gdzie ulegają spaleniu.
Aby proces spalania przebiegał bez wspomagania dodatkowym źródłem energii, pożądana wartość opałowa odpadów powinna wynosić 8.000 – 10.000 kJ/kg. Natomiast ekonomiczna opłacalność spalarni wynosi 5.000 kJ/kg. Uzyskaniu tych wskaźników sprzyja dobra realizacja segregacji odpadów.

Energia cieplna wyzwolona w procesie spalania ,może być wykorzystana do celów grzewczych tj. grzania wody, ogrzewania mieszkań, walki z gołoledzią itd.
Energia ta może być też przetworzona na energię elektryczną, która wykorzystywana jest do zaspokojenia potrzeb energetycznych spalarni, a nadwyżka odprowadzana jest dla miasta.
Proces spalania może być wykorzystywany także do spalania szlamów powstających w czasie mechanicznego oczyszczania ścieków.
Stałym produktem spalania są pyły i żużel. Pyły, które wychwytywane są przez elektrofiltry, wraz z żużlem mogą być wykorzystane do produkcji bloków betonowych. Bloki te deponuje się w wyrobiskach wyeksploatowanych kopalń lub wykorzystuje się do budowy fundamentów nowych dróg.
Kolejnym najważniejszym etapem pracy spalarni jest oczyszczenie gazów spalinowych z wielu zanieczyszczeń głównie dioksyn. Osiąga się to w dwóch etapach :
1. układ mokrego oczyszczania spalin,
2. układ SCR (selektywna katalityczna redukcja) oparta na węglu aktywnym i filtrze tkaninowym oczyszczającym głównie NOx i dioksyny.
Wody procesowe po mokrym oczyszczaniu spalin kierowane są do lokalnej oczyszczalni skąd mogą być dopiero odprowadzone ze spalarni.
Ostatnim etapem spalarni jest komin, którego wysokość wynosi często ok. 130 m, co chroni miasto przed gazami z niego się wydobywającymi.
Dopuszczalna norma zawartości dioksyn w spalinach obowiązująca w krajach Unii Europejskiej wynosi 0,1 ng/m3. Mimo tak surowego wymogu zawartość dioksyn w gazach spalinowych często kształtuje się poniżej tego poziomu.
Do niewątpliwych zalet spalarni odpadów należy :
1. ograniczenie ilości wysypisk szczególnie dzikich lub niewłaściwie zagospodarowanych, które stanowią wielkie zagrożenie środowiska naturalnego szczególnie dla wód podziemnych i powierzchniowych,
2. użyteczne wykorzystanie energii powstającej w czasie spalania,
3. możliwość praktycznego zagospodarowania żużli i popiołów oszczędzając w ten sposób naturalne surowce dotychczas wykorzystywane,
4. eliminacja długich przebiegów dużych samochodów do wywozu odpadów (spaliny, korki uliczne, oszczę5. objętościowa redukcja odpadów tzw. grubych (np. mebli) średnio do 10%.

Niewątpliwą wadą spalarni odpadów jest wysoki koszt inwestycyjny, a także eksploatacyjny. Za ochronę środowiska trzeba niestety coraz więcej płacić.
Tak więc odpowiedź na pytanie spalać, czy nie spalać wymaga bardzo starannego wyważenia wad i korzyści wynikających z tej formy unieszkodliwiania odpadów.
Wydaje się, że metoda ta przy zachowaniu odpowiednich reżimów technicznych i odpowiedzialności na wszystkich stanowiskach realizacji tego procesu będzie stosowana w coraz większym stopniu także w Polsce.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut