profil

Don Kichot wzór, czy antywzór średniowiecznego rycerza chrześcijańskiego.

poleca 85% 133 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Czy Don Kichota należy uważać za wzór, czy antywzór średniowiecznego rycerza chrześcijańskiego?

Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na powyższe pytanie. Aby nieco przybliżyć rozwiązanie tego problemu, przytoczę odpowiednie argumenty, które pozwolą łatwiej sprzecyzować odpowiedź. Wprawdzie, wiele argumentów przemawia na korzyść naszego „rycerza”, jednak jego zachowanie skutecznie z nim się przeciwstawia.

Po pierwsze, jego obyczaje były takie same jak rycerzy w średniowieczu.
Po drugie, dysponował takimi cechami, jakimi cechowali się średniowieczni rycerze; może z wyjątkiem siły, zwinności i fechtunku.
Po trzecie, posiadał swoją damę serca, Dulcyneę z Toboso, którą wielbił i kochał jak rycerze chrześcijańscy.
Po czwarte, jego wiara i pobożność były widoczne i głębokie, często uciekał się do modlitwy, czy do wołania do Boga o pomoc.

Kolejnym argumentem, który przemawia za jego „przynależnością” do rycerzy, był fakt, iż posiadał swojego giermka, a także, że postępował ściśle według kodeksu rycerskiego.

Należy tutaj jednak przytoczyć także i kontrargumenty, które, niestety, przeczą jego rycerskości.

Miał bardzo dużo urojeń, których prawdziwy rycerz nie doświadczyłby, gdyby był zdrowy na umyśle. Nasz bohater jednak widzi w wiatrakach olbrzymy, w stadzie owiec – wielką armię, w karczmie – zamek, a w zwykłych pomywaczkach natomiast, piękne damy godne najwyższego szacunku.

Jego niektóre czyny nadają się bardziej do kabaretu, niż do okazywania swojej rycerskości, czy przysparzania sobie chwały.

Reasumując, stwierdzam, że Don Kichot zasługuje, mimo wszystko, na to, by nazywać go wzorem rycerza średniowiecznego. Pomimo swojego „szaleństwa” jest to człowiek honorowy, który wierzy i dąży do ideałów.

Należy również zwrócić uwagę na to, że jego działania wydają się dziwne dla ludzi żyjących w jego epoce, lecz w czasach, które Don sobie wyimaginował (średniowiecze), były to zachowania wręcz pożądane. Don Kichot nie jest postacią jednoznacznie ani negatywną, ani śmieszną. W tradycji kultury oznacza szlachetnego idealistę, nie liczącego się z rzeczywistością fantastę, dziwka, maniaka, komicznego marzyciela – ale i w pewnym sensie postać tragiczną i wzniosłą. Pierwotnie jego postać miała śmieszyć, z czasem jednak książka stała się także wyrazem tęsknoty za rzeczywistością idealną, szlachetniejszą niż trywialna codzienność otaczająca człowieka, a sam bohater- symbolem.

Powołując się na powyższe przemyślenia, uważam, że autor nie chciał w Don Kichocie ośmieszyć cech rycerskich, ale przedstawił realną koncepcję obrazu rzeczywistości na skutek pojawienia się rycerza w epoce, do której on nie należy. Było to być może nieco wyolbrzymione, bo rycerskość nie polega już na bieganiu w zbroi, z tarczą i mieczem w ręce, ani na ciągłych pojedynkach. Rycerskiego ducha należy nosić w sercu, czego aż za bardzo widoczny przykład dał właśnie Don Kichot.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Epoka
Teksty kultury