profil

List do Cioci

poleca 81% 2856 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Szczecin, 08.01.2003

Kochana Ciociu !

Zgodnie z naszą ostatnią rozmową telefoniczną i obietnicą, którą Ci wtedy dałem, piszę do Ciebie choć krótki list o tym, jak minęły u nas Święta Bożego Narodzenia. Wiesz przecież jak to u nas - zawsze rodzinnie się je spędza. Byli na Wigilii wszyscy z najbliższej rodziny, tylko Ciebie nam brakowało. Więc może po kolei spróbuję Ci opowiedzieć to, co tu się działo, a poczujesz się może tak, jak byś była z nami.

Już kilka dni przed świętami w domu rozpoczęły się do nich przygotowania: sprzątaliśmy, robiliśmy zakupy, a dwa dni przed Wigilią tata kupił dwie ładne, żywe choinki. Jedną dużą do pokoju gościnnego, a drugą małą do pokoju rodziców. Rano, w dzień wigilijny ubrałem duże drzewko i swoją małą sztuczną choinkę. Wszystkie trzy wyglądały pięknie. Każda w innym kolorze, największa: bordowo-złota, rodziców: srebrno-biała, a moja cała czerwona. Pod wieczór ja, tata i brat pojechaliśmy z wizytą do Babci, aby złożyć Jej świąteczne życzenia. Po powrocie do domu czekał już na nas przygotowany stół wigilijny. Było na nim, jak każe tradycja, więcej niż dwanaście potraw i jedno nakrycie więcej dla nieprzewidzianego gościa. Wieczerza rozpoczęła się krótką modlitwą i życzeniami złożonymi wszystkim przez tatę. Potem ja odczytałem fragment Pisma świętego: o narodzinach Pana Jezusa. Następnie dzieliliśmy się opłatkiem, życząc sobie wszystkiego dobrego. Dopiero po kolacji nastąpił moment rozdawania prezentów. Mieliśmy z tatą co robić: trzy, duże , pełne worki najróżniejszych paczek. Każdy ( o dziwo! ) dostał to, co chciał. Spełniały się wszystkim marzenia. No i spełniły się również moje. Dostałem nowy, lepszy, cyfrowy aparat fotograficzny i nowe, modniejsze, a co istotniejsze dynamiczniejsze carvingowe narty. Jak przyjedziesz Ciociu, to Ci ten cały sprzęt chętnie pokażę. Wszyscy byli bardzo zadowolenia i weseli. Taki świąteczny, rodzinny nastrój panował jeszcze przez następnych kilka dni.

Ciociu, a jak Ty spędziłaś tegoroczne Święta? Jak tam jest w sanatorium? Jak się czujesz? Napisz nam szybko o wszystkim. Pozdrawiamy Cię serdecznie.

Całuję mocno.
Darek

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty