Byłam gościem w...Dokończ opowiadanie o swojej wizycie w jednej z karczm lub restauracji znanej z literatury

Nie tak dawno,,zwiedzając? losowo wybrane strony internetowe, natrafiłam na witrynę lokali gastronomicznych w Polsce.
Klikając na pierwsze lepsze hiperłącze znalazłam się w cyberprzestrzeni. Nagle na monitorze pojawił się komunikat:,,Jesteś w karczmie Jankiela. Życzymy miłej podróży? I moim oczom ukazał się wspaniały widok. Znalazłam się w pomieszczeniu, w którym stały ogromne, drewniane stoły. Poruszając się klawiaturą przeszłam do następnej sali, już nie takiej dużej, ale za to pełnej kobiet. Nie dostrzegając tam niczego interesującego, wróciłam do poprzedniej izby, także pełnej gości. Widziałam w niej elegancko ubranych ludzi, co prawda trochę inaczej niż współcześnie. Ujrzałam tu również osoby ubrane już nie tak szykownie i bogato, ale też schludnie.
Jednakże moją uwagę przyciągnął pewien siwobrody mężczyzna odziany w długą szatę zapinaną na guziczki, przewiązaną czarnym pasem. Ów starzec cieszył się chyba ogromnym szacunkiem i poważaniem, gdyż otaczał go tłum ludzi, którzy czekali, aż będą mogli zamienić z nim kilka słów.

Między ludźmi przemykała się kelnerka, co chwila nosząc butelki. Zobaczyłam także jeszcze jedne drzwi, przez które nie przechodziłam, skierowałam się, więc w ich stronę. Kiedy przez nie przeszłam, usłyszałam bardzo skoczną muzykę. Zobaczyłam także tłumy ludzi tańczących w tejże sali.

Nagle na ekranie monitora ukazała się informacja: ,,Program ten zakończył się. Po przeczytaniu komunikatu kliknij OK.? Cóż miałam robić. Posłusznie zamknęłam okno. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy na następnej lekcji języka polskiego omawialiśmy fragment,,Pana Tadeusza? opisujący dokładnie tę karczmę, w której miałam zaszczyt gościć! I kto powiedział, że cudów nie ma?!