profil

Uzasadnij, że Słowacki był poetą, który nie pozwolił, by przemilczano ważne dla narodu wydarzenia

poleca 85% 109 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Juliusz Słowacki

Na przełomie XVIII i XIX wieku rozwinął się nowy prąd w kulturze i literaturze, romantyzm. Był to okres ruchów wolnościowych. W epoce tej żyły hasła Wielkiej rewolucji. Były to także ciężkie lata dla Polski. Nie znajdowała się ona na mapach ówczesnej Europy. Duch narodu jednak nie zginął. Wielu utalentowanych poetów musiało udać się na emigrację. Nie przeszkodziło im to w pracy twórczej. Interesowali się losami narodu. Własne poglądy przedstawiali dziejach.
Przedstawicielem takich twórców był Juliusz Słowacki. Napisał on wiele utworów, w których poruszał ważne dla Polski sprawy. Poruszał problemy związane z walką narodowowyzwoleńczą, przyszłością narodu polskiego. Słowacki urodził się w Krzemieńcu na Wołyniu, w południowo-wschodniej części dawnej Rzeczypospolitej. Pochodził z rodziny silnie związanej z literaturą. Jego ojciec był profesorem literatury na Uniwersytecie Wileńskim. Juliusz Słowacki dorastał i studiował w Wilnie. Po ukończeniu edukacji wyjechał do Warszawy. W 1831 został zatrudniony w Biurze Dyplomatycznym Rządu Narodowego i wyjechał do Drezna. Następnie udał się jako kurier dyplomatyczny do Londynu i Paryża, gdzie osiadł po zakończeniu misji. Przebywał również w Szwajcarii, Włoszech, Grecji, Egipcie i Palestynie. W 1838 powrócił do Paryża, gdzie osiadł na stałe.
Jednym z jego utworów był „Kordian”. W dziele tym Słowacki przedstawił hasło „Polska Winkelriedem narodów”. Uznał także, że nie można losów jednostki pozostawić w rękach jednej osoby. Pokazał to na przykładzie Kordiana, który sam chciał zabić cara. Nie dokonał tego, był zbyt słaby psychicznie. W „Kordianie” Juliusz Słowacki dokonał również krytyki przywódców powstania listopadowego. Upadek powstania autor upatrywał w ich błędach. Pokazał generała Chłopickiego, który nie chciał, aby w walce brali udział chłopi. Poza tym był do walki zbyt stary. Innego z przywódców, Skrzyneckiego, przyrównał do cofającego się raka. Zarzucił mu, że nie wziął śmiałych planów Prądzyńskiego. Krukowieckiego oskarżył o pertraktacje z carem i oddanie mu Warszawy. Słowacki dokonał również krytyki reszty przywódców.
W innym dziele, pt.: „Beniowski”, pokazał stosunki panujące na emigracji. Powodem powstania tego utworu było to, iż uznawano nad nim wyższość Mickiewicza. W dziele tym skarżył się na brak zrozumienia. Nie korzył się przed Mickiewiczem, ale przedstawił go jako równego sobie. Słowacki mówił, że sam jest Polakiem. Mimo iż nie brał udziału w powstaniu, także troszczył się o losy ojczyzny. Chciał, aby ludzie widzieli jego talent, równy talentowi Mickiewicza. Chciał być doceniony przez swoich rodaków.
Utwór pt.: „Grób Agamemnona” Juliusz Słowacki podzielił na dwie części. W pierwszej ukazał wielkość poezji Homera. Mówił także o wielkich czynach, jakie dokonali Grecy pod Termopilami. Uznał, że żaden z Polaków nie godzien znaleźć się w tamtym miejscu, które stało się symbolem walki i poświęcenia za ojczyznę. Mówił, iż dla Polaków odpowiednim miejscem byłaby Cheronea, gdzie wojownicy uciekli z pola walki, zostali pokonani. W drugiej części tego utworu Słowacki dokonał krytyki szlachty, która nie umiała walczyć o wolność swojego narodu. Sam również utożsamiał się z tą warstwą społeczną. Również czuł się winny.
W utworze pt.: „Testament mój” Słowacki przedstawił swoją ostatnią wolę. Chciał, żeby zawsze o nim pamiętano. Prosił, aby jego przyjaciele spotkali się na pogrzebie. Mówił, że ludzie nie mają poddawać się ale nieść „kaganek oświaty”. Uważał, że gdy przyjdzie potrzeba, powinni ruszyć do walki w obronie granic ukochanej ojczyzny. Pokazał również siłę poezji. Pisał, że zostanie po nim siła, która „zjadaczy chleba” przemieni w „aniołów”.
Juliusz Słowacki, nie do końca doceniany za życia, był jednym z najwybitniejszych polskich poetów. Obok Adama Mickiewicza, uznawany był za najwybitniejszego przedstawiciela polskiego romantyzmu. Mimo iż był na emigracji, myślał o ukochanej ojczyźnie. Interesowały go losy narodu. Chciał, aby Polska była wolna i niepodległa. Poeta zmarł na gruźlicę i został pochowany na cmentarzu Montmartre w Paryżu. Dopiero w 1927 roku jego prochy przewieziono do kraju i złożono obok Mickiewicza w krypcie na Wawelu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury