profil

Perkoz dwuczuby i czapla siwa

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-30
poleca 85% 352 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Perkoz dwuczuby


Na ogół wyobrażamy sobie, że gniazdo ptaka wygląda jak ładny i schludny koszyczek, upleciony z trawy, korzonków, liści, mchu oraz łodyg, usadowiony gdzieś na rozwidleniu gałęzi. W wielu wypadkach tak tez jest, ale istnieją wyjątki. Dzięki umiejętności latania ptaki docierają do najodleglejszych miejsc, gdzie sposób budowania gniazd uzależniają od istniejących warunków i własnych możliwości. Najczęściej znoszą jaja w bezpiecznie ukrytych, a przede wszystkim suchych gniazdach. Perkozy dwuczube powracają do Polski z zimowisk znajdujących się w południowo-zachodniej Europie i północnej Afryce, gdy tylko pękają lody na jeziorach i stawach. Ptaki te mieszą około 58 cm, długość skrzydła wynosi 18-20 cm, a ważą 0,9-1,4 kg. Wkrótce po przylocie łączą się w pary. Przepięknie wyglądają toki, a zwłaszcza ich fragment zwany tańcem pingwinów. Para ptaków ustawiona naprzeciw siebie porusza się w prawo i w lewo i wynurzając pionowo z wody tułów dotyka się piersiami. Ruchy te przypominają taniec. Każda z par zajmuje kawałek powierzchni stawu nie opodal brzegu. A potem zaczyna się dziać coś niezwykłego. Perkozy dwuczube, ona i on, nurkują aż do dna, ale zamiast rybek, którymi się żywią, wydobywają strzępy gnijących roślin wodnych. Składają je w jednym miejscu, przeważnie między rzadkimi łodygami trzciny. Tak powstaje pływające, zwykłe zakotwiczone, gniazdo. Znaczna część budowli jest zanurzona pod wodą, a nad powierzchnią wystaje jedynie niewielki fragment wysokości zaledwie kilku centymetrów. Raz do roku, od końca marca do początku lipca, na środku gniazda samica znosi 3-6 czysto białych jaj. Woda która przesiąka przez wyściółkę, jajom wcale nie zaszkodzi-zmieniają tylko barwę na oliwkowobrązową. Po 25 wykluwają się z ich czarno-białe pręgowate pisklęta. Kryją się w pierzu na grzbiecie rodziców, pozwalają się wozi i karmić. Ciepłego puchowego schronienia nie opuszczają nawet wtedy, gdy dorosły ptak nurkuje w poszukiwaniu pożywienia. Bez uszczerbku na zdrowiu wytrzymują pod wodą nawet minutę. Perkoz ten przylatuje do nas w marcu i kwietniu, a odlatuje od sierpnia do grudnia. Niektóre osobniki pozostają na zimę. W Polsce występuje średnio licznie. Jest pod ochroną.

Czapla siwa


Na wysokich drzewach w pobliżu stawów i jezior czaple siwe tworzą kolonie. Na drzewie znajduje się nierzadko nawet kilka dużych gniazd zbudowanych z grubych patyków i gałązek. Stąd czaple wyruszają nad wodę, gdzie łowią rybki i inne zwierzątka wodne. Podczas polowania stosują taktykę, którą myśliwi nazywają wyczekiwaniem na stanowisku. Niczym kamienne posągi stoją w płytkiej wodzie i cierpliwie czekają z dziobami wymierzonymi w jej powierzchnię, aż ofiara znajdzie się w ich zasięgu. Wówczas błyskawicznie wyrzucają ku przodowi zgiętą dotychczas szyję, nadziewają rybkę na dziób i albo ją połykają, albo zanoszą młodym do gniazda. Te same gniazda czaple siwe zamieszkują przez wiele lat. Ptaki te łączą się w pary wczesną wiosną po rytualnych zalotach. Oboje rodzice budują gniazdo, wysiadują jaja przez 25-26 dni i karmią pisklęta. Rodzina czapki jest dość liczna; w gnieździe pojawia się raz do roku od 4 do 5 piskląt. Póki są jeszcze małe, rodzice podają im pokarm wprost do dzióbków i proces karmienia przebiega spokojnie. Ale gdy tylko pisklęta trochę podrosną, podawanie pokarmu zamienia się w wyglądającą niebezpiecznie szermierkę na dzioby. Młode chwytają rodziców za dzioby, ciągną im głowy do dołu i w ten sposób zmuszają do wrzucenia pokarmu do gniazda. A dziw bierze że nie robią sobie przy tym krzywdy.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Podobne tematy