profil

Tragizm bohatera antycznego

poleca 85% 139 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Sofokles

Po zapoznaniu się z historią Kadmosa, a także Edypa i Antygony, dużo łatwiej jest rozważyc istotę tragizmu bohatera antycznego.
Na wszystkich członkach rodu Labdakidów ciążyła klątwa wyzwalająca z grzechów, popełnionych przez przodków Edypa, natomiast całość uzupełniało prawo moralne według, którego dzieci musiał ponosic odpowiedzialność za grzechy rodziców. Trudno będzie zatem udowodnic, ze człowiek antyczny miał możliwość decydowania o własnym losie. Przerażającym faktem staje się niewątpliwie odkrycie w mitach greckich istnienia Mojr – 3 bogiń, z których jedna przędła nic życia, druga ją mierzyła, a trzecia bezwzględnie przecinała, przynosząc w ten sposób śmierc. W związku z tym starożytni Grecy mieli świadomość całkowitego uzależnienia swych losów od woli bogów.
Król Edyp stał się przykładem jednostki, podejmując walkę z fatum i mimo wszelkich podjętych przez niego działań, wynikających z dobrych intencji, rzeczywistość obracała się przeciwko niemu.
Tragizm człowieka polega na tym, że nie jest on w stanie zmienic przeznaczenia, bo jest tylko i wyłącznie człowiekiem, który nie zdaje sobie sprawy z tego, że jego życie jest już zapisane. „ Losu nie da się przechytrzyc „ – tych słów Edyp nigdy nie zapomni, bowiem wyryły się głęboko w jego wnętrzu i osobowości.
Współczesny człowiek mógłby zadac sobie pytanie: czy człowiek ma szansę wygrac z losem? Czy może być szczęsliwy? Po co bogowie dają człowiekowi chwilowe zwycięstwa? Czy należy dążyc do poznania ludzkiego losu? Do czego prowadzą wszystkie wysiłki człowieka? Odpowiedzi na powyższe pytania możemy odnaleźć w Stasimonie IV utworu „ Król Edyp” .
Wypowiedź chóru komentującego historie Edypa zawiera motto przewodnie całego utworu, którego jest przeznaczenie człowieka. Pieśń otwiera pełna dramatyzmu apostrofa do całej ludzkości. Już na samym wstępie chór nie pozostawia odbiorcy cienia wątpliwości, co do jego ziemskiego bytu. Według chóru człowiek planuje, snuje marzenia, roi w głowie o własnym życiu, jak Edyp, który uważał się za człowieka szlachetnego i prawego, a wystarczyła tylko chwila, by te rojenia okazały się złudą, a tragiczna prawda załamała człowieka. Edyp przekonał się, kim naprawdę jest i podobnie mogłoby się stac z każdym z nas, dlatego chór kończy I zwrotkę refleksją, że nie można nikogo nazwac szczęśliwym – „ bym żadnego śmiertelnika nie zwał już szczęśliwym".

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Teksty kultury