profil

Bezrobocie. Wspóla odpowiedzialność za Polskę

poleca 85% 2095 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Na gospodarke rynkowa wplywa wiele czynników, które powoduja jej rozwój lub go hamuja.Do czynników hamujacych rozwój mozemy zaliczyc bezrobocie, z którego moze wyniknac inflacja.
BEZROBOCIE to zjawisko braku pracy zarobkowej dla osób zdolnych do pracy i jej poszukujacych. Z bezrobociem mamy doczynienia gdy na rynku pracy sa osoby, które chca pracowac, ale pozostaja bez zajecia. Wiaze sie ono z pewnymi komplikacjami socjalnymi, ale z punktu widzenia teorii ekonomii jest to zjawisko normalne, podlegajace prawom popytu i podazy. Strona popytowa sa pracodawcy szukajacy pracowników, a podazowa ludzie szukajacy pracy.
Polska jest zagrozona > kryzysem finansow publicznych, spada produkcja przemyslowa, rosnie z tego > powodu bezrobocie
Problem ten jednak dreczy nie tylko nasz kraj, ale tez wielkie potegi gospodarcze jak Unia Europejska do której zmierzamy.
W Polsce bezrobocie wynosi juz 18,1%. (w porownianiu z rokiem poprzednim zanotowano znaczny wzrost Prognozowano rowniez, ze na koniec roku bezrobocie osiagnie poziom 20 proc. Mozna juz teraz uwazac ze owa prognoza sprawdzila sie, poniewaz do rzadowych danych trzeba dodac informacje dotyczace ukrytego bezrobocia oraz fakt, ze jest ono liczone wedlug miedzynarodowych standardów jest wieksze od poziomów podawanych przez GUS.)
Rzadowa propaganda karmi ludzi Unia Europejska, na przyklad w Niemczech bez pracy jest juz kilka milionów ludzi.
Zreszta realnie rzecz biorac i tak bezrobotny czlowiek nie majacy pieniedzy nie pojedzie do Francji szukac pracy to oczywisty bezsens. Sa dwie mozliwosci zapewnienia ludziom pracy. Pierwsza to socjalizm, czyli to co bylo przez 50 lat w Polsce, druga to prawdziwy wolny rynek i kapitalizm. Zapewniam, ze to co jest obecnie w Polsce nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem. Dlaczego? Chociazby dlatego, ze panstwo na kazdym kroku ingeruje w zycie obywateli, setki zezwolen i pozwolen na handel. Na przyklad chcemy otworzyc sklep. Najwiecej problemów sprawia chyba sanepid. Po co on powstal? Po to zeby sklepikarz nie sprzedal nam zatrutej zywnosci. Ale głebiej zastanawiajac sie po co sprzedawca ma robic cos takiego i narazac sie na bankructwo? Oczywistym faktem jest, ze sprawdzal by swoja zywnosc sam. A tak tysiace urzedników utrzymywanych przez tego i wielu innych sklepikarzy sprawdza to za miliony zlotych. Ale sanepid sprawdza tez czystosc pomieszczenia. Uwazam iz tu istnieje kolejny blad. Juz teraz jest mnóstwo sklepów.Oczywiste jest ze pujdziemy do sklepu w którym bedzie czysto, a nie do tego brudnego. Ale nie, rzad musi we wszystkim maczac palce. Uwazam ze sanepid pownien byc tylko instytucja sprawdzajaca ewentualne zatrucia osób i decydujaca, czy to sklep zawinil czy producent zywnosci. Tutaj skupilam sie na sklepach, ale w kazdej dziedzinie jest mnóstwo wrecz glupich instytucji i przepisów które trzeba przestrzegac. To jest jedna z dwóch przyczyn bezrobocia. Druga to podatki. Oczywista i bezdyskusyjna. Tylko znaczna obnizka podatków moze przyniesc spadek bezrobocia. Ubezpieczenie emerytalne powinno byc nieobowiazkowe i placili by je pracownicy. Podatek od zysków powinien byc w najgorszym wypadku staly (okolo 14%) i jedyny (bez VATu). Podsumowywujac zbedna biurokracja i zbyt duze podatki sa glównymi przyczynami tak duzego bezrobocia w Polsce.A terażniejsze statystyki mówia iz zapotrzebowanie pracy jest na 46,9 tys osob! Problem ten jest bardzo ciezki do rozwiazania i wymaga nakladów finansowych od panstwa. Potrzebne sa poprostu nowe miejsca pracy, które dalyby zajecie i fundusze bezrobotnym. Istnieje jednak równiez inny problem, a mianowicie to czy ci bezrobotni chca pracowac. Teraz dostaja zasilki z których zyja i to im wystarcza do zycia. Nie zyja oczywiscie w luksusach, ale maja na chleb. Nie chca pracowac, poniewaz praca do jakiej mogli by sie dostac bez zadnych kwalifikacji, kursów, a czesto bez wyzszego wyksztalcenia byla by niewiele wiecej platna niz obecny zasilek, a tak musieli by cos robic. Sa jednak osoby, chcace pracowac, ale nie maja do tego warunków. Moze to byc brak odpowiednich kwalifikacji, a takze mozliwosci przekwalifikowania sie. Stwierdzono jednak, ze ludzie lepiej przygotowani zawodowo, o wiekszych kwalifikacjach maja lepsze szanse znalezienia pracy. Jest to i teza bez watpienia sluszna, choc daleka od rozwiazania calosci tak skomplikowanego problemu
Skutki bezrobocia oprócz samego bezrobotnego, odczuwa najpierw jego rodzina. Pierwsze koncepcje jak zaradzic bezrobociu nie powstaja w gabinetach polityków ani w pracowniach naukowych a w rodzinach osób bezrobotnych. Bezrobotni poszukujacy rozwiazania swych problemów zyciowych na ogól nie poprzestaja na zamknieciu sie w kregu najblizszej rodziny, choc i takie przypadki sa znane. Podejmuja oni kontakty z biurem pracy, z innymi bezrobotnymi, z przyjaciólmi i znajomymi, z potencjalnymi pracodawcami. Uklad tych zaleznosci jest skladnikiem spolecznej przestrzeni bezrobocia. Lawinowo narastajace bezrobocie sprawia, ze zmieniaja sie spoleczne sposoby jego wartosciowania, po prostu nie mozna juz dluzej spychac na bok problemu. Nalezy stawic mu czolo na róznych poziomach: indywidualnej zaradnosci zyciowej, solidarnosci rodzinnej, lokalnych programów zaradczych, sprawnosci instytucji, polityki gospodarczej i spolecznej rzadu.
Ale czy jest w tym wszystkim jakaś iskra nadzieji?
Wnioski Rady Europejskiej w Luksemburgu rozpoczynaja sie charakterystycznym zdaniem: „ Kwestie zatrudnienia sa jedna z podstawowych trosk obywateli Europy - nalezy zatem dolozyc wszelkich staran, aby zwalczac bezrobocie, którego obecny poziom zagraza spoistosci naszych spoleczenstw”.
Jednak czas pokarze co dalej tak naprawde bedzie sie dzialo ze swiatowym problemem bezrobocia.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty