profil

Ludy na terenach Polski na przestrzeni wieków

Ostatnia aktualizacja: 2022-09-16
poleca 85% 452 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Biskupin

Moglibyśmy poszukiwać długo śladów ludzi na terenach dzisiejszej Polski. Najprawdopodobniej pierwsze ludy zawitały na naszych ziemiach około 20 tys. Lat p. Chr, wtedy klimat na naszym kontynencie był podobny do podzwrotnikowego dzisiaj. Przed czterdziestu wiekami przywędrowało do nas plemię, które charakterystycznie ozdabiało swoje wyroby garncarskie, od czego nazywamy ich „ludem ceramiki wstęgowej”. Przyszli oni z południa i grzebali swoich zmarłych w pozycji skurczonej. Najpierw krępowali zwłoki później kładli je na boku. Dokonali oni historycznego dzieła na naszych ziemiach przynosząc umiejętność uprawy roli. Na razie tylko drewnianą lub kamienną motyką. Następnym ludem, jaki przybył na nasze ziemie około 4 tys. lat temu, czyli mniej więcej wtedy, kiedy żył Abraham nazywało się „plemię pucharów lejkowatych”. Nazwa ta wywodziła się od wyglądu glinianych garnków. Były one piękne i kształtne, o charakterystycznych gardłach rozszerzających się ku górze na kształt lejka. Lud ten pozostawił nam po sobie wiele pamiątek np. w województwie Świętokrzyskim znajdują się doskonale zachowane szczątki kopalni. Nie wolno zapominać, że to oni jako pierwsi docenili wartość bursztynu.

Pomiędzy rokiem 1300 – 400 przed Chrystusem na ziemiach dzisiejszej Polski rozwijała się kultura łużycka, która jest uważana za świt dziejów słowiańszczyzny. Nazwa ta pochodzi z Łużyc, gdyż tam po raz pierwszy odkryto jej ślady, lecz jej kolebka wywodzi się z Polskich ziem zachodnich. Kultura ta z nikąd do nas nie przybyła, była ona natomiast tworem ludności zamieszkującej w tamtych czasach znaczą część dzisiejszej Polski. W całej Polsce wykryto wiele grodów kultury łużyckiej. Jednak najbardziej znanym nam i najwspanialszym odkryciem była osada nad jeziorem biskupińskim. Gród ten był zbudowano pod koniec panowania kultury łużyckiej, bo w roku ok. 400 przed Chrystusem. Było to w epoce żelaza ok. 500-400 roku. W tej kulturze panowały już takie pojęcia jak dusza. I powszechny obyczaj palenia zwłok nie pozostawił do naszych czasów żadnych śladów o budowie fizycznej łużyczan.

WAŁ OBRONNY


Wokół osady, tuż za ostatnim rzędem pali, wzniesiono wał obronny. Tworzyły go trzy rzędy dębowych skrzyń łączonych "na zrąb". Skrzynie wypełnione były gliną, piaskiem i ziemią. Podstawę wału stanowiły dębowe, łupane na połowy bale, układane w czworoboki. Wał miał długość około 460 m, średnią szerokość 3,5 m i wysokość około 6 m. Na jego szczycie znajdowało się przedpiersie, za którym mogli chronić się obrońcy.

Belki konstrukcyjne poszczególnych skrzyń, wystające na zewnątrz, były krótko ucięte przy licu wału, co uniemożliwiało wspinanie się po nich ewentualnych napastników. Płaszcz gliniany zabezpieczał jednocześnie wypełnienie wały przed pożarem i wymywaniem.

Wał od strony wewnętrznej wzmocniony był pionowymi i pochylonymi na zewnątrz słupami dębowymi. Ściana wewnętrzna przynajmniej jednej fazy wału pochylona była na, zewnątrz, co pomagało we wchodzeniu na niego od strony osiedla. Wspinanie umożliwiały również pochylone belki z zaciosami, pełniące rolę drabiny czy też schodów.

U podstawy wału, co kilka metrów, zgromadzono pryzmy kamieni, które służyły obrońcom jako pociski. Do grodu można było dostać się tylko od strony południowo - zachodniej przez bramę o szerokości około 3 m.

Podobne wały zostały także odkryte w późniejszych grodach Piastowskich. Podobne osady do biskupińskiej odkryto później także na półwyspie Jeziora Wolskiego oraz nieco ku północy w Sobiejuchach. W IV i III w. p.n.e. na ziemie dzisiejszej Polski przybył plemiona celtyckie, których ojczyzna były ziemie dzisiejszej Francji. Uczynili oni wiele dla postępu technicznego Słowian albowiem byli mistrzami w obróbce metali. Najazdy te zachwiały tysiąc letnia kulturę łużycką i rozległe ziemie słowiańskie zaczynają się dzielić wzdłuż linii Bugu. Wyraźnie zaczyna się dzielić słowiańszczyzna na wschodnią czyli kultura pól grzebanych i na naszych ziemiach kultura grobów jamowych. W tych czasach zaczęły powstawać takie nazwy rzek jak Wisła, Warta czy Wda. Od I do VI w. po Chr. Trwał tzw. Okres rzymski. W tym właśnie okresie na ziemiach polskich rozwinął się handel z imperium rzymskim, czego dowodem mogą być znajdowane na ziemiach polskich monety rzymskie, które dostawano za bursztyn, który w imperium cezarów był na wagę złota. Na dodatek wieści o jednym z osiedli jakim był Kalisz dotarły już do Aleksandrii za czasów Ptolemeusz który zresztą jako pierwszy zapisał jego nazwę. W tym czasie rozwinął się także przemysł. Nad brzegami rzek zaczęły się rozwijać osiedla przemysłowe pieców hutniczych i garncarskich. Jedno z takich miejsc jest np. Igomił gdzie już przed wiekami rozwinęło się garncarstwo. W tym okresie zaczęły się także najprawdopodobniej formować pierwsze organizacje polityczne gdyż nad takimi osiedlami przemysłowymi, jak np. wspomniany już Igomił. Następnym argumentem przemawiającym za słusznością tej teorii był fakty, że tylko niektórzy ludzie byli grzebani w tamtych czasach wraz z kosztownościami, tylko jacyś ludzie posiadający zwiechsznictwo nad daną grupą ludzi mogło posiadać podobne bogactwa. W tym okresie można już zauważyć początki formowania się państwowości, lecz nie trwałej z przyczyny wędrówki ludów, gdyż Hunowie atakujący w tym okresie Cesarstwo przed swym czołem przepuszczali gromady ludów uciekających przed nimi, które grabił przez pewien czas ziemie dzisiejszej Polski. Po za tym nie było już exportera bursztynu, futer i niewolników, co załamało rozwój gospodarki Słowian na ziemiach polskich i uniemożliwiło powstanie państwa. W V i Vi stuleci fala Słowian przelała się przez Karpaty, zalewa i na stałe zajmuje Kotlinę Czeską, Morawy, sięga aż do Dalmacji nad Adriatykiem. Jednocześnie inne plemiona Słowiańskie opanowują połabszczyznę i Bałkany. Wędrówki te wyodrębniają Słowiańszczyznę południową. Także po V stuleciu naszej Ery Słowianie dzielą się na Słowiańszczyznę Zachodnią, Wschodnią i Południową.

W VIII stuleciu przestały na ziemiach Słowiańszczyzny Zachodniej przestały dymić lasy czyli zakończyła się era rolnictwa wypaleniskowego ostatecznie ustępując miejsca orce sprężanej. Czego następstwem był wzrost zaludnienia na 1 km2 do 4-5 ludzi na tym połaciu terenu. Np. Wielkopolska już w VIII wieku nie znała techniki wypaleniskowej. Po zawarciu traktatu z Verdum o którym wspominaliśmy na lekcjach przy okazji Karola Wielkiego powstał tak zwany „Geograf Bawarski”. Mieściły się w nim wiadomości na temat organizacji politycznych na ziemiach Polskich. Frankowie musieli się żywo interesować swymi wschodnimi sąsiadami gdyż zbierali wiele informacji na temat ich polityki i sił zbrojnych. W „Geografie Bawarskim był zapisane takie informacje jak np. ile grodów posiadały poszczególne plemiona. Z dokumentu tego wynika że Słowianie mieszkający na ziemiach polskich musieli już obwarować się w VIII w. , gdyż dokument ten został spisany w roku 843. Budownictwo wojenne wysoko stało u Prapolaków Wykopaliska na wyspie jeziora Lednickiego w Wielkopolsce odsłoniły prastary wał, od którego podnóża wybiegały na zewnątrz mocne i długie ostrogi zbudowane z belek które uniemożliwiały podjechanie machiną oblężniczym. Możemy także w okresie od VIII w. do X w. przyjmować próby powstawania państewek na przykład na Śląsku najprawdopodob0niej powstało jakieś małe państewko lecz na krótki okres czasu także Wiślanie próbowali utworzyć państwo jak i Pomorzanie lecz główny udział w tym wiekopomnym dziełu przypadł Polaną z Wielkopolski, a mianowicie Mieszku I.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 6 minut