profil

Czy Antygona miała rację sprzeciwiając się Kreonowi - rozprawka.

poleca 86% 447 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Sofokles

W pełni zgadzam się z tezą zawartą w temacie. Uważam, że powody dla których Antygona przeciwstawiła się władzy Kreona w imię honoru rodziny były słuszne i są godne szacunku. Broniąc postawy Antygony pragnę przytoczyć parę istotnych argumentów.
Sądzę, iż prawa boskie są ważniejsze od ludzkich rozporządzeń, choćby dlatego, że zostały ustanowione wcześniej. Ludzkie prawa często są niesprawiedliwe i ulegają ciągłym zmianom. Antygona wolała sprzeciwić się zakazowi Kreona, niż narazić się na gniew bogów. Gdyby jednak postąpiła inaczej może ominęła by ją śmierć, ale z pewnością nie kara boska.

Nie należy zapominać również o tym, że ciało zmarłej osoby należy pogrzebać z należnym mu szacunkiem i nie dopuścić do tego, aby stało się żerem dla dzikich zwierząt. Każdy człowiek, bez względu na to, kim był zasługuje na godny pochówek. W starożytnej Grecji uroczystości pogrzebowe miały duży wpływ na życie pośmiertne. Dusza człowieka, którego ciało nie zostało odpowiednio pochowane błąkała się i nie mogła zaznać spokoju. Uważam, że Antygona była w pełni świadoma konsekwencji swojego postępowania i chciała oddać należny szacunek bratu, ponieważ bardzo go kochała.

Komuś może wydawać się, że Kreon postąpił słusznie, broniąc swojego autorytetu jako władca. Niestety reprezentował postawę tyrana. Antygona natomiast kierując się uczuciem, emocjami a przede wszystkim lojalnością wobec rodziny pokazała jak należy przeciwstawiać się złu. Tylko ona zareagowała na okrucieństwo Kreona i wykazała się odpowiedzialnością nie zwracając uwagi na konsekwencje swego czynu.

Kolejnym argumentem udowadniającym słuszność czynu Antygony jest przyznanie się Kreona do winy. Początkowo władca ogłosił swoją decyzję, jako ostateczną, ponieważ bał się narażać swój autorytet; później jednak ustąpił i przyznał Antygonie rację. Jest to z pewnością ważny argument potwierdzający słuszność czynu Antygony.

Z całą pewnością Antygona nie walczyła tylko o swoje racje, ale również o honor rodziny, którą od lat prześladował okrutny los. Polinejkes oprócz Ismeny był jedynym żyjącym członkiem rodziny, dlatego Antygona zdecydowanie była przeciwna decyzji króla, który uznał jej brata za zdrajcę.

Sądzę, że powyższe argumenty są na tyle przekonujące, aby uznać czyn Antygony za słuszny i brać przykład z jej postawy. Bohaterka jako jedyna odważyła się sprzeciwić władcy i bronić słusznej sprawy, mimo iż jest to obowiązek każdego człowieka.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi