profil

Bitwa o Wielką Brytanię

poleca 85% 340 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

22 czerwca 1940 r. zostało podpisane francusko- niemieckie zawieszenie broni. Tym samym Europa Zachodnia była zajęta przez wojska III Rzeszy i ich siły sprzymierzone. Jedynym zagrożeniem w tym rejonie była Wielka Brytania, oddzielona od Francji kanałem La Manche. To właśnie tam zostały przeniesione w lipcu 1940 roku wojska alianckie(między innymi polskie) po przegranej kampanii francuskiej. 19 lipca Hitler zaproponował Anglii pokój, na mocy którego pozostawiła by wolną rękę na morzach i nie wtrącała się do spraw kontynentu europejskiego. Gdy jednak Londyn stanowczo odrzucił jakąkolwiek formę porozumienia z Berlinem, wydany został rozkaz przygotowania planu inwazji. Nosił on kryptonim "Lew morski". Plan ten zakładał desant 25 dywizji pancernych w rejonach od Dover do Portsmouth. Miał on być poprzedzony atakami floty powietrznej, której samoloty miały zniszczyć lotnictwo i flotę morską Wielkiej Brytani, uniemożliwiając jej obronę przed wojskami desantowymi. Do realizacji tego planu Luftwaffe(kierowane przez Goringa) rzuciła 1600 maszyn w pierwszej lini,w tym około 700 myśliwców. Tak właśnie 8 sierpnia 1940 r. rozpoczęła się największa bitwa powietrzna wszechczasów zwana "Bitwą o Wielką Brytanię".W kolejnych dniach Luftwaffe rzuciła do walki dalsze 1000 maszyn. Przeciwko tej sile ze strony Royal Air Forces(RAF) stanęły 42 dywizjony myśliwskie. RAF posiadał też 10 dywizjonów z samolotami przeznaczonymi do lotów nocnych. Marszałek RAFu Hugh Dowding miał do dyspozycji ponadto 35 dywizjonów bombowych. Przewagę(przeszło trzykrotną) miała więc Luftwaffe. Niemcy spodziewali się w ciągu kilku dni zniszczyć lotniska i porty. Wysyłali dziennie około 400 samolotów, bombowców nurkujących. Stanowiły one więc łatwy łup dla brytyjskich myśliwców. Niemcy zaczęli więc wysyłać silne eskorty myśliwców. Niemieckie lotnictwo w tym czasie ponosiło ogromne straty. Najcięższe walki toczyły się 15 września, kiedy to 500 samolotów Luftwaffe zaatakowało Londyn. Naloty nie przyniosły jednak Niemcom spodziewanych rezultatów. W powietrznej obronie Wielkiej Brytanii wzięli udział także lotnicy polscy,walczący początkowo w eskadrach brytyjskich, a następnie w ramach polskich dywizjonów, wśród których największą sławę zyskał Dywizjon Myśliwski 303.
Niemcy musieli odzyskać siły. Większe naloty wznowiono dopiero 18 września. 27 września w trzech wielkich wyprawach zaatakowało Londyn i fabrykę w lotniczą w Filton 850 samolotów niemieckich. Dzień ten uchodzi za ostatni dzień bitwy o Londyn. Od 6 października Niemcy odstąpili od wielkich nalotów dziennych. Uderzali nocą małymi formacjami powietrznymi. Nie zmieniło to już jednak niczego. Bitwa o Wielką Brytanię wygasła ostatecznie 31 października 1940 roku. Niemcy odwołali operację "Lew morski" i zaczęto szykować Luftwaffe do wojny z Rosją. Polscy piloci zanotowali 203 pewne,35 prawdopodobnych strąceń, oraz 36 ciężkich uszkodzeń samolotów wroga, czyli 13 procent wszystkich zestrzeleń w bitwie.110 pewnych strąceń zanotował sam 303 dywizjon.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty