profil

Radości i udręki mieszkańców Polski Ludowej.

poleca 85% 415 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Państwo polskie od 1952 roku używało oficjalnej nazwy - Polska Rzeczpospolita Ludowa (PRL). Rządzący komuniści w ten sposób podkreślali nowy ustrój. Stąd też nasze państwo w okresie rządów komunistycznych (1944-1989) jest często określane mianem Polski Ludowej. Mimo komunistycznych rządów i uzależnienia od ZSRR społeczeństwo polskie z zapałem odbudowywało zniszczoną gospodarkę. Było to zadanie niełatwe, ponieważ Polska poniosła olbrzymie straty. Wskutek działań wojennych, prześladowań okupantów, głodu oraz chorób śmierć poniosły miliony obywateli polskich. Wielu opuściło kraj na stałe, a niektórzy znaleźli się poza ojczyzną na skutek zmiany granic. Wszystko to spowodowało, że ludność Polski w porównaniu z 1939 r. zmniejszyła się o ok 11 milionów osób. Olbrzymie były zniszczenia materialne. Wiele polskich miast legło w gruzach, między innymi nasza stolica Warszawa. Zrujnowane były zakłady przemysłowe i domy mieszkalne. Szacuje się, że Polska w czasie II wojny światowej straciła około 38 % wartości całego majątku narodowego. Mimo ogromu zniszczeń odbudowa postępowała szybko. Z ruin dźwigano miasta, uruchamiano również zakłady przemysłowe. Polacy zasiedlali tereny przyłączone na mocy decyzji ZSRR, USA oraz Wielkiej Brytanii. Były to: Śląsk, ziemia lubuska, Pomorze Zachodnie, Warmia i Mazury. Przesiedlano miliony Polaków z dawnych ziem wschodnich Rzeczypospolitej, które po II wojnie światowej znalazły się w granicach ZSRR. Władze Polski Ludowej podjęły wysiłki w kierunku uprzemysłowienia państwa. Budowano głównie zakłady przemysłu ciężkiego - kopalnie, huty i zakłady metalurgiczne. Produkowały one przede wszystkim na potrzeby wojska. Mniej natomiast powstało zakładów produkujących odzież, sprzęty codziennego użytku czy też żywność. Dlatego mimo rozwoju przemysłu w sklepach brakowało wielu towarów, szczególnie spożywczych. Do sklepów mięsnych ustawiały się długie kolejki. W niektórych okresach wprowadzano nawet zakup żywności na kartki. Niewielki, w porównaniu z dniem dzisiejszym, był wybór towarów. Zdarzało się, że sprzedawano tylko jeden rodzaj herbaty, a kawy często w ogóle brakowało. Rzadkość stanowiły owoce cytrusowe. Nierzadko sprzedawano towary złej jakości, a trudno dostępne można było kupić według zasad, które dziś mogą śmieszyć i dziwić. Na przykład papier toaletowy można było nabyć pod warunkiem oddania określonej ilości makulatury. Zamożniejsi mogli kupować importowane towary w specjalnych sklepach, gdzie sprzedawano je za obce waluty (np. dolary, marki). W miarę powstawania zakładów przemysłowych coraz bardziej rozrastały się miasta. Budowano nowe dzielnice bloków mieszkalnych, ale ciągle było zbyt mało mieszkań. Wiele rodzin oczekiwało 20 lat i dłużej, aby otrzymać przydział mieszkania w bloku lub kamienicy. W nowych osiedlach brakowało sklepów, punktów usługowych i placów zabaw dla dzieci. Zmianie ulegał wygląd i wyposażenie mieszkań. Do prawie wszystkich domów w mieście i na wsi wprowadzono energię elektryczną. Dzięki temu praca gospodyń domowych stała się łatwiejsza. Pralki wirnikowe zastąpiły balie i tarki, a żelazka elektryczne dawniejsze żelazka na dusze. W wielu mieszkaniach pojawiły się lodówki, radia, telewizory, odkurzacze. Był to niewątpliwy postęp, chociaż polski sprzęt stosowany w gospodarstwach domowych często ustępował pod względem jakości wyrobom zagranicznym, szczególnie pochodzącym z państw Europy Zachodniej. Jednakże na kupno zagranicznych towarów mogli pozwolić sobie tylko nieliczni, gdyż były one drogie oraz rzadko sprowadzane do Polski.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty