Miłość jest czymś boskim – Ludwik Feuerbach.

Miłość. Tak „wyświechtane” w tych czasach słowo. Trzynastolatki przyrzekają sobie miłość, wierność. Czasem nieświadomi, co mówią. Chcą się przez to stać bardziej dorośli, dojrzalsi. Lecz przecież miłość to coś więcej. Więcej niż, czasem rzucane na wiatr, słowa.
Mówi się, że kto nigdy nie zaznał miłości, nie wie, co to za uczucie. Zdarza się,
że uczucie to bywa, jak w „Romeo i Julii”, niszczące. Czasem nawet życie kochanków, ich rodziny. Lecz przecież coś tak pięknego, co wypełnia nasze wnętrze i daje siłę do życia zakochanym nie może pochodzić od człowieka. Niejeden poeta próbował już opisać to uczucie. Niejeden zakochany, bo jak powiedział Platon „Każdy zakochany jest poetą”. Ilość wierszy, ksiąg, dramatów, filmów, seriali, mówiąca o miłości jest tak duża, że nie sposób ich zliczyć. A jednak wciąż wydaje się, że można by było coś dodać, że brakuje tego jedynego opisu, że te, które są nie są dość wyczerpujące, niekompletne, że autor coś pominął. Ale przecież każdy miłość przeżywa na swój sposób. Tak, jak każdy ma swoje życie. Ich treści, miłości, życia, są różne. Jeden ma złamane serce, drugi nie może uwierzyć, że przytrafiło mu się takie szczęście. Osoby zakochane, nie widzą świata poza sobą i jestem przekonana, że za nic nie zechciałyby zamienić swojej miłości na coś innego. Zakochani zawsze są uśmiechnięci i radośni. Cieszą się swoim szczęściem, sobą. Czasem zadumani, zamyśleni, zdziwieni, czemu to im, nie komuś innemu przytrafiło się to szczęście. Czym zasłużyli sobie na tak gorące i ciepłe uczucie. Odpowiedź jest prosta: każdy ma w sobie miłość. Wystarczy ją odnaleźć. Ta ludzka miłość, między dwojgiem ludzi, nie przychodzi z nich samych. Tak, jak wszystko pochodzi od Boga i to On daje nam siłę kochać. Przecież to pierwszy Bóg pokochał człowieka, a my tylko idziemy za jego przykładem. Więc kroczmy dalej, bo czym byłoby życie bez miłości?
Dlatego miłość moim zdaniem, tak jak i Feurebacha jest uczuciem boskim, pełnym ciepła i wzajemnego zrozumienia. I jest w każdym. Wystarczy w to uwierzyć.