profil

Winny czy niewinny? O Edypie – dyskusyjnie.

poleca 85% 1095 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Wcześniej już zwróciliśmy uwagę, że nad miastem Teb spoczywa klątwa bogów. Liczne nieszczęścia i wypadki dawały początek następnym. Jednak konflikt tragiczny, który miał miejsce za panowania króla Edypa był wydarzeniem bardzo tragicznym. Król Teb zabija swojego ojca i żeni się z matką, lecz nic o tym nie wiedząc. Czy to jednak on jest winien tym nieszczęśliwym wydarzeniom?
Nawiązując do tematu należy zaznaczyć, że nad Edypem krążyło fatum, któremu nie mógł się przeciwstawić ani oszukać. Przepowiednia głosiła, że Edyp zabije ojca i ożeni się z własną matką. Dlatego rodzice postanowili porzucić go w górach. Znaleziony przez pasterzy został wychowany w królestwie Koryntu. Po wielu latach wybrał się do wyroczni, aby dowiedzieć się prawdy o swoim pochodzeniu i tam po raz pierwszy usłyszał o przepowiedniej, która go dotyczyła. Aby ominąć to przeznaczenie postanowił nie wracać to Koryntu, ponieważ myślał, że tam jest jego dom i postanowił założyć miasto na odległych terenach. Podczas wędrówki napotyka człowieka, którego zmuszony był zabić – tym człowiekiem był jego ojciec. To właśnie w tym momencie dokonuje się przepowiednia. To wydarzenie doprowadziło do spełnienia się fatum. Po tym incydencie królem miasta Teb został Edyp, który żeni się z królową Jokastą, nie wiedząc, że jest ona jego biologiczną matką.

Nie wolno też pominąć tego, że Edyp jako król był dobrym władcą. Nie chciał niczyjego nieszczęścia, ani cierpienia swoich poddanych. Ludzie w królestwie bardzo lubili go, zwłaszcza za to, że uwolnił miasto od potwora – Sfinksa. Był bardzo inteligentną i czułą osobą. Bardzo kochał swoją żonę i swoje dzieci, choć tak naprawdę nie wiedział, że jest to jego matka.

Kolejną sprawą, którą chce poruszyć jest charakter Edypa. Był bardzo sprawiedliwym królem, chciał za wszelką cenę dowiedzieć się prawdy i znaleźć zabójcę byłego króla – Lajosa. Próbuje wszelkich sposobów by dowiedzieć się coś więcej niż sam fakt, że Lajos został zamordowany. Po bezskutecznych poszukiwaniach wzywa mędrca z Hadesu imieniem Terezjasz, aby ten odkrył wreszcie prawdę. Okazało się, że zabójcą Lajosa jest Edyp, który zamordował ojca i ożenił się z Jokastą – jego własną matką. Edyp nie może uwierzyć w to, co się stało.

Moim zdaniem Edyp nie zasłużył sobie na taki los. Był przecież dobrym ojcem dla swoich dzieci i dobrym mężem dla Jokasty. Uczciwym i sprawiedliwym władcą. Na pewno nie chciał śmierci swojego ojca a już na pewno cierpienia swojej matki. Mimo wszystko uważam, że nie powinien zostać oskarżony choćby, dlatego, że wisiało nad nim fatum. A przecież nikt nie może oszukać przeznaczenia. Gdyby wiedział, że tamten człowiek na drodze to Lajos, na pewno by go nie zabił i nie zesłał nieszczęść na siebie i swoją rodzinę. Nie przemawia do mnie argument, że jeżeli zabił to jest winny. Może został sprowokowany i w celu obrony musiał zabić? A może nie miał innego wyjścia? Myślę, że gdyby wiedział, że Jokasta jest jego matką na pewno nie ożeniłby się z nią. Jako król był władcą sprawiedliwym, nie chciał nieszczęść w kraju i cierpienia jego ludu. Pragnę też zwrócić uwagę na to, iż Edyp, kiedy dowiedział się prawdy był bardzo zatroskany. Zwracał się do Jokasty nie jak do żony, lecz jak do matki. Bardzo cierpiał gdyż nie chciał żeby sprawy się tak potoczyły. Sam również wymierzył sobie karę, opuszczając miasto i wydłubując sobie oczy.

Po przeanalizowaniu powyższych argumentów jeszcze raz podkreślam, że to nie z winy Edypa tak potoczyły się wydarzenia. Na zakończenie, wracając do pytania postawionego w temacie, udzielam jednoznacznej odpowiedzi „nie”.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty