profil

Julian Przyboś - wiersze (notatki)

poleca 84% 2839 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Julian Przyboś

„Gmachy"

konstruktywizm - wyraz zachwytu nad konstrukcjami architek.

„Poeta - wykrzyknik ulicy" - metafora odległych skojarzeń

metafora musi być oryginalna i nowoczesna,

nie zbanalizowane, utarte myśli

zestawić dotąd nie zestawione pojęcia, odległe od siebie

kiedyś opiewał, teraz wykrzykuje, słyszany w wielkomiejskim tłumie

wygląd człowieka widzianego z daleka przypomina wykrzyknik

nie budowle kradną powietrze, ale powietrze rozłupuje budowle (ulica)

dwurząd bloków stanowi masę

budynek - element statyczny, a tu twory dynamiczne

(dynamizowane przez człowieczy trud)

jest wznoszony, zmienia się jego wygląd, masa zatrzymana

piętra znieruchomiałe, dachy przerwane w trakcie skłaniania się

to nie jest martwa materia, bezduszny obiekt cywilizacji

3xM (miasto, masa, maszyna), pejzaż wielkomiejski nie przytłacza

życie w warunkach miejskich wygodne, można nawet polubić

to sprawa naszego stosunku do rzeczywistości

miasto trzeba polubić takie, jakie jest, bo ma służyć ludziom

jego wygląd - nieograniczone ludzkie możliwości kreowania przestrzeni

i układania sobie życia



„Cieśle"

hiperbolizacja - poprzez nagromadzenie elementów,

materiałów służących cieślom do pracy

to wszystko przybrało określony kształt dzięki pracy cieśli

apoteoza - pochwała zbiorowego wysiłku cieśli

przystępują do więzienia ducha materii w kształcie, który efektem jakiejś zachcianki

z plątaniny sprzętów wyzierają źródła energii

łykowate muskuły (przypominają łyko, stwardniałe)

efekt pracy - znów gmachy

stwarza warunki do wygodnego i spokojnego życia

człowiek kształtuje naturę świadomie, zmaga się z nią, podporząd. własnym potrzeb.



„Z Tatr"

„słyszę" - ujawnia się sytuacja liryczna; obserwatorem, świadkiem

zmysłowy charakter, ekspresyjny

niewybuchły huk - paradoks; słyszy coś, co nie wydaje dźwięku

wrzask wody - onomatopeja; nacechowane emocjonalnie

emocje bo mogłoby się za chwilę coś groźnego wydarzyć

huk - potencjonalny; woda wrzeszczy, bo obdzierana, oddzielana od łożyska

gromobicie ciszy - panuje cisza, ale on zdaje się słyszeć grom

deklaruje, że w przyszłości będzie bez emocji patrzył na ten krajobraz

że ten świat nie będzie już taki groźny, silnie nacechowany emocjami

zwrot do kogoś, kto zmarł, jej pamięć nie zostanie zapomniana

wspomnienie tragedii - przyczyna napięcia

skały - potencjalne zagrożenie, miejsce, gdzie dochodzi do tragedii

zgrzyt całym twoim światem - skrót myślowy

nastąpił zgrzyt czekana (wbijanego), od tego zgrzytu zależało czyjeś życie

„zwisanie i w oczach przewraca się obnażona ziemia" - upadek, koziołkowanie



„Pola pochyłe"

pola w górach lub na nich ciężko pracujący ludzie

chce tworzyć historię tego miejsca, tych stron

ale nie ma o co zaczepić rąk, skoro tu wszystko w sposób cykliczny

wynędzniały chłop wciąż powierza swą dolę ziemi

dola zależy od tego, ile zdoła ziemi wydrzeć, dola wynędzniała

chce być piewcą tych miejsc

ma świadomość, że poezja - możliwość utrwalenia, uwznioślenia

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty