profil

Kartka z pamiętnika Julii

poleca 86% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Werona 1.01.1951
Drogi pamiętniku!
Chciałam się z tobą podzielić moją wczorajszą przygodą.
W niedzielę wieczorem odbywał się bal zorganizowany przez mojego ojca. Na początku cieszyłam się z tego powodu, ponieważ miałam poznać tam swojego przyszłego męża- Parysa. Czułam się nieco onieśmielona, bo nie wiedziałam czy jestem gotowa na to małżeństwo? W trakcie przyjęcia Parys poprosił mnie do tańca. Wtedy zobaczyłam pięknego młodzieńca. Od pierwszej chwili pokochałam go. Nie spuszczałam z niego oczu nawet na chwilę. W końcu udało mi się zamienić z nim kilka słów. Ku mojej wielkiej radości on odwzajemniał moje uczucia. Niestety, dowiedziałam się od Marty, że pochodzi on z rodu Montekich. Postanowiłam nie robić z tego przeszkody dla naszej miłości. Do końca balu już go nie spotkałam. W nocy wyszłam na balkon, aby móc pomyśleć o wydarzeniach dzisiejszego wieczoru. Nagle, usłyszałam w dole jakieś hałasy. Wyjrzałam i zobaczyłam mojego Romea. Czułam się strasznie szczęśliwa. Zeszłam do niego i spotkaliśmy się. Wyznaliśmy obie miłość. Jednak ja mu do końca nie ufałam. nie wiedziałam czy będzie on stały w swoich uczuciach? Jako dowód swojej miłości Romeo zaproponował ślub. To były ostatnie słowa naszej rozmowy tego wieczoru.
Nigdy nie zapomnę tej nocy, ponieważ tak wiele się wtedy stało.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 1 minuta