profil

Recenzja filmu "Stara Baśń"

poleca 85% 795 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pewnego dnia na poczatku listopada pani ucząca mnie języka polskiego zaproponowala klasie ,do której uczęszczam wyjazd do kina na "Starą Baśń".Film ten zostal juz dobrze rozreklamoway więc wiedzieliśmy, że jest to dzielo J.Hoffmana jednego z lepszych polskich reżyserów. Nie jestem zwolennikiem tego typu filmów. Często autorzy tych dzieł nie mają nic do powiedzenia i widać w nich tylko pęd za pieniądzem. Podchodziłem, więc do filmu sceptycznie. I tu po obejrzeniu miłe zaskoczenie!

Jerzy Hoffman tym razem postanowił opowiedzieć nam baśń, i to dosłownie opowiedzieć - bowiem w filmie Stara Baśń - kiedy słońce było bogiem twórca występuje również w roli narratora. Autor od kilku lat deklaruje miłość do historii Polski, więc można się domyślić, że kolejna jego kostiumowa produkcja jest wyrazem tego uczucia. Stara Baśń to luźna adaptacja prozy Józefa Ignacego Kraszewskiego.
Akcja filmu toczy się w IX wieku n.e. na terenach zamieszkałych przez plemiona słowiańskie, wyznające kult słońca. Panuje tu legendarny Popiel, w którego role wcielił się Bohdan Stupka. Popiel chcąc zapewnić sukces swojemu synowi ze związku z niewolnicą-Małgorzatą Foremniak aktorka dobrze znana nam z serialu pt:" Na dobre i na złe" , ucieka się do intryg i zbrodni, z wymordowaniem członków własnego rodu włącznie. Plany władcy odkrywa wychowawca pracowitych następców tronu - Piastun , którego zagrał Daniel Olbrychski , na znak protestu opuszcza gród. Popiel posyła za nim swoich ludzi, jednak z pomocą staremu wojownikowi przychodzi Ziemowit Piastowic-Michał Żebrowski , syn Piasta Kołodzieja. Uciekając przed zbójami księcia, mężczyźni znajdują schronienie w domu kmiecia Wisza . Tam młody myśliwy spotyka córkę gospodarza,którą pragnie poślubić. Dziwę zagrała Marina Aleksandrowa , lecz rodzina poświęciła dziewczynę bogom - ma ona zostać kapłanką w chramie Świętowita.
Jeszcze przed premierą mówiono że film będzie pierwszym, w którym efekty specjalne będą w całości zrobione w Polsce, ale jeśli jest to prawdą stało się to dużo za wcześnie. Sceny realizowane komputerowo wypadły miernie i sztucznie, nie przystawały do reszty filmu np: można to zauważyć oglądając m. in. soczystą zieleń boru, zalewające wszystko słoneczne światło, chmury kłębiące się na niebie oraz uderzenie pioruna. Film Stara Baśń uświadamia nam, jak daleko mamy do technicznych osiągnięć zachodniego kina.
Wyszedłem z kina zadowolony. Film ma parę niedociągnięć, jednak posiada bardzo interesującą fabułę i wartką akcję. Aktorzy pasują do granych ról nawet bardziej niż w poprzednich realizacjach. Ożywił on prawie już zapomniane legendy które w nowym świetle wyglądają naprawdę interesująco. Wszystkich gorąco zachęcam aby obejrzeli ten film naprawdę warto !

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty