profil

"Człowiek robi się podobny do swojego losu" - uzasadnij myśl Zofii Nałkowskiej, odwołując się do postaci Edypa i innych przykładów literackich.

poleca 85% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Przystępując do przedstawienia swojego stanowiska nt. tego kontrowersyjnego cytatu musimy na wstępie zastanowić się nad pojęciem losu człowieka. Często słyszymy, że komuś los sprzyja. Patrzymy przez pryzmat posiadanych dóbr, a nie faktycznej wartości człowieka. Widząc młodego człowieka w drogim samochodzie z sygnetami i łańcuchami uzasadnioną refleksją jest „temu to los sprzyja”, często jednak, gdyby przyjrzeć się bliżej tej postaci okazałoby się, że by dojść do takiego stanu musiał wielokrotnie zdradzać przyjaciół, oszukiwać a przez to na pewno nie jest szczęśliwy, bo obawia się, że ludzie odpłacą mu tym samym. Dobra, jakie eksponuje na zewnątrz są jedynymi wartościami, jakie posiada. W innym przypadku widząc starszego pana w wytartej marynarce i staromodną teczką w ręce moglibyśmy powiedzieć, że dla tego pana los nie był łaskawy. Jednak, gdy zauważymy, jakim szacunkiem ten człowiek cieszy się w swoim środowisku nie będziemy już pewni, że temu człowiekowi los był mniej łaskawy, niż młodzieńcowi w drogim samochodzie. Nie wchodząc w dyskusje światopoglądowe, bowiem różnie ludzie traktują kwestię wpływu przeznaczenia na nasze życie uważam, iż nie jesteśmy niewolnikami danego nam odgórnie scenariusza dotyczącego przebiegu naszego życia. Człowiekowi już od dzieciństwa dane jest prawo wyboru na miarę możliwości w danym wieku. Oczywiście w zależności od warunków zewnętrznych bardzo różne są losy ludzi. Takie warunki jak miejsce, czas i środowiska urodzenia, zasobność rodziny w znacznym stopniu wpływają na przebieg i treść naszego życia. Niezależnie jednak od tych zewnętrznych czynników to człowiek jest „kowalem własnego losu”, ponieważ uwzględniając warunki, na których powstanie nie miał wpływu sam sprawia, czy sytuację swą wykorzysta czy ją zmarnuje. Nie trzeba sięgać do postaci z klasycznej literatury, by zauważyć, że w wielu przypadkach ludzie posiadający optymalne warunki, aby stać się wartościowym pod każdym względem zaprzepaszczają swoją szansę i stają się marginesem społeczeństwa. Z drugiej strony ludzie, którzy wydawałoby się nie mają żadnych szans, żeby osiągnąć cokolwiek w życiu, nie dość, że stają się wzorem postępowania dla innych jako postaci absolutnie godnych podziwu i szacunku to jeszcze niejednokrotnie osiągają szczyty kariery zawodowej. Dlatego też wydaje mi się, iż w oparciu o moje doświadczenie życiowe nie mogę się absolutnie bez zastrzeżeń zgodzić z twierdzeniem, że „Człowiek robi się podobny do swojego losu”

W odniesieniu do postaci Króla Edypa, który jak wiemy zgodnie z przepowiednią zabił swojego ojca oraz poślubił swą matkę, z którą miał następnie czworo dzieci mogłoby się wydawać, iż jest to postać absolutnie negatywna, wręcz odrażająca. Jednak, gdy przyjrzymy się tej postaci musimy zauważyć, że te „karygodne” występki popełnił nie wiedząc w trakcie potyczki na pustyni, iż walczy ze swym ojcem oraz, że żeniąc się ze swoją matką Jokastą popełnia kazirodztwo. Nie możemy moim zdaniem ganić człowieka za występek, jeśli nie miał on woli jego popełnienia. Edyp faktycznie zabił swojego ojca i poślubił swoją matkę, ale o tym nie wiedział. Wprawdzie miał pojęcie o przepowiedni mówiącej o tym, ale starał się uniknąć jej spełnienia wyruszając poza kraj, który uważał za ojczyznę. Przypadek tylko sprawił, że trafił do kraju, w którym faktycznie się urodził. Następnie swym postępowaniem nie dał nam powodów, by go negatywnie oceniać. Przyjmując, że nie wiedział o groźbie spełnienia klątwy postępował wręcz heroicznie. Uwolnił kraj od potwora nękającego Korynt od wielu lat, poślubił w nagrodę królową, spłodził czworo dzieci, a przy tym był dobrym i sprawiedliwym władcą mając ogromne poparcie wśród poddanych. Wiadomość o tym, iż jest de facto ojcobójcą i kazirodcą była dla niego, jak grom z jasnego nieba. Nie mógł żyć z tą świadomością i sam sobie wymierzył okrutną karę. Analizując postawę Edypa w jego życiu musimy zauważyć, że los był dla niego okrutny. Tragiczne epizody jego życia nie były wynikiem jego wyborów, lecz tragicznego sploty niezależnych od niego okolicznościach. Możemy przypuszczać, że gdyby nie spełnienie ciążącej na nim klątwy zapisałby się w dziejach jako postać absolutnie pozytywna.

Innym przykładem wpływu obiektywnych okoliczności na postawę i życie człowieka jest postać Antygony z tragedii Sofoklesa. Śmierć jej brata, wydarzenie samo w sobie tragiczne zaowocowało życiowym dla niej dylematem. Dano jej do wyboru – sprzeciwienie się woli Kreona, który zabronił pochówku Polinejkesa albo niedopełnienie świętego obowiązku pochowania zmarłego. Jako, że ważniejsza dla niej była kwestia zgodności z prawami boskimi pochowała swego brata wbrew zakazowi króla. Działania Kreona przynoszą skutki sprzeczne z jego zamiarami, im bardziej stara się wykonywać obowiązki władcy, tym szybciej zmierza ku nieuchronnej katastrofie – śmierci własnego syna do reszty zakochanego w swojej siostrzenicy oraz niej samej. Tragiczny los Antygony, która poniosła karę za sprzeciwienie się woli władcy nie był wynikiem jej niezgodnego z przyjętymi zasadami postępowania, lecz wynikiem niezależnych od niej okoliczności.

Poprawnym stwierdzeniem będzie w tej sytuacji, iż bywają sytuacje, gdy „Człowiek robi się podobny do swojego losu” zwłaszcza, gdy zewnętrzne okoliczności radykalnie wpływają na nasz byt, bez możliwości ingerencji z naszej strony, jednak w większości przypadków to człowiek jest „kowalem swojego losu” i od niego zależy osiągnięcie sukcesu w życiu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty