Omów wybrane cytaty "Dżumy" A.Camusa.

....zło na świecie płynie niemal zawsze z niewiedzy...-
Dla egzystencjalistów ważnym zagadnieniem jest cel i sens życia oraz doskwierająca pewność śmierci.Inność i indywidualizm jednostki jest często przyczyną zła i wszelakich różnic...dlaczego ten cytat? Z różnych względów-
po pierwsze (niekoniecznie najważniejsze z racji okupowanego pierwszego miejsca) cytat ten obrazuje z
kąd wyrastają korzenie największego z mącicieli naszej egzystencji-zła.
Człowiek jest istotą wolną, która sama tworzy wartości i jest odpowiedzialna za swoje postępowanie-czyli idąc torem myśli
egzystęcionalnej, jest panem swego losu, wykreowanego przez siebie.Zadajmy sobie teraz pytanie-skoro kreujemy czy to
znaczy, iż zło jest naturalnym tworem człowieka?....I tak i nie...Bo skoro coś tworzymy musimy się na tym czymś skupić,
skoro się skupiamy musimy "rozumieć"...wg. cytatu który przedstawiłem na początku człowiek kreujący swoją rzeczywistość
nie wie iż zło tworzy, ponieważ świadomie(wg. camusowego cytatu) zrobić by tego nie mógł...Zło płynie z niewiedzy-prawdą
jest to...człowiek w pełni świadomy nie grzeszy...fanatyzm, bierne przyglądanie się złu obojętność człowieka na krzywdę
bliźniego to gleba z nawozem pod ziarno zła z którego wyrośnie wielki krzew zwany nienawiścią...Ludzie którzy dostrzegają i
jako tako umieją oddzielić jawę od rzeczywistości na własne oczy widzą prawdę jaka płynie ze słów camusa.Po drugie,
niewiedzieć znaczy bać się-bojażń rodzi tylko fałszywe przekonania(strach ma wielkie oczy) więc jeśli czegoś się boimy
to tego unikamy...unikamy wiedzy za którą znajduje się prwawda...niewiedza rodzi zło niewiedzy samej w sobie...W tym tkwi
moim zdaniem sens cytatu,,,

....Ale zawsze nadchodzi godzina w historii, kiedy ten, co ośmiela się powiedzieć, że dwa i dwa to cztery, jest karany
śmiercią...
Prawda-jakże złożona i prosta jest w swych założeniach a jakże trudna do wyartykułowania przed inną osobą.
Ludzie zawsze mówią to co myślą-czasami pod nosem czasami głośno-ci głośniejsi są zwykle rewolucjonistami lub
głupcami-zależy od tego jak głośno mówili i jak umiejętnie...Czasami prawda jest zasłaniana, deformowana, lub
wyrywana z życia ludzi...Zastanówmy się przez chwilę nad genezą kłamstwa-jako naturalna obrona człowieka
przed własną szkodą, kłamstwo przez tysiące lat ewoluowało do potwora o imieniu-dwulicowość...
Tę dwulicowość stworzyli ludzie którzy źle odbierają rzeczywistość-jako coś z czym można walczyć-błąd- z
rzeczywistością się nie wygra...Ludzie najcześciej nie chcą znać prawdy-ona boli najbardziej,
Lecz zdarza się iż rzeczywistość(prawda) jest przesłoniona innymi ludźmi, ludźmi chciwymi i łasymi na władzę i potęgę.
Przesłaniają prawdę, dla własnych celów. Lecz ktoś chcąc naprawić ten nieład, wystawia mężnie pierś by pokazać ludziom
ułudę zakłamania...mówi prawdę...Mówi że 2*2=4....Ludzie ślepi i żądni uciszają takich ludzi często śmiercią jak można
przeczytać w cytacie zamieszczonym powyżej przeze mnie...Przykładem może być ksiądz Popiełuszlo...

........W miarę czekania przestaje się czekać....Czekamy całe życie, czekamy w kolejkach, czekamy na lepszą pogodę,
czasami nawet ludzie czekają na miłość, tak smutno wpatrzeni w nadzieję która umarła w momencie oczekiwania.
Camus w "Dżumie" tak subtelnie nazwał czekanie które przestaje być czekaniem.Jak to rozumieć? Ja to rozumiem na swój sposób
(bo niby na czyj, innego nie mam) otóż czekając zapominamy o fakcie czekania samym w sobie a skupiamy się na
zmaterializowanym obiekcie naszych oczekiwań..To się zaczyna powoli nudzić...Ludzie nie lubią się nudzić.
Więc przestają czekać na coś ważnego-zaczynają czekać na coś zgoła innego-na coś na co nigdy by świadomie nie czekali
.....................Czekają na Śmierć........

........Łatwiej jest zburzyć niż zbudować...."dżuma" obfituje w mądre stwierdzenia jak choćby to które tu przedstawiłem,
Człowiek jest jedynym zwierzęciem na świecie, który niszczy świat który zamieszkuje...Co powoduje taką rządze niszczenia?
Czy determinizm, a może zwykłe pragnienie i nie chodzi o głód, ale o pragnienie czego innego...pragnienie władzy.
Budując rozwijamy swą kreatwwność dajemy jej pole do popisu. unikamy stagnacji...Człowiek potrafi pięknie budować,
buduje domy. mosty. tunele kolei podziemnej, buduje też miłość, zaufanie do drugiej osoby i cierpliwość.
Lecz ilu ludzi znamy którzy rozwijają wspaniałą zdolność budowania?...Łatwiej jest burzyć niż budować ponieważ burzenie
nie wymaga od nas myślenia-wymada natomiast jednej rzeczy-takiej której ludzkość ma w nadmiarze: nienawiści

........Ludzie powiadają (...) to nie potrwa długo, to zbyt głupie, ale to nie przeszkadza temu trwać —
głupota upiera się zawsze! zauważono by to, gdyby człowiek nie myślał stale o sobie...Kolejne bardzo mądre zdanie
z "dżumy" camusa.Samolubni i głupi- tacy właśnie jesteśmy.Uparcie dożący do swych własnych celów-nie wszyscy
oczywiście mam na myśli zdecydowaną większość.LUDZIE RÓWNIEŻ widzą zło i nic z tym nie robią(.."ale to nie przeszkadza temu
trwać")...dlaczego?...Ponieważ to wymaga od nich działań.Ludzie są zbyt zajęci dochodzeniem do władzy i pieniedzy by coś
z tym zrobić.Powiedzmy iż nazwiemy kogoś głupcem- taki ktoś odpowie że "nie ty jesteś głupcem", błędne koło..
głupota zawsze się uprze jak mówi Camus.I jak mądrze zauważa Camus ludzie są zbyt zajęci sobą by dać choć część energi
i spróbować powalczyć z głupotą którą widzą....Chyba że nie widzą głupoty na świecie, wtedy to znaczy tylko jedno........:)