Przemówienie: młodzież jako przyszła władza

W takim razie, czy jesteśmy zadowoleni z wykreowanego przez nas globu?

Na początku wszyscy byliśmy równi... Więc co nas podzieliło? Otóż jak powszechnie wiadomo otrzymaliśmy wolną wolę, która otworzyła nam drogę ku samo rozwojowi. Jednakże czując się bezpieczniej w grupie tworzyliśmy osady, które na burzliwej drodze przez wieki przeewoluowały w państwa. Poczucie pewności w swoim towarzystwie sprawiło, iż drzemiące wcześniej cechy charakteru zaczęły się ujawniać. Byli słabsi i silniejsi. Silniejsi wzięli władzę nad słabszymi i tak powstał rząd.

Ta krótka historia ewolucji cywilizacji miała na celu ukazać wam, iż to jak żyjemy zależy w dużej mierze od władzy w naszym państwie. Jeżeli w polityce jest porządek, to my, zwykli zjadacze chleba, mamy większe poczucie bezpieczeństwa. Jeżeli w polityce panuje zamęt, to tak też jest w naszym życiu.

JAKI JEST NASZ RZĄD – KAŻDY WIDZI! Stwierdzenie, iż jest to parodia sprawowania władzy w państwie jest jak najbardziej na miejscu. Ludzie bez wiedzy, doświadczenia a co najgorsze powołania wyciągają dłonie z pazurami po pieniądze podatników.

Nie ma chyba osoby, której podobało by się to podobało!
A czy gdybyś mógł, to zmieniłbyś to? Zapewne odpowiesz twierdząco, ale przeszkadza Ci w tym to, ze nie możesz? Otóż możesz! „Jeżeli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie”!

My, młodzież kiedyś będziemy tworzyli tą władzę, która da nam albo poczucie bezpieczeństwa albo trwogę! Więc jeśli nie odpowiada ci to, co się dzieje w rządzie pamiętaj, ze możesz to zmienić! Zacznij chociażby od tego małego państewka, jakim jest klasa. Czyż lekcje nie przypominają obrad sejmu, na których większości posłów nie ma a stosunek do osoby mówiącej jest gorzej jak obojętny??? A koniec roku szkolnego, czyż nie można porównać do wielkiej awantury w sejmie??? Zastanawiające...... prawda?

Jeżeli chcesz zmienić świat, to dobrze by było abyś zaczął od siebie, a jeszcze lepiej abyś zaraził tym rówieśników. Natomiast najlepsze będą tego efekty....