profil

Wskaż różne sposoby zachowań Polaków wobec zaborców w XIX w. Oceń ich skuteczność.

poleca 85% 404 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze
Insurekcja kościuszkowska

Polacy zachowywali się różnie wobec zaborów, jedni bronili kultury i oświaty, drudzy walczyli tworząc ruchy spiskowe lub legiony.

W zaborze austryjackim obroną kultury zajmowała się między innymi księżna Izabela Czartoryska. Wyszła z założenia, że jeżeli nie jest w stanie obronić ojczyzny, to przynajmniej ją uwieczni. Stworzyła swoiste muzeum dostępne dla Polaków z różnych zaborów, które według niej miało stanowić istotny wkład do zachowania narodowości i skłaniać do zadumy nad polską historią. Można tu było znaleźć portrety królów, wodzów, poetów i uczonych, różne rzeźby, ubiory i zbroje.

Także Tadeusz Czacki i Józef Maksymilian Ossoliński mieli swój wkład w ratowaniu kultury. Gromadzili stare książki i rękopisy, aby potem ich biblioteki służyły historykom.

W zaborze pruskim ważną dla kultury narodowej inicjatywę pojęli Tadeusz Czacki, Tadeusz Matuszewicz, Stanisław Sołyk, Jan Albertrandi i Franciszek Ksawery Dmochowski. Założyli oni w Warszawie 16 listopada 1800 roku Towarzystwo Przyjaciół Nauk, które miło (w myśl ustawy z 1802 roku) „utrzymywać język polski w swej czystości, upowszechniać środki oświecenia przez wykład nauk i umiejętności w polskim języku, wydawać rozprawy w przedmiotach, które albo pożytek krajowi, albo wyjaśnienie, jakiej wątpliwości w naukach przynoszą”.

Najwięcej jednak dla tego typu obrony zdziałano w zaborze rosyjskim. W 1803 roku Aleksander I przydzielił stanowisko kuratora wileńskiego okręgu naukowego swojemu przyjacielowi także patriocie polskiemu, Adamowi Czartoryskiemu. Człowiek ten przekształcił Akademię Wileńską w czterowydziałowy uniwersytet, który stał się głównym ośrodkiem nauki w Polsce. Sprawował on władzę nad szkolnictwem średnim. Tadeusz Czacki, wspierany przez Hugona Kołłątaja, rozbudował szkolnictwo początkowe i powiatowe na Wołyniu, a w 1805 roku otworzył w Krzemieńcu liceum, gdzie stosowano nowoczesne pedagogiczne.

Odmiennym zachowaniem była walka o niepodległość podjęta natychmiast po trzecim rozbiorze, były jednak słabe. Ważniejszą i większą organizacją konspiracyjną, której władze znajdowały się we Lwowie, była Centralia Lwowska. Dokonała pierwszego spisku niepodległościowego, zmierzającego do odbudowy dawnej Rzeczypospolitej, czyli Centralizacji Lwowskiej. Po przegranej bitwie pod Dobronowicami nastąpiły aresztowania działaczy ruchu, co się przyczyniło do jego rozpadu.

W Gdańsku w 1797 roku Gotfrydy Bartholdy zorganizował spisek, mający na celu wypędzenie z miasta prusaków i ustanowienie republiki przy wsparciu Francji. Jednak źle zorganizowane sprzysiężenie zostało rozbite przez policję.

W tym samym czasie na Podlasiu Franciszek Gorzkowski buntował chłopów przeciwko zaborcom, jak i swoim panom. Chciał przez to utworzyć chłopską armię, która z pomocą Francji przegnałaby zaborców i ustanowiła republikę. Jego plany legły jednak w gruzach, kiedy to został wydany „główny jakobin” jak i jego najbliżsi współpracownicy przez jednego z ziemian. Gorzowski został skazany na śmierć w 1802 roku, jednak wydalono go tylko z Austrii.

Także w 1797 r. w Warszawie zjednoczyły się dwie małe pojakobińskie tajne organizacje, tworząc Towarzystwo Republikanów Polskich. Działało w największych miastach zaboru pruskiego, Krakowie i paru innych miastach Galicji Zachodniej. TRP chciało przywrócić ojczyznę z rządem republikańsko-demokratycznym reprezentacyjnym. Postulowali zniesienie przywilejów stanowych i uwolnienie chłopów. Odwlekało ono jednak z powstaniem ogólno narodowym do chwili uzyskania pomocy od Francji. Jednak po 1800 roku, kiedy rządy przejął Bonaparte i nastąpiła częściowa pacyfikacja Europy, TRP zawiesiło swoją działalność.

Kiedy insurekcja poniosła klęskę, wielu patriotycznych działaczy politycznych wyemigrowało, głównie do Paryża. Działacze umiarkowani skupili się wokół dawnej Agencji Insurekcyjnej, kierowanej przez Barska i Wybickiego. Natomiast lewica emigracyjna nawiązująca do idei jakobinów polskich zebrała się wokół Deputacji Polskiej. Agencja i Deputacja były ze sobą skłócone jak i inaczej wyobrażały sobie Polskę po odrodzeniu. Obje jednak liczyły na pomoc Francji, ta pomimo obietnic o takowej, realnej nie myślała, ponieważ nie chciała popsuć stosunków Prusami, a z Austrią chciała jak najszybciej zawrzeć pokuj. Bonaparte stworzył polskie formacje przy rządzie zależnej od Francji Republiki Lombardzkiej z Polaków wziętych do niewoli we Włoszech podczas walk toczonych z Austrią. 9 stycznia 1797 roku Dąbrowski stworzył Legiony Polskie na mocy podpisanej przez niego umowy a Administracja Generalną Republiki Lombardzkiej. Już w parę miesięcy zebrał 4000 ludzi, a po kilku latach 7000. Szeregowcami byli chłopi, a oficerami szlachcice i mieszczanie, zarówno z emigracji jak i ochotnicy potajemnie przybyli z kraju. Legioniści chcieli powrócić do polski. Brali oni udział w walkach Republiki Francuskiej. Zdobyli Rzym, Neapol, bronili Mantui i walczyli nad Trebbią. Legia Naddunajska dowodzona przez Karola Kniaziewicza przyczyniła się też do zwycięstwa nad Austriakami pod Hohenlinden w 1800r. Marzenia legionistów powrocie do wolnej ojczyzny runęły wraz z podpisaniem w Lunville pokoju między Austrią i Francją. Oficerowie odpowiedzieli na to masowym, demonstracyjnym podawaniem się do dymisji, a także powracali do kraju. Inni natomiast wstąpili do jakobińskiej opozycji przeciw dyktaturze Pierwszego Konsula.

Z wszystkich działań podjętych przez Polaków największe powodzenie miało ratowanie kultury i oświaty. Ocalały polskie książki, rękopisy, a szkolnictwo (pod zaborem rosyjskim) zostało unowocześnione i sprawował nad nim władzę polski patriota. To wszystko osiągnięto bez walki, natomiast tam gdzie Polacy próbowali wyrwać się za wszelką cenę spod zaborów prędzej czy później kończyło się niepowodzeniem, ponieważ wtedy nie było szans wygrać z zaborcami, bo byli za silni. Także niektóre działania były źle zorganizowane, tak jak miało to miejsce w Gdańsku, albo przywódcy za bardzo uzależniali się od Francji, co widać w przypadku legionów i TRP.



Bibliografia:
- „Polska losy państwa i narodu” Henryk Samsonowicz, Janusz Tazbir; wydawnictwo Iskry; wydanie V

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut